» Wto sty 12, 2010 18:47
Re: Dymek błękitno-dymno-biały puchaty kocurek złamana łapka
Dymka "adoptowała" koteczka rezydentka z DT, tak skutecznie że młody, o zgrozo, wylizał jej 2 szwy po sterylizacji!
Nóżka nie puchnie, kot czuje się dobrze.
Wczoraj w lecznicy został kolejny kot - dorosły, około 3-letni kocur, którego jakaś pani przyniosła do uśpienia. Wg niej kot (piwniczny dodam) miał zapalenie nerek i pęcherza, cierpiał i nadawał się tylko do uśpienia. Wet na dyżurze stwierdził inaczej i zostawił kota, a kobieta sobie poszła.
WWW Wiejski Wątek Wycinankowy - zajrzyj koniecznie i pomóż! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?uid=6671&f=1&t=168251&start=0
Gabinet weterynaryjny EWAWET Rydułtowy http://www.ewawet.pl Klikając na stronę pomagasz mi pozycjonowaniu i promocji mojego gabinetu

Pomożesz?
