^JoKot^ - SEROCKA KOCIA MAKABRA - LEGIONOWO HELP!!!

Kaprys2004 pisze:No i tutaj druga wpadka. Dobrze, że napisałam dwukrotnie "chyba Piotr".. Ech.. Mariusza zrobiłam Piotrem..

Ja sie tam nie gniewam

Magis pisze:Kaprysku, naprawdę nie ma sprawy i myślę, że nie ma się czym przejmować

mpogorzelski pisze:
Kaprys2004 pisze:No i tutaj druga wpadka. Dobrze, że napisałam dwukrotnie "chyba Piotr".. Ech.. Mariusza zrobiłam Piotrem..

Ja sie tam nie gniewam

A jednak mam dzisiaj dobry dzień: nikogo nie rozniewałam

Dzięki

**Adopcje: 12 >>**

Maluchy spią w pościeli,jedza na stole...czyli zaczynamy życ po kociemu :lol:

Żegnaj klatko :mrgreen:

Dziś zostałam poinformowana przez TŻ,które pchało sie pod kocyk, które barankowało i czekało na głaski i które nie lubi...białej kiełbasy i zurku :twisted:

Oszczedziło mi to czasu na nauke i pzryswojenie nowych danych :mrgreen:

Chłopczyk zaczyna miec kłopoty z oczyskami.Jak tylko dotkne uszu sztywnieja i daja noge.Za to córka i TZ to jest to co koty lubia najbardzie.Właśnie jedza kanapkę :lol:

Koty znaczy sie :mrgreen:

Dzieciaki niezle Was sobie ustawily. Pozdrow TZa koniecznie. :-)

**Adopcje: 12 >>**

Agneska pisze:Dzieciaki niezle Was sobie ustawily. Pozdrow TZa koniecznie.

pozdrowię,pozdrowię :lol:

Małe dziś spały w wyrku :mrgreen:

.TZ do pracy na noc, a one do wyrka.Kocyki i podusie to one maja we krwi :mrgreen:

Obudziła mnie o 3 rano mała czarna nachalnie dopominajac sie głasków i miziania po brzuszku.Rodzeństwo pobudziła cholera jedna i zaczęło sie :mrgreen:

.Potem moje wstały i dopominały sie późnej kolacji,bądź wczesnego sniadania.Nie mogłam uzgodnic jaki to posiłek. Potem spacery do kuwety,wydzieranie sie pod pokojem córki,wyciagniete kulki i zabawki...Wstałam. :mrgreen:

B+c dziewunia zaczęła wczoraj mruczeć,mała czarna to gulgacz okropny i nabiera śmiałości,chłopczyk bez zmian tj.mruczak i miaziak.
Wszędzie ich pełno.Inoruja nasze koty,śpia w pikusiowej(kot) szafie i rudolfowym kaloryferze.Obrus poszedł precz,a kazda micha ich.Psa pikusia wczoraj wypedziły z jego podusi.Zdryfował przy ocieraniu sie,barankowaniu,tudzież uporczywemu gapieniu.Potem rozłozyły sie zadowolone i pospały. Uszy czyścimy,oczki zakrapiamy.Syropek aplikowany.
Ja nadal jestem beee!
Mam fotki,ale nie mam jak wkleic.Nie kumata jestem,a dziecie nie chce mi fotosa zrobić.Więc musicie poczekac.

Czekamy...

**Adopcje: 12 >>**

Kaprys2004 pisze:Czekamy...

się doczekacie kiedyś!

ASK@ pisze:
Kaprys2004 pisze:Czekamy...

się doczekacie kiedyś!

Znaczy się tak jak w moich wątkach? Na "świętego Nigdy"? :ryk:

Czy dawałyście na kk mucosolvan w syropie? Wiem, że dla maluchów stosuje się 1 ml, dla większych - 2 ml, ale nie pamiętam ile razy dziennie..

**Adopcje: 12 >>**

nie dawałam maluchom nigdy tego.Ale dziecku tylko dwa razy Ostatna dawka o 17.3 razy źle reagowała.
Na łagodne kk daje imunoglukan.

OK, dzięki. Wczoraj nabyłam oba środki, jeden dzięki Twojej podpowiedzi na wątku Barneyka, więc dostaną.

No i może im się polepszy.. :roll:

**Adopcje: 12 >>**

TMucosolwan to silny srodek wykrztusny.Trzeba uwazać i nie podawać wieczorem,bo płucka z kaszlu wyplują.
Jak bardzo leci z nosa to można podac wapno w syropie bez smakowe koniecznie.Dawka taka sama jak reszta .Mozna podac i 3 razy(mogą wystapić luźne kupale).Potem 2 lub raz dziennie,do ustąpienia objawów.Wysusza ładnie.Dobre przy uporczywym wysięku z nosa i kichaniu.

Moja Balbina dostała wykrztuśnie Flegaminę w tabletkach. Wczoraj wykichała TŻowi na spodnie wielkiego gluta, chyba działa :roll:

Dzięki Dziewczyny..

Dorotko, a jak oczka maluszka? Jakie krople w końcu kupiłaś?
I jak podawałaś tę flegaminę? Bo mam podawać jej braciom zafaflunionym, to dawka będzie taka sama. Maciej przepisał czy ktoś inny?

^JoKot^ - SEROCKA KOCIA MAKABRA - LEGIONOWO HELP!!!

Kto przegląda forum