Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Karotka pisze:Ja-Ba wracałam dzisiaj w zimnie do domu i podjęłam decyzje, że wezme Opisie z Osródy
O ile mi ja dadza, bo musiałam wypełnic ankiete adopcyjna!![]()
Pierwszy raz w życiu!Brałam koty ze schronisk i to różnych i nigdy takowej nie wypełniałam
![]()
Kurcze, tyle razy wysyłałam ankiete i ani razu sie nie zastanawiałam jak to jest ja wypełniac. A to okropne, naprawde!
vega29 pisze:Karotka pisze:Ja-Ba wracałam dzisiaj w zimnie do domu i podjęłam decyzje, że wezme Opisie z Osródy
O ile mi ja dadza, bo musiałam wypełnic ankiete adopcyjna!![]()
Pierwszy raz w życiu!Brałam koty ze schronisk i to różnych i nigdy takowej nie wypełniałam
![]()
Kurcze, tyle razy wysyłałam ankiete i ani razu sie nie zastanawiałam jak to jest ja wypełniac. A to okropne, naprawde!
Karotko, zawsze musi być pierwszy razTrochę nam daleko do Poznania, żeby Cię osobiście poznać, co stanowiłoby zapewne niewątpliwą przyjemność
Zatem pozostała nam ankieta
![]()
Ja-Ba pisze:Karotka, gdy brałam pierwszego kota z konińskiego schroniska to dzisiaj nie dość że bym go sobie nie wydała, to jeszcze bym się na miau wpisała jako potencjalny domek niepolecany absolutnie![]()
Na ankiety, umowy i zapowiedzi wizyt ludzie często reagują źle. Myślą w ten sposób, że skoro chcą dać zwierzakowi dom i mają naprawdę dobre intencje, to czemu dokonuje się pewnego rodzaju upokorzenie w postaci tych ankiet, umów. Dlatego tak wazne są cierpliwe rozmowy z domkami i uświadomienie im że nie zawsze to co wydaje się być różowe, jest takie faktycznie.
Domki nie mogą mieć poczucia że jesteśmy policją, ale że naprawdę troszczymy się o zwierzęta jakie im powierzamy.
Człowiek źle traktowany zawsze ma wybór.
Zwierzę źle traktowane cierpi w milczeniu i nic nie może. Jest skazane. To ogromna odpowiedzialność.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości