Mam do zaoferowania ciepły dom,dobre żarełko,mnóstwo miłości i towarzystwo bardzo pięknej kociej damy która szuka przyjaciela na zawsze...

Ta dama nazywa się Siszka i w swoim życiu wiele przeżyła,miała kilku fajnych kumpli,dwóch nawet pokochała całym sercem,ale niestety żadna z przyjaźni nie trwała długo....Koty trafiały do nas i niestety szybko się z nami żegnały...Dlaczego?Myślę,że to nie jest najlepsza historia jak na publiczny wątek,jeśli ktoś chce wyjaśnię w pw.W każdym razie teraz szukam dla niej przyjaciela aż do końca życia bo na to właśnie zasługuje:)tym bardziej,że często zostaje w domu całkiem sama i tak tęskni za jakimkolwiek towarzystwem,że jak wracam to szaleje z radości jak pies:)Szukam dla niej kota do pół roku,płeć nie gra roli,ważne,żeby kotek był młody,towarzyski i chętny do wspólnej zabawy:)Jeśli mogę dodać coś od siebie-marzy mi się pręgusek:)Kot może nie mieć oka,łapki,ogonka:)-dziwnie to brzmi,ale miałam kiedyś pręguska bez oka i to był jeden z najwspanialszych kotów jakiego miałam,więc mam teraz jakieś zboczenie na jednookie koty(choć żadnemu tego nie życzę).Tak więc jeśli macie takiego u siebie na DT,dajcie znać....Oczywiście jestem w pełni uświadomiona-żadnego wychodzenia na zewnątrz(mieszkam w bloku to tym bardziej),kastracja/sterylka,szczepienia,wizyty kontrolne,zabezpieczenia w oknach(ja ich nie mam więc otwieram tylko na mikrouchył:) ) i specjalistyczne jedzonko:)
Rozpaczliwie szukam jednookiego,pręguska-Koksika...