rybcie pisze:ruru, jak się Asłan miewa? Ta noc też pod szafką?
Nie nie tej nocy Aslanek dał mi popalić
rozrabiał całą noc łaził i nadawał, to głośniej to ciszej
wczoraj przez ułamek sekundy zobaczył w drzwiach Henryka,
no a wiadomo Henryk jest niezwykle atrakcyjny
więc cały czas chciał do niego, on chyba lubi towarzystwo innych kotów
tak myślę, ze spróbuję go dzisiaj może wypuścić
Ale co najważniejsze siku w kuwetkach jest!!!
dałam dwie bo pomyślałam, ze może drewienek nie jarzy,
i drugą dałam z papierem - to w obu ślicznie nasiurane.
no i ładnie juz wychodzi z pod szafy, zwłaszcza kiedy jedzonko idzie
uwielbia wręcz mleczko i serek bieluch zniknął wciągniety błyskawicznie,
w ogóle ładnie je i nawet chrupki tylko mu namaczam.
no jest dobrze
