Miałka i jej sługa uniżony-Zamykamy:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 18, 2010 19:42 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

charm pisze:
estre pisze:
charm pisze:Daleko może nie mam :twisted:
ale próbuję schudnąć to, co przybyło przez święta... do spodni się nie mieszczę, więc nim przyjdzie na nie sezon dobrze by było zacząć się mieścić.... :oops:
Dieta w moim wypadku jest nierealna (lubię jeść :P) , ale staram się przynajmniej ograniczać słodycze, i chcę ćwiczyć (od przyszłego tygodnia, jak z pracą będzie spokój......)


Nie ćwiczę i jem i żyję :lol:
Teraz jak sama piekę to nie jem tyle bo sam zapach mi wystarczy ;)

Ale ja mam rozregulowaną przemianę materii :oops:
Przez kilka lat tańczyłam (powiedzmy "wyczynowo" - w zespole tańca irlandzkiego..) jadłam po 4-5tyś kcal dziennie... gdy przestałam tańczyć organizm zaczął lekko wariować - raz już coś takiego przerabiałam, gdy miałam pół roku o kulach po operacji kolana - wtedy w pół roku +15kg... teraz nie chcę dopuścić do sytuacji, gdy waga będzie powodowała problemy zdrowotne.... muszę się ruszyć i zacząć ćwiczyć, ale wracajac z pracy o 20 i w takim stanie psychicznym nie jestem w stanie....... ale za tydzień zacznę :P

Ja w ciągu pół roku przytyłam 12 kg ale to z zupełnie innego powodu,trochę udało się zrzucić,ale do ideału brakuję jeszcze
pare kg :oops: pogodziłam się z tym,trudno,za leniwa jestem na ćwiczenia :oops: :oops:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 19:44 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Tyzma pisze:
kotka doroty pisze:
Tyzma pisze:Witaj zrelaksowana Dorotko - jak zjesz taki kawał ciasta to się bez odwiedzin u tego fajnego kociego doktora nie obędzie. w sumie to same plusy - ciasto smaczne wizyta miła, tylko ból brzucha niekoniecznie :)

Po takim ciachu ból brzucha :roll: no co Ty,mój brzuszek wołałby jeszcze,jeszcze kawałeczek :ryk: :ryk: :ryk:

ale ominie cię wizyta u lekarza - musisz to przemyślec :)

Precz z lekarzami :evil: Najpierw ukradli mi migdałki,póżniej zafundowali kłuje :evil:
Mam dosyć :!:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 19:47 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

migdalki ci zarabali? 8O a to zlodzieje! Nie mieli swoich? :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon sty 18, 2010 19:50 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Kociara82 pisze:migdalki ci zarabali? 8O a to zlodzieje! Nie mieli swoich? :ryk:

widać do ciasta świątecznego im zbrakło :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon sty 18, 2010 19:51 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

kotka doroty pisze:
charm pisze:Ale ja mam rozregulowaną przemianę materii :oops:
Przez kilka lat tańczyłam (powiedzmy "wyczynowo" - w zespole tańca irlandzkiego..) jadłam po 4-5tyś kcal dziennie... gdy przestałam tańczyć organizm zaczął lekko wariować - raz już coś takiego przerabiałam, gdy miałam pół roku o kulach po operacji kolana - wtedy w pół roku +15kg... teraz nie chcę dopuścić do sytuacji, gdy waga będzie powodowała problemy zdrowotne.... muszę się ruszyć i zacząć ćwiczyć, ale wracajac z pracy o 20 i w takim stanie psychicznym nie jestem w stanie....... ale za tydzień zacznę :P

Ja w ciągu pół roku przytyłam 12 kg ale to z zupełnie innego powodu,trochę udało się zrzucić,ale do ideału brakuję jeszcze
pare kg :oops: pogodziłam się z tym,trudno,za leniwa jestem na ćwiczenia :oops: :oops:

Ja niestety pamiętam jak się czułam regularnie ćwicząc - miałam dużo więcej energii, lepiej spałam, i ogólnie dużo lepiej się czułam... Trudno, trzeba będzie ruszyć tyłek i zacząć ćwiczyć ;-)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon sty 18, 2010 19:56 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Też się lepiej czułam będąc szczuplejszą,kiedyś bodajże przez tydzień sobie ćwiczyłam ,takie tam brzuszki ,skłony...pamietam uczucie takiej lekkości,ale niestety słomiany zapał,brak samozaparcia i doopa :oops:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 20:06 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

alus1 pisze:
Kociara82 pisze:migdalki ci zarabali? 8O a to zlodzieje! Nie mieli swoich? :ryk:

widać do ciasta świątecznego im zbrakło :twisted:
chyba tak ;) :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon sty 18, 2010 20:19 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

kotka doroty pisze:Też się lepiej czułam będąc szczuplejszą,kiedyś bodajże przez tydzień sobie ćwiczyłam ,takie tam brzuszki ,skłony...pamietam uczucie takiej lekkości,ale niestety słomiany zapał,brak samozaparcia i doopa :oops:


Ty na szczeście gruba nie jesteś :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sty 18, 2010 20:20 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Zartownisie :roll: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 20:57 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Idę sobie do pracki :D
Nie drzeć się :!: :!:
W razie wojny nie budzić,tylko wynieść w suche,ciepłe i bezpieczne miejsce :mrgreen: :mrgreen:
Papa :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 18, 2010 22:38 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Będę myślami z Tobą Dorotko :ok:

jak wrócisz do domu to wymiziaj Miałeczkę ode mnie mocno :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon sty 18, 2010 23:19 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Kociama pisze:Będę myślami z Tobą Dorotko :ok:

jak wrócisz do domu to wymiziaj Miałeczkę ode mnie mocno :1luvu:


Nie zamierzasz kociamko w nocy spać :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sty 18, 2010 23:20 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Kociama pisze:Będę myślami z Tobą Dorotko :ok:

jak wrócisz do domu to wymiziaj Miałeczkę ode mnie mocno :1luvu:
ode mnie tez!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto sty 19, 2010 7:53 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Cześć, Dorotko, ode mnie też głaski dla Królewny.

Dziewczynki, Wy tu o zbędnych kilogramach, a ja mam niedowagę dużą, to oddajcie mi trochę i wszyscy będą zadowoleni Obrazek Tylko nie wszystkie naraz, proszę :mrgreen:

Shoo

 
Posty: 1116
Od: Pt lis 06, 2009 21:41
Lokalizacja: Warszawa (okolice)

Post » Wto sty 19, 2010 8:06 Re: Miałka i jej sługa uniżony-chrypka i praca suuper cz.III :-)

Cześć :D

Shoo, a może po prostu zamień się ze mną tylko ;)

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 91 gości