

viewtopic.php?f=20&t=106404
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
andzelika1952 pisze:Milunia ciągle jest na antybiotyku , ale ma gorączkę. Pani wetka nie zgodziła się jej podać caniserinu , ale drugi wet podał. Kotka ma podwyższoną temperaturę . Dobrze zniosła razem z Marcysią podanie leków i po przyjściu do domku pięknie się pożywiły kurczakiem. Potem tak się rozespała przy piecu ,że pozwalała sobie przemyć rankę solą fizj. i zalać balsamem Szostakowskiego.![]()
Dzisiaj w miarę sprawnie poszło pójście z kotkami do weta. Rano byłam z dwoma , po południu pomogła mi koleżanka Grażyna członkini towarzystwa i dotargałyśmy 5 kociambrów. To samo jutro , pojutrze , po,po ......
Użytkownicy przeglądający ten dział: CharlesWhips, Google [Bot], puszatek, włóczka i 67 gości