Pocztówki to robota Niteczki1. Z ciotka koko_ i z niteczka oczywiscie siedziałysmy kilka godzin i adresowałysmy
W kazdym razie rozdzwoniły się już telefony i nie tylko
Ludzie sa strasznie zadowoleni ze swoich kotów, które do nich przyszły. Jedna Pani zadzwoniła i aż siępopłakała z radości
W kazdym razie mam nadzieję, że dzieki pocztóweczkom uda nam sie zebrać troszkę pieniążków dla kieleckich futerek

Do domków pojechały już Grawil, Finek
Teraz szykują sie Misio, Arielka, Lea, Lazar, Sana, Rolf
Wciąż potrzebne wizyty dla Timora w Poznaniu i dla Kemala we Wrocławiu lub w Krakowie, dla Sońki w Warszawie i na razie tyle
Zaczynamy tez zbiórkę do puszek w lecznicach, sklepach i innych miejscach. Niteczka1 zrobiła nam przepiekne puszeczki, które z wielką chęcia porozstawiam wszędzie gdzie się da
