NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

[cangu]

co do kitiketa najlepiej niech każdy zrobi mały eksperyment, weźmie jeden kawałek między palce i rozetrze w palcach i napisze na forum swoje spostrzeżenia, może innych powstrzyma to od karmienia kota tym "pełnowartościowym" pokarmem. No ale nic... czasu już się nie cofnie koty chorują jak i ludzie, czasem nawet te karmione najlepszą karmą:-(

[DawidKRK]

od 9 do 18 ma miec podawana kroplowke.. to jak ja mam tam siedziec z nim tyle godzin?!

[cangu]

raczej nie;-) kroplówka ok 20 minut.

[gisha]

raczej nie;-) kroplówka ok 20 minut.

To ma byc zapewne kroplowka dozylna i taka trwa ponad godzinę jeśli duzy kot , a moze nawet wet przewiduje podawanie kroplowki kilka razy w ciągu tych kilku godzin .
Moja kotka tak miala, ze rano dostawala jedna porcję a potem drugą , byla duza prawie 6 kg , więc odpowiedno duzą ilośc płynu musiała dostac .

Nie musisz tyle godzin siedziec ale mozesz przyjsc chyba na 2-3 godzinki.Zapytaj kiedy mozesz .Jak będziesz , zwróc uwage zeby kot mial sucho w kontenerku czy klatce , bo przy takich kroplówkach duzo siusia kotek i zeby w mokrym nie siedzial , zanies mu tez jedzonko , zeby na głodniaka tak dlugo nie siedzial i jak do domu go będziesz bral to owiń kontenerek zeby sie nie przeziębil, bo takie mrozy teraz .Zapewne mają pompę i kroplówka automatycznie będzie schodzila.
Trzymaj sie chłopie, kciuki za koteczka!!!!!!!!

[cangu]

no tak też może być...

[DawidKRK]

na 9:00 mam przyjsc z kotem... niespalem cala noc i pije kolejna kawe.. kotek wypil miske mleczka ale tej specjalnej karmy nie chce chociaz mu ja rozdrobnilem wydelcem i dolalem troszke wody... ja juz nie mam sil.. boje sie, ze on mi umrze

[tillibulek]

no niestety, przy mocznicy jest tak, ze kot niechetnie je - jedno, ze nie ma apetytu, drugie, ze bola go zabki/dziąsła, trzecie, że czuje niesmak w pysiu.... nasza kicia (u rodzicow) tez byla karmiona whiskasem i kk - sa ta pokarmy mocno "smierdzace", a dla kota im bardziej zapachowe tym lepsze, no i jak dostala RC Renala, to nie bardzo jej podpasowal... zwlaszcza, ze Renal jest pokarmem o dosyc mdlym smaku, w porownaniu do zwyklych kocich saszetek....

my wyprobowalismy rozne renale... podobno hill's sa chetnie jedzone przez koty - maja duzo sosu, ktory koty chetnie jedzą - my tez go mielismy, ale nasza kicia byla juz w takim stanie, ze w ogole nie chciala jesc, wiec ciezko tu mowic o apetycie...

mozna wzmacniac smak renala np. tranem, sosem z tuńczyka w sosie wlasnym

powodzenia w leczeniu, daj znac jakie wyniki ma Twoj kotek

[gisha]

Jeśli nie chce karmy nerkowej, to niech je cokolwiek, byleby jadł.

[BarbAnn]

na 9:00 mam przyjsc z kotem... niespalem cala noc i pije kolejna kawe.. kotek wypil miske mleczka ale tej specjalnej karmy nie chce chociaz mu ja rozdrobnilem wydelcem i dolalem troszke wody... ja juz nie mam sil.. boje sie, ze on mi umrze

Po kroplówce będzie lepiej, zobaczysz.
Był czas gdy spędzałam ze Srebkiem dwie , trzy godz u lekarza, on pod kroplówką a ja z nim na kolanach.Inna choroba ale dalismy radę.Koty to takie barometry.Odczuwają nasze nastroje.Musisz spac aby miec sily

[GRazyna]

Ale wiecie co, ze wszystkich karm kk ma najniższą zawartość białka, więc paradoksalnie dla kota z niewydolnymi nerkami jest najlepszy jeśli renal nie wchodzi...
oczywiście, że jest to świństwo - bez dwóch zdań ale w tym przypadku najlepsze wyjście z najgorszych..
a nerki też kotu siadają od zepsutych zębów niestety...

jak mojemu Blekusiowi ['] w wieku lat około 10ciu siadły nerki to nie chciał jeść żadnej specjalistycznej karmy... więc wet powiedział: proszę poszukać wsród marketowych co ma najmniej białka i w miarę mało śmieci... i padło na kk... Blekusiński przeżył jeszcze 2 lata i niestety umarł ale nie na nerki...

niestety niewydolność nerek jest bardzo częsta wśród kotów, zwłaszcza w wieku zaawansowanym i podeszłym
po prostu kocie nerki nie są zaprojektowane na taki długi czas bezawaryjnej pracy

trzymam kciuki za Twojego kota

[DawidKRK]

kratynina wiem ze ma 300 a mocznika 8 (norma, to chyba 1,7). zostawilem go u pani wterynarz. plakal strasznie. mam go odebrac dzis o 18:00 a o 16:00 zadzwonic co sie z nim dzieje. moze i moj kot malo je, ale widze, ze ma apetyt!

[DawidKRK]

napiszcie cos bo ja tu od zmyslow odchodze !!! niewiem czy mozna isc do niego bo kolo 12 bym poszedl do niego...

[alix76]

Idź, pomiziaj biedaka, bo psychika wpływa na stan zdrowia ... będzie dobrze, zobaczysz, najważniejsze, że leczenie się zaczęło!

[gisha]

koniecznie podaj jednostki w jakich są mocznik i kreatynina, bo wydaje mi się ze jeśli w mg/dl to chyba odwrotnie mocznik 300 a kreatynina 8 .
To bardzo wysoko,moja Fiona tak miala na poczatku, ale zobaczysz co po kilku dniach kroplówek bedzie.
Idz do koteczka z jedzonkiem .Weci widza na pewno ze sie bardzo przejmujesz i pozwolą Ci wymiziać biedaka.
Kciuki za zdrowko!!!!!!
A jak kotek ma na imię?

[DawidKRK]

no widzicie.. to bardzo wysoko.. dlatego sie boje, ze bedzie coraz gorzej z nim.. placze co 5 minut, bo to jedyny moj przyjaciel... siedzi u mnie najlepszy kolega to nawet przy nim sie uspokoic nie moge... pije co chwila jakies piwo zebym sie uspokoil i nic... jak ja z jedzeniem pojde do niego, skoro on nic nie je? tzn. napewno nic nie zje.. jedynie z mlekiem lub woda moge isc...

on juz pewnie nie wyzdrowieje jak on nie je, ja tez tez nie jem.. nic nie jdalem od prawie wczoraj bo nic mi przez gardlo nie przejdzie...

kotek ma na imie Pituś, bo na takie reaguje