Magic.b pisze:Izabela pisze:... wstawienia nowych zdjec Lechutka...
będziemy czekać![]()
odpoczywaj Iza ile wlezie![]()
Pozdrawiam
Grubasny Lechutek w poscieli


Piekny prawda?
Ostatnio, jak rozmawialam z Mlodym o naszych futrzakach, doszlismy do wniosku, ze Lechutek to kot niesamowity. Jedyny i niepowtarzalny. Gabarytowo jak maly slon, z mozgiem jak 3 miesieczne kocie. Troche chyba sie cofa w rozwoju. Ostatnio gryzie w zabawie kuwete
A tak serio to Lechutek zachowuje sie jak male- duze, "uposledzone umyslowo" kocie dziecko. Grandzi okrutnie a przy tym potrzebuje dotyku, przytulania w ilosciach, jak na kota niesamowitych.
Nawet potrafi porzucic pelna miche na poczet miziania z tymczasowa opiekunka, jak jego zla i niedobra Blondyna wyjedzie na weekend.
Ostatnio nawet dotkliwie pobil Edzia. Powod: zazdrosc bo Edzio smial lezec na brzuchu Blondyny. Edek do strachliwych nie nalezy ale uciekl na bezpieczna dla niego szafe.
Lechutek zawsze i wszedzie musi byc pierwszy, czy to do michy czy na przytulanki.
Nam to nie przeszkadza ale dostrzegam, ze pozostali rezydenci troche na tym cierpia i patrza z wyrzutem, kiedy to grube kudlate znowu zajelo najlepsza miejscowke w lozku
14 lutego Lechus ma 2 latka. Pamietam, jak weci mi mowili, ze takie kotki nie dozywaja 2 lat... ha ha ha!
To nie dotyczy naszego Lechutka





