7 kociaków do otrucia. URATOWANE, ale szukają sponsorów :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 18, 2010 13:47 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Emilka jest stabilna, dalej płuca nie są czyste, ale poza tym nie jest najgorzej. Jest bardzo przestraszona, ale nie ma w sobie agresji. Po prostu się boi.
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pon sty 18, 2010 13:51 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Kinya pisze:Emilka jest stabilna, dalej płuca nie są czyste, ale poza tym nie jest najgorzej. Jest bardzo przestraszona, ale nie ma w sobie agresji. Po prostu się boi.


z tego co Miuti mówi to potzreba tylko trochę czasu i będzie z niej kociak domowy. Nie widziałaś tam Wacka i Heli ?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 18, 2010 13:53 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Widziałam łebek młodego buraska w klatce nad Emilką, ale jak wyciągnęłam rękę, to się schował. Na dole siedział wilczur, a w drugiej kennelce mniejszy pies.
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pon sty 18, 2010 16:56 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Jedno pytanie organizacyjne :wink: Dostałam deklaracje wspracia finansowego na wielickie kiciusie.
Zainspirowana wątkiem viewtopic.php?f=8&t=105992
chcę zapytać wszystkich darczyńców jak widzą kwestię rozliczenia. Wrzucać do pierwszego postu? Założyć oddzielny wątek rozliczeniowy? Czy darczyńcy życzą sobie abym umieszczała publicznie Ich nicki razem z kwotami wpłat, czy też rozwiążemy to jakoś inaczej?

W lecznicy z której usług korzystam istnieje na szczęście możliwość drukowania indywidualnych rozliczeń na każdego zwierzaka. O tyle to ważne, że niektórzy z Was chcą wesprzeć konkretnego kotka. Na żarełko i żwirki będę brała paragony.
Blacky i Lucky są w dt, który używa żwirku drewnianego (w sensie do kuwet :wink: ) Ja taki kupuję na Allegro (np. http://allegro.pl/item887263558_norka_c ... centa.html), za jednym zamachem 60 litrów. Wiadomo, że na jednego kota to duża ilość, podzieli się. Bo chyba lepiej kupować coś w większej ilości i taniej w necie niż przepłacać w lecznicy czy sklepie, prawda? Tylko nie wymagajcie wtedy pls, żebym dzieliła taki żwirek co do jednej pałeczki, bo do końca zwariuję :D
Czekam na sugestie :)
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pon sty 18, 2010 17:29 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

ode mnie brak wymagan, byle kotki byly cale i zdrowe
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 18, 2010 18:54 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Sprawdziłam konto, wpłynęły pierwsze wpłaty na kociaki.
Wrzucić tutaj?
Chciałabym żeby rozliczenie było robione na bieżąco, bo potem może coś umknąć.

Dzwoniłam do pani Krysi, ale nie odebrała. Być może właśnie jest u kotów.
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pon sty 18, 2010 20:08 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

caly tydzien bedzie mroz:(
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 18, 2010 20:13 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

j3nny pisze:ode mnie brak wymagan, byle kotki byly cale i zdrowe

Ja też nie mam większych wymagań, ważne, żeby koty były zdrowe. Znam Cię, Kinya, chociaż nie wiem, czy Ty mnie kojarzysz, więc mam do Ciebie zaufanie.
I też uważam, że kupowanie w hurcie czy to żwirku czy karmy jest sensowniejsze i na pewno tańsze. I nie koniecznie trzeba je rozliczać na trzy koty.
Ja zdeklarowałam się na wspieranie Blackiego w tym sensie, że gdyby trzeba było go jakoś inaczej leczyć (ew. droższe leki czy jakieś badania), to poikryję te koszty dodatkowo, uderzaj do mnie jak w dym :)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sty 18, 2010 20:28 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

j3nny pisze:ode mnie brak wymagan, byle kotki byly cale i zdrowe


Ja tak samo - brak wymagań i wydawaj na to co najpilniejsze.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 18, 2010 23:11 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Dziękuję za ogromne zaufanie, ale chyba wypadałoby się jakoś przed Wami wylegitymować z wydatków - przecież to nie są moje pieniądze. tylko kotów :wink: Może zrobię zestawienie i roześlę na pw? Bo rozumiem, że nie każdy chce żeby mu publicznie wywlekano ile wpłacił itd.

Pani Krysia była u kotów, ale nic nie złapała, tym bardziej, że koło domu kręcił się nasz "sprzymierzeniec", więc koty zmykały, a ona też musiała. Podrzuciła tylko karmę. Jutro nie da rady tam być, więc pomyślałam sobie, że może ja wieczorem podjechałabym i spróbowała złapać choć jednego kociaka. Zawsze to do przodu, jest koszmarnie zimno :cry: Tylko po pierwsze przydałaby się łapka (mnie koty nie znają, nie podejdą jak do karmicielki), a po drugie - ktoś kto stałby na czatach. Działka na szczęście nie jest ogrodzona, odpada przełażenie przez płoty itp.
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Wto sty 19, 2010 5:14 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

jest strasznie zimno :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 19, 2010 8:12 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Kciuki za powodzenie w łapaniu

Obrazek Obrazek Obrazek

I przypominam o bazarku, może jednak komuś się coś spodoba :oops:
viewtopic.php?f=20&t=106367&start=0
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 19, 2010 8:13 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

Zimno :(


Kinya pisze: Może zrobię zestawienie i roześlę na pw?


Dla mnie ok.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 19, 2010 8:14 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

mahob pisze:Zimno :(


Kinya pisze: Może zrobię zestawienie i roześlę na pw?


Dla mnie ok.

Dla mnie też ok.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto sty 19, 2010 8:38 Re: Siedem chorych kociaków na mrozie, zagrożonych otruciem :(

ja sie godze na wszystko co trzeba nawet mnie nie pytajcie
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 468 gości