
bo tak jak Ci mówiłam ja mam kota z wadą serca i każda dodatkowa choroba, mogłaby się skończyc dla niego tragicznie.
A Warszawa jest jak najbardziej po drodze do mnie i dużo, duzo bliżej, i z Warszawy to juz sama jej zorganizuję transport, albo po prostu sam po nia pojadę.
Więc jesli możesz dostarczyć ją do Warszawy (tak jak mówiłaś) do DT - to nie zmieniajmy tego proszę. To jest chyba dobry plan.