MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt sty 15, 2010 14:03 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Kociara82 pisze:
MaryLux pisze:
Kociara82 pisze:no to super, kochanie :) I nie choruj mi wiecej, pyszczku :)

Ale jak się choruje, to kota lepiej niańczą

ale lykanie lekarstw to nic przyjemnego

No, w sumie racja

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 15, 2010 14:05 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

ja z moimi ndolegliwosciami jestem niemal dozywotnio skazana na leki, moze z jakimis przerwami, kiedy nie mam zadnych objawow...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sty 15, 2010 14:06 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Kociara82 pisze:ja z moimi ndolegliwosciami jestem niemal dozywotnio skazana na leki, moze z jakimis przerwami, kiedy nie mam zadnych objawow...

:placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 15, 2010 19:04 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Inus, czemu placzesz, kochanie? Mizi mizi mizi mizi mizi :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sty 15, 2010 19:38 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Może dlatemu,że dożywotnio jesteś skazana na leki
Upssss,nie ciekawie
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt sty 15, 2010 20:34 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

no niestety. Nie wiem, czy to sie da zoperowac, zeby sie dowiedziec musialabym pojsc na gastroskopie (polykanie rury) a na to zadna sila mnie nie wygna

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sty 15, 2010 20:52 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Kociara82 pisze:no niestety. Nie wiem, czy to sie da zoperowac, zeby sie dowiedziec musialabym pojsc na gastroskopie (polykanie rury) a na to zadna sila mnie nie wygna

Ja gastroskopii nigdy nie miałam,ale słyszałam jakie to jest "zajefajne" :evil: :evil: :evil:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt sty 15, 2010 21:00 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

nie, nie boli nic, jest tylko nieprzyjemne. Niy rzecza najbardziej naturalna jest, ze czlowiek sie przy tym niemilosiernie slini, odbija mu sie chamsko nawet, ale ja nie potrafie jakos "czuc sie z tym normalnie".
W szpitalu misialam to miecm to byla kwestia zycia lub smierci, ale jesli musialabym znow z tego powodu sie temu poddac, to tylko pod narkoza. A to slono kosztuje. z 5 lat temu albo wiecej kosztowala w granicach 150 zl. Wole nie wiedziec ile teraz kosztuje... :evil:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sty 15, 2010 21:05 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Kociara82 pisze:nie, nie boli nic, jest tylko nieprzyjemne. Niy rzecza najbardziej naturalna jest, ze czlowiek sie przy tym niemilosiernie slini, odbija mu sie chamsko nawet, ale ja nie potrafie jakos "czuc sie z tym normalnie".
W szpitalu misialam to miecm to byla kwestia zycia lub smierci, ale jesli musialabym znow z tego powodu sie temu poddac, to tylko pod narkoza. A to slono kosztuje. z 5 lat temu albo wiecej kosztowala w granicach 150 zl. Wole nie wiedziec ile teraz kosztuje... :evil:

8O 8O 8O 8O 8O
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt sty 15, 2010 21:10 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

no, niestety sis. nawet te 150 zeta mi szkoda... za ta kase to bym mogla zajechac do Lublina do przyjaciolki i spowrotem i jeszcze mi zostanie 40 zeta

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sty 15, 2010 21:29 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Zaglądam i wszędzie albo u Izy dalej smutno, tutaj rozmawiacie o leczeniu a ja coś przekopiuję na temat, którym aktualnie się zajęłam. Właśnie to jest w moim podpisie :) Tekst napisała Koleżanka na innym wątku:

"Jest konkurs. Na fotkę. Bierze w nim udział nasza Formica i cała zabawa polega na tym żeby jej fotka, a właściwie śliczna fotka jej uroczej pociechy wygrała ten konkurs. W końcu nasi górą, no nie?
Link do wątku:
viewtopic.php?f=8&t=106273

W pierwszym poście jest link. Wchodzimy, głosujemy na zdjęcie i... za 24h powtarzamy operację. I tak do 31. b.m.
Damy radę? :mrgreen:"
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2010 21:50 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

A akurat tak trafiłaś Ewuś.
A akurat u naszej Izy smutne rocznice się nakładają :(
Hehe wlazłam w to zdjęcie,ale jakie fajne.Ale tytuł wręcz niewyjęty "zakazany owoc" hehe
Przeca,że damy radę,już tam lecę :D
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob sty 16, 2010 15:03 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Miaudobry, mru mru mru

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 16, 2010 15:04 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

MaryLux pisze:Miaudobry, mru mru mru

miaudobry Ineczko :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sty 16, 2010 16:31 Re: MYSZKA I PRZYJACIELE cz. III

Cześć :)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Barbasia, Blue, pibon i 255 gości