AYO pisze:Jednego dnia?
Tzn. chip wiąże sie z założeniem paszportu?
Jak to zrobisz logistycznie? Strasznie zimno

Ano jednego dnia. Tak - chip, paszport, szczepienie wścieklizny. Jednego dnia bo po trzech tygodniach trzeba pobrać krew do badań na poziom przeciwciał. Jeśłi teraz bym sobie to rozłożyła na kilka dni, to potem też bym to musiała rozłożyć, a prościej (i taniej chyba) załatwić badania jedną przesyłką. Bo to Puławy robią. Jak to załatwię. Plecak z kotem pod kurtkę, plastik z drugim zapakowany w kurtkę do łapy. Dwa takie kursy a trzeci to już lajcikiem, tylko z plecakiem.

Damy radę - latanie do weta mam opykane.