Biedne Wiejskie Koty-tu nas już nie ma ,zamykamy

[czarno-czarni]

daj znać, jeśli byś czegoś potrzebowała...i wielkie dobre ciepłe myśli ślę...

[AgaPap]

[annette88]

Kciukamy i czekamy na wieści

[amyszka]

Kciukamy i czekamy na wieści

[Lemoniada]

To już dziś! Trzymamy z całych sił...

[Danusia]

teraz czekamy na dobre wieści

[katarzyna1207]

I jak poszło w sądzie..?

[Kociama]

Dziekuję Wam za obecność
czułam że Jesteście z nami myslami

Sprawa toczy sie dalej
małymi kroczkami do przodu
ale dzisiaj było inaczej
nie bylismy juz sami a Adwokatka Wujka nie była już taka spokojna
to jeszcze potrwa pewnie
ale będzie w końcu wizja lokalna
a potem już będzie coraz bardziej do przodu
z jakim wynikiem to na razie nie wiemy
Oby było dobrze

popołudniu udało mi się zdrzemnąć
zasnełam w fotelu
teraz jeszcze zmusić się do jedzenia

Chciałam wkleić wyniki Ebisia ale Sula śpi na skanerze
znowu musze do jutra poczekać

Ruduś znowu dzisiaj sikał po ścianie w łazience
nie wiem czy to stres bo on wyczuwa nasze nerwy bardzo
tylko nie struwity ,przeciez ma dietę
Ciągły strach o zdrowie Kociastych i Rodziny dobija

Kocham Was mocno

[Danusia]

kociamko

Ja tam zaraz wpadne sparwdzic ,czyś cos zjadła

[Kociama]

kociamko

Ja tam zaraz wpadne sparwdzic ,czyś cos zjadła

nie poradzym
chyba puczokiym by trza wepchać do gardła

[AniHili]

Heheh Kociamko, szkoda, że Ty nie masz takiego apetytu jak moja siostra Za każdym razem jak mnie nawiedza to czyści lodówkę...dziś znalazła wiekową kanapkę, to sobie ją podpiekła w piekarniku i pożarła

[Danusia]

kociamko

Ja tam zaraz wpadne sparwdzic ,czyś cos zjadła

nie poradzym
chyba puczokiym by trza wepchać do gardła

o nie
Natychniast cos zjedz , no chociaz kromeczke z masełkiem , nie mozesz mieć oustego zolądka

[Kociama]

Heheh Kociamko, szkoda, że Ty nie masz takiego apetytu jak moja siostra Za każdym razem jak mnie nawiedza to czyści lodówkę...dziś znalazła wiekową kanapkę, to sobie ją podpiekła w piekarniku i pożarła

matko Aniu
a sraczki nie dostanie bidula?

[AniHili]

Heheh Kociamko, szkoda, że Ty nie masz takiego apetytu jak moja siostra Za każdym razem jak mnie nawiedza to czyści lodówkę...dziś znalazła wiekową kanapkę, to sobie ją podpiekła w piekarniku i pożarła

matko Aniu
a sraczki nie dostanie bidula?

Łehehe jasne, że nie Kiedyś zebrała kurki, nie chciała ich przebierać, więc usmażyła z mchem i gałązkami. I przeżyła całkiem nieźle. Strusie żołądki to u nas chyba cecha genetyczna.

[Kociama]

Heheh Kociamko, szkoda, że Ty nie masz takiego apetytu jak moja siostra Za każdym razem jak mnie nawiedza to czyści lodówkę...dziś znalazła wiekową kanapkę, to sobie ją podpiekła w piekarniku i pożarła

matko Aniu
a sraczki nie dostanie bidula?

Łehehe jasne, że nie Kiedyś zebrała kurki, nie chciała ich przebierać, więc usmażyła z mchem i gałązkami. I przeżyła całkiem nieźle. Strusie żołądki to u nas chyba cecha genetyczna.

też kiedyś jadłam jak leci
mieszałam wszystko z wszystkim
ale teraz to brak apetytu i okresowo jadłowstręt
no szkoda bo chciała bym sie tak móc nażreć jak babuć