Musi być dobrze
Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo (filmik s. 82) & Mysz
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Pon sty 18, 2010 16:10
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
Właśnie mam nową teorię - mamuśka czuje, że Młoda ma kłopocik i straciła apetyt
Musi być dobrze
Musi być dobrze
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Pon sty 18, 2010 16:33
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
Widzisz, przysparzasz kłoporu własnej kici! Nie wolno tak! 
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Pon sty 18, 2010 17:00
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
OKI pisze:margaretka2002 pisze:Gdybym znalazla dobry dom, to bym oddala... Ona na razie jest zgaszona i przestraszona, chyba rowniez przez to, ze ciagle jest z innymi kotami. Jak kazdy maluch, potrzebuje miec "duzych" tylko dla siebie.Lepiej, zeby to wszystko rozlozylo sie na 2 domy. No chyyyyba, ze sie nikt nie znajdzie.
Małgoś, Ty to mnie jednak znasz
No ba.
Poza tym nie mozna byc egoista - kicia moze uszczesliwic jeszcze kogos.
- Posty: 2373
- Od: Śro lis 11, 2009 22:38
- Lokalizacja: Kraków
» Pon sty 18, 2010 17:01
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
To nie jest moja kicia, to mi wolno 
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Pon sty 18, 2010 17:03
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
margaretka2002 pisze:No ba.
Poza tym nie mozna byc egoista - kicia moze uszczesliwic jeszcze kogos.
Otóż to
Najchętniej bym dokociła sąsiadkę z naprzeciwka
Problem w tym, że ona dopiero co się zakociła -
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Pon sty 18, 2010 17:12
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
Też tak myślę
Tylko dodatkowo tam zaludnienie za duże Niech ona wreszcie wyprowadzi te dzieci
Tylko dodatkowo tam zaludnienie za duże
Niech ona wreszcie wyprowadzi te dzieci -
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Pon sty 18, 2010 17:14
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
Może same pójdą kiedyś. Zależy w jakim wieku. 
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Pon sty 18, 2010 17:16
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
W wieku są już zadziecionym i teoretycznie wyprowadzone, tylko ona jest chyba za dobra, bo jej w kółko na łbie siedzą
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Pon sty 18, 2010 17:27
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
OKI pisze:W wieku są już zadziecionym i teoretycznie wyprowadzone, tylko ona jest chyba za dobra, bo jej w kółko na łbie siedzą
A, to szansa, że zrobią miejsce koteczkom dwom!
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Pon sty 18, 2010 17:34
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
Jest szansa, jest
Ja nie chcę na to patrzeć...
Ja nie chcę na to patrzeć...
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Pon sty 18, 2010 17:38
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
OKI pisze:Jest szansa, jest
Ja nie chcę na to patrzeć...
Nie patrz słoneczko nie patrz
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Pon sty 18, 2010 17:41
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Pon sty 18, 2010 17:42
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
Śliczna1 A, to Tatoonia też z Koterii! Teraz tam zaglądnęłam.
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Pon sty 18, 2010 17:46
Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)
Toć cały czas mówię, że to ona
-
- Posty: 42584
- Od: Śro gru 23, 2009 19:05
- Lokalizacja: Warszawa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 127 gości