Moj mały DT/ Orlen - kot medialny!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 20, 2010 23:42 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

hop :(

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 20, 2010 23:49 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

Może PW do Delfin612 :?: Bo chyba Basia tego wątku nie odwiedziła :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw sty 21, 2010 0:03 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

Kasia, a w piątek może być za późno?
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Czw sty 21, 2010 0:08 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

Napiszę do Basi pw.

Do tego wszystkiego doszyły gorsze smutki. Krówek, który w pażdzierniku był u mnie na dt ma FIP.
To przelało szalę goryczy, dlaczego???

dlaczego???

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 21, 2010 0:32 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

jestem. Jutro trochę jeżdżę, może też być kurs do BŁ
Poproszę o info, skąd zabieram ładunek, będę mogła temat logistycznie rozważyć
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw sty 21, 2010 0:33 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

acha, i na kogo chcemy się natknąć,
na Mieszka, Martynę czy Maćka
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw sty 21, 2010 0:40 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

Basiu :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw sty 21, 2010 8:02 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

ciesze sie :lol: z transportu!
Nie z chorób!
Bedzie ok.Zobaczysz!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sty 21, 2010 10:45 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

Basia, mieszkam przy Wspólnej Drodze na Grochowie.
A w lecznicy spotkać Maćka bym chciała.
Próbuję dzwonić do Ciebie.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 21, 2010 12:16 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

tel. za kilkanascie minut właćzę, niech się bateria troszkę podładuje.

Wiem, gdzie to jest. Daj pomyśleć ....
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw sty 21, 2010 13:37 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

_kathrin pisze:Basia, mieszkam przy Wspólnej Drodze na Grochowie.

O! Kasiu, to Ty mieszkasz strasznie blisko mojego dziadka, który ma działkę między Szklanych Domów a torami! A na tej działce stadko kotów, chyba 8 w tej chwili.
Zdrówka Twoim futrzaczkom życzę!

serotoninka

 
Posty: 1366
Od: Śro sie 27, 2008 21:00
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

Post » Czw sty 21, 2010 14:11 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

Na końcu Wspólnej Drogi mieszka też moja przyjaciółka. Jak latem spacerowałyśmy z psami między działkami i torami, to widziałam kilka kotów na działkach i zastanawiałam się jak sobie tam radzą. Teraz rozumiem, że całkiem nieźle sobie radzą. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw sty 21, 2010 16:18 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

Ooo nieźle to wręcz mało powiedziane - one tam mają full wypas ;) Dziadek przychodzi do nich 2 razy dziennie, za każdym razem na co najmniej godzinę. Pilnuje żeby każdy kot zjadł swoją porcję, głaszcze je. Kotki mają do swojej dyspozycji cały działkowy domek, z legowiskami, łóżeczkami, styropianowymi budkami... W środku jest grzejnik, teraz w te mrozy w środku jest wciąż ok 16 stopni ;) Oczywiście wszystkie koty są pozbawione płodności, to była moja pierwsza kocia akcja, jeszcze na długo zanim trafiłam na miau ;)

serotoninka

 
Posty: 1366
Od: Śro sie 27, 2008 21:00
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

Post » Czw sty 21, 2010 18:27 Re: Moj mały DT. kierowca potrzebny!str. 6

serotoninka pisze:
_kathrin pisze:Basia, mieszkam przy Wspólnej Drodze na Grochowie.

O! Kasiu, to Ty mieszkasz strasznie blisko mojego dziadka, który ma działkę między Szklanych Domów a torami! A na tej działce stadko kotów, chyba 8 w tej chwili.
Zdrówka Twoim futrzaczkom życzę!

Wiem gdzie są te działki, rzeczywiście blisko :)


serotoninka pisze:Ooo nieźle to wręcz mało powiedziane - one tam mają full wypas ;) Dziadek przychodzi do nich 2 razy dziennie, za każdym razem na co najmniej godzinę. Pilnuje żeby każdy kot zjadł swoją porcję, głaszcze je. Kotki mają do swojej dyspozycji cały działkowy domek, z legowiskami, łóżeczkami, styropianowymi budkami... W środku jest grzejnik, teraz w te mrozy w środku jest wciąż ok 16 stopni ;) Oczywiście wszystkie koty są pozbawione płodności, to była moja pierwsza kocia akcja, jeszcze na długo zanim trafiłam na miau ;)

Zuch dziewczyna! I fantastycznego masz dziadka :)





I to tyle uśmiechów.
Lila bardzo się pogorszyła. Schudła kocina ostatnio. W pysiu ma nadżerki. Ma zanik mięśni. Zrobiliśmy jej wlewkę, a ja będę jej codziennie robiła kroplówki podskórne.
Dostałam dla niej jakiś cudowny, nowo sprowadzony lek, którego nazwę zdążyłam już zapomnieć.
Jeśli zaskoczy po płukaniu, będziemy walczyć, jeśli nie...
Jutro będę wyniki badań krwi.

Wiga ma zapalenie dziąseł. I niewiadomoco .
Mam jej robić zastrzyki co dwa dni :strach: :crying:
To będzie koniec oswajania!!! Ona mnie znienawidzi.


Mam nowe dziecko, jest cały czarny i prawie miły. Śliczny. Siedzi na razie w klatce i płacze, ponieważ śmierdzi jak nieboskie stworzenie.
Przeżył pp jako jedyny z kotów, które zachorowały.


Basia jeszcze raz dziękuję za transport i cierpliwość!

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 21, 2010 19:50 Re: Moj mały DT. Lila :(

Są już wyniki Liliowej
Kreatynina 6,3
Mocznik 575

W sobotę jadę na kolejną wlewkę.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 75 gości