
Moze ktos gdzies widzial takie cudo, ktore potrzebuje domku? Moze schronisko, czy cos takiego. Moze byc nawet z drugiej strony Polski, mysle, ze w razie czego jakos zorganizuje sie transport, choc najwygodniej byloby gdyby to byly okolice Kielc, bo tam docelowo ma mieszkac kociak.
Wy pomogliscie mi w znalezieniu domku dla koci w potrzebie, moze teraz ja pomoge jakiemus nieszczesciu znalesc domek.
Pozdrawiam serdwecznie
Joasia