varia pisze:redaf pisze:Przylazła i na pocieszenie mu uszy umyła.

Dużo się nie napracowała.

u nas kolejny progres!!!
dziewczyny wyłażą coraz częściej na przechadzki - spacer zwykle inicjuje Nówka, Pacianka ośmielona wyłania się kilka chwil po niej

Nówka podłożyła się do drapania, włączając mega mrrruk i później wskoczyła na łóżko nawet!
Pać - łakoma bestia, podjadła sobie w naszym towarzystwie, a w tym samym czasie Nówka - UWAGA!!! - skorzystała z kuwety!!!!
Udało nam się strzelić kilka fotek okolicznościowych, cienkiej jakości ale o tyle istotne że to pierwsza dokumentacja kociów na nowym miejscu!!!
http://picasaweb.google.com/pANpawiAN/K ... g0Nd9uIMw#ps.: po 1900, kiedy wróciłem z pięknym i okazałym drapakiem dla dziewczyn, Pać stoczyła - trwającą kilkanaście minut, walkę z tukanem, pograła w piłkę i dzielnie atakowała, uwieszoną do drapaka myszkę!, a Pać wywabiona na kolana, na krótką sesję drapania i głaskania, mrużąc oczka, truknęła noskiem w mój nos!!

ps 2: PaniPawian stan na godzinę 21. Jest fajnie ! Pać i Nóvka już śmiało spacerują, zaczepiają tukana, kładą się do góry kołami !

Pacianka zasmakowała w specjale, którym wczoraj poczęstowaliśmy redaf (oczywiście w malutkich ilościach). Poza tym walnęła pierwszego klocka do kuwety, teraz siedzi w niej i zakopuje wyroby. Nóvka zabija szczura, zjadła karmę, wypiła wodę i... używa drapaka potraktowanego kocimiętką...achaaa...idzie chyba w ślady siostry do tułalety !!!
