kasiunia773 pisze:Termin zabiegu Heruni został potwierdzony ,jutro 12.30![]()
Dzisiaj moja panna już bez jedzonka co wcale jej się nie podobałazi za mną i doprasza się papu z wyrazem pyszczka jakby chciała mnie zeżreć za karę
![]()
A ja jestem chora ze strachu czy wszystko się uda ,czy przetrzyma operacje ,czy się wybudzi ,czy w razie najgorszego dam jej odejść z godnością![]()
będę z nią cały czas i mam nadzieję wrócę z nią do domu ...
Kasiu też wielkie kciuki trzymam za powodzenie zabiegu Heruni i za Ciebie trzymajcie się





















Twoje koty to nawet w lekcjach pomagają 
bezwstydna panna po prostu 


