Paluch2- smutny początek kolejnej cześci PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 20, 2010 15:26 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

magaaaa pisze:Kocisko jak malowanie...
Zapytaj kiedy kończy kwarantannę. Możesz zapisać się na niego i po zakończeniu kwarantanny go zaadoptować.

Nie mogę go zaadoptować .:cry:
Mam już za dużo kotów w domu. :wink:
Do tego dorosłe czarne tymczasy... :mrgreen:

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 20, 2010 15:31 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

A, to szkoda...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 20, 2010 15:36 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

magaaaa pisze:A, to szkoda...

Ale czasem miewam szalone pomysły... :mrgreen:

Dzisiaj w nocy śniły mi się koty, nie wiem ile, ale dużo - koty niczyje... :roll:

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 20, 2010 15:46 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

-Anula- pisze:Ale czasem miewam szalone pomysły... :mrgreen:

O, to tak, jak ja.
I co, dzwoniłaś? :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 20, 2010 17:38 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

Ja przypomnę się ze skazańcami, tak jak wcześniej pisałam - na temat ślepaczków jak cos będę wiedzieć to napiszę, niestety dowiedziec się czegoś na Paluchu jest.... hmmm.. cięzko :roll:

Błagam, jeśli są jakieś wpływy bazarkowe pls o kontakt - muszę spłacić lecznicę bo inaczej d... z pomagania... muszę to zrobic jak najszybciej
z wpływów -
15.01 megana 15 zł
18.01. avlid 15 zł

to nie wystarczy :(
ja niestety nie mam nic, nie mam jak zalożyć, karta juz zablokowana, na koncie nic -mam naprawde bardzo ciężki miesiąc i walczę po prostu o przeżycie!

A trzeba umieścić kolejnego zwierza w szpitaliku - choćby na 2 dni...

Wplywy i wydatki zaktualizuję na dniach, tez kwarantannę.

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro sty 20, 2010 19:09 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

:!:
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro sty 20, 2010 22:30 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

hop ,paluszki kochane

miniboni17

 
Posty: 542
Od: Pon cze 22, 2009 20:41
Lokalizacja: Radzymin

Post » Czw sty 21, 2010 12:01 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

podrzucam!
pomoc potrzebna - musze w tym tygodniu splacic dlug w lecznicy, inaczej nici z umieszczenia tam zwierzaka - a trzeba to będzie zrobic!

atrophy, daj proszę znać co z bazarkiem - naprawde sytuacja jest gardłowa :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw sty 21, 2010 15:59 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

Podrzucę chociaż przed wyjściem z pracy.

Zguba znalazła się dzisiaj w nocy około 4 rano. :roll:
Wyjątkowo poszłam o tej godzinie karmić podblokowce, bo moje zrobiły mi wczesną pobudkę rozbierając kuwetę na elementy składowe... :twisted:
Gdy zadzwoniłam tradycyjnie kluczami - najpierw go usłyszałam, dopiero potem zobaczyłam.
Darł oczywiście pysia niemiłosiernie i biegł z oddali. :lol: Po jedzeniu odprowadziłam go do okienka wózkowni, zostawiłam garść chrupek i kazałam siedzieć tam cicho w ciepełku.. :mrgreen: Wstrętny Jaś Podróżniczek, nocny wędrowiec - ja się o niego zamartwiam, a on najwidoczniej zmienił lokal.... :twisted:


Przepraszam za OT, ale nie mogłam się powstrzymać.
Właśnie czytam pierwszą część tego wątku.
Gdzieś znalazłam informację, że adopcje są w godz. 12-16.
Większość ludzi pracuje w tym czasie.
Ja np. nie mam szans dotrzeć tam w tygodniu w tych godzinach.
I ciągle chodzi mi po głowie ten burasek z Kondratowicza.
Wygląda na mocno przestraszonego.
Czy ktoś może mnie oświecić, jak wygląda kwarantanna?
Kot siedzi w klatce, transporterze, pokoju?
Brutalna prawda może być na pw.

Cytat z pierwszej części, pod którym się podpisuję:
dune pisze:Po co oni zabieraja te koty ? Nie lepiej zostawic na ulicy, trafi sie karmicielka, tarfi sie ktos z forum...weźmie chore, wyleczy, zrobi zdjęcie...weźmie talon, wysterylizuje, znadzie DT, znajdzie DS....A jak oni chcą wydawac koty skoro zaden nie jest zdrowy juz po 2 dniach pobytu, a chorego sie nie szczepi, a nie szczepiony choruje...to jakis niezrozumiały dla mnie koszmar. I kto nie pozwala robic zdjęć? Ten co ma duzo do ukrycia. Stworzyli umieralnię...Kot na wolności, kot bezdomny, ma jakies szanse, na karmicielke na dobra duszę, na życiowy fart...Tamte koty, nie maja nawet szansy na fotkę zeby kogoś w sobie rozkochac...po prostu wyc mi sie chce.

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 21, 2010 16:33 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

Anula, adopcja są faktycznie w tych godzinach, ale 7 dni w tygodniu, także można podjechać w weekend. Adopcje były także w Święta Bożego Narodzenia. Ja o swoją Niedźwiadkę dzwoniłam wypytywać w drugi dzień świąt i otrzymałam naprawdę wyczerpujące informacje.
A jak się na kota zapiszesz to Cię o nim będą informować, więc masz możliwośc trzymania ręki na pulsie.

Jak wygląda kwarantanna pytaj Never albo Alareipan, ja nie miałam odwagi wejśc nawet do pokoju adopcyjnego :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw sty 21, 2010 16:46 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

Dotarło do mnie dzisiaj 50 pln od Krakusik :1luvu: Będzie też przelew od 111111kkk za drugi bazarek, pewnie dziś albo jutro, więc już bez czekania posłałam Ci teraz Never 100 pln - najpóźnie jutro powinno być na Twoim koncie.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 21, 2010 17:31 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

Alareipan - gdybyś miała owłosioną klatę, to bym się oświadczyła :mrgreen:
Dziękuję.
A props schroniska - informacje z wczoraj:
przybył kolejny kot do grupy skazańców. jest ich teraz 4 :
100/08 - siedzi najdłużej, bure nie wiem jaka płec
46/09 - czarno-biała kotka po sterylce
270/09 - kotka
92/09 - bury pręgowany kotek ok roczny.

Obecny weteran schronu - Dzikusek - 627/07 jest teraz w klatce. To juz ostatni kot z 2007 roku. czy ma szansę jeszcze raz poczuć jak to jest mieć swój dom?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt sty 22, 2010 16:35 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

Taki ważny wątek, a tak daleko... :(

basial49

 
Posty: 23
Od: Pon cze 01, 2009 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 22, 2010 16:46 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

Na samym wątku moze sie nic nie dzieje... :wink:
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Pt sty 22, 2010 17:34 Re: Paluch 2- potrzebna pomoc !!!

A gdzie się dzieje?

basial49

 
Posty: 23
Od: Pon cze 01, 2009 16:25
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 39 gości