15pietro pisze:Półślepaczkiem "przewodnim" wątku jest ta koteczkaZabrałam ją od karmicielki, która nie zauważyła, że pod kaloryferem ma chorego kota konającego z głodu. Najpierw była w szpitaliku a teraz mój TŻ ją wziął do siebie na tymczas.
![]()
Kicia młodnieje w oczach, najpierw myślałam, że to staruszka bo miała takie brzydkie futerko a teraz z TŻ mamy wrażenie, że ona może mieć coś około 4 miesięcyMa już chyba ząbki stałe, ale malutkie. Zgłupiałam już doszczętnie.
Malutka właśnie zwiedza mieszkanie, chodzi odrobinę pokracznie ale dzielnie z ogonkiem w górzePewnie to co się stało z jej ryjkiem musiało się odbić i na reszcie kotka. Musimy się też pochwalić, że ma już 100% celności w kuwetkę
![]()
Mała "krówka" bez oka z poprzednich zdjęć jest u karmicielki i nie mogę jej pomóc niestety. Już raz próbowałam, byłam z nią u weta wykupiłam leki po czym następnego dnia usłyszałam od karmicielki, że to okaz zdrowia i męczenia (leczenia) już nie wymaga
Natomiast ślepej kotce z piwnicy przydałoby się pewnie przeleczenie przy okazji złapania na kastrację.
To ta koteczka:
viewtopic.php?f=13&t=105645