Szylkretki są piękne. 73. :)

[kalair]

Brryyy

Morning Bożenko prawie południowe!

[Dorota]

Zaraz do pracy lece

[kalair]

Dzień doberek sobotni.
Dziękujemy za motylka, wiosną zapachniało.
Mnie co noc trzy koteczki molestują.
Dzisiaj Pysia o 2.30 miała ochotę na mizianki,
więc ze swoje stałego miejsca przemieściła się na poduszkę.
Potem przyszedł Haker, koniecznie musiał spać pod moją kołdrą
z łebkiem i łapkami przednim na mojej poduszce.
Tak się rozpychał, że musiała się przemieścić na kocią poduszkę.
Mam pomiędzy naszymi poduszkami poduszkę dla koteczków
Jak jemu się znudziło przyszła Javcia.
Położyła sie koło moje głowy i zaczęła traktorować.
I tak mi nocka o 2.30 do 7.00 minęła

Witaj Haniu! No proszę,jak koteczki potrafią! A jeszcze sztuk trzy, to zawsze któryś będzie na chodzie.
Ale z tą poduszką dla koteczków dobry pomysł, chyba wykorzystam.

[kalair]

[quote="Dorota"]Zaraz?! Myślalam, że już jesteś.

[kalair]

Dobry

Witam Cię porannie!
Już wróciłaś?

[bozena640]

Brryyy

Morning Bożenko prawie południowe!

Gdzie tam południe, do południa to pranie skończymy prać

[Hannah12]

A na poduszkę kładziemy kawałek materiału z polaru.
Wole jak ugniatają podusie niż mnie.
Polar w tym wypadku świetnie nas zastępuje
I chętniej na niej śpią.

[kalair]

Brryyy

Morning Bożenko prawie południowe!

Gdzie tam południe, do południa to pranie skończymy prać

Pranie to ja robiłam wczoraj, nawet dwa!
I znowu kran się spsul. Nowy! Leje się i do pralki, i z wlewki.

[kalair]

A na poduszkę kładziemy kawałek materiału z polaru.
Wole jak ugniatają podusie niż mnie.
Polar w tym wypadku świetnie nas zastępuje
I chętniej na niej śpią.

Wykorzystamy. No, to ugniatanie przez kilkukilogramowego koteczka przez dłuższą chwilę bywa.... uciążliwe.

[bozena640]

A na poduszkę kładziemy kawałek materiału z polaru.
Wole jak ugniatają podusie niż mnie.
Polar w tym wypadku świetnie nas zastępuje
I chętniej na niej śpią.

Na jednej poduszce śpi jeden kot, ok. Od wczoraj na drugiej poduszce śpi drugi kot, a ja gdzie mam spać? Mam jeszcze trzeciego kota na szczęście nie śpi w łóżku, bo musiałabym kupić kolejną poduszkę

[kalair]

A na poduszkę kładziemy kawałek materiału z polaru.
Wole jak ugniatają podusie niż mnie.
Polar w tym wypadku świetnie nas zastępuje
I chętniej na niej śpią.

Na jednej poduszce śpi jeden kot, ok. Od wczoraj na drugiej poduszce śpi drugi kot, a ja gdzie mam spać? Mam jeszcze trzeciego kota na szczęście nie śpi w łóżku, bo musiałabym kupić kolejną poduszkę

Ja śpię zawsze kolo poduszki. Safolek się rozwala zazwyczaj w nogach. Lafi wlazi pod kołdrę, i wyłazi co 2 min,...Wrrr..

[kalair]

[bozena640]

[kalair]

Koteczek czasem śpi..Czasem nie. Śpi jak nie trzeba.
Ale najsłodsza, jak położy się na swoim miejscu na fotelu, i tylko obserwuje co kto robi. Patrzy tymi swoimi wielkimi oczętami, z taką uwagą!

[Dorota]