"Kocham Człowieki! Weź mnie ze sobą do domu" Barney już w DS

Opa!

Ja-Ba zobacz jeszcze tutaj:
http://www.sklepzoo.pl/program_pomocy.html

Przekopałam się przez wątek.
Wkleję wam kilka zdjęć Barneya oraz jest siostry Betty z naszego forum:

Obrazek

a tutaj z siostrą:

Obrazek

i Betty:

Ona też potrzebuje domu....
Sytuacja w schronisku jest ciężka ale to już wiecie od Ja-ba. Za dużo kotów a za mało miejsca. Pracownicy starają się aby niektóre koty w ogóle nie mieszały się z pozostałymi, np stali rezydenci, głównie dzikuski mają swoje pomieszczenie i nowe koty nie są tam wpuszczane, ale niestety tych nowych jest bardzo, bardzo dużo. Co jakiś czas jakiś kotek (głównie kociaki) przekracza TM. Pracownicy robią co mogą ale przy takiej ilości kotów, takich warunkach lokalowych i tak małych pieniądzach na utrzymanie schroniska, nie są w stanie zrobić tyle aby uratować każdego kota.
Były rozmowy z miastem na temat wybudowania nowego schroniska, miało być dużo przestrzeni i takie tam gadanie bo niestety na gadaniu się skończyło. Przecież mamy kryzys...a jak nie było jeszcze kryzysu, to coś innego wymyślili....to samo jest z czipowaniem. W Koninie nie ma czegoś takiego jak akcja czipowania zwierzaków, nie było i pewnie jeszcze długo nie będzie. Pod tym względem daleko nam do np Poznania czy Warszawy.....
A jeśli chodzi o Barneya i Betty, to prawda,że ich rodzeństwo Wilma i Fred są za TM. Mam nadzieję,że dla tych dwojga pomoc przyjdzie na czas.

Konin, Ja-Ba
Można by stworzyć coś na kształt tej petycji:
http://www.petycje.pl/4457 i wysyłać do Urzędu. Nagłośnić sprawę ale nie tylko w Koninie ale też poza. W takich sprawach upierdlistwo, upierdlistwo i jeszcze raz upierdlistwo. Dzwonić codziennie i pytać czy coś się znalazło. Dla świętego spokoju w końcu znajdą jakieś dogodne miejsce dla schronu :ok:

Jak testy? Coś już wiadomo?

Mam nadzieję, że uda się uratować te koteczki. :ok:

I dzięki za zdjęcia :1luvu:

Postaram się dziś wysmarować banerek (jak mi wyjdzie, a jak nie to zmolestuję jak zwykle Pawła

)

Jakie one mają śliczne bródki ....

**Adopcje: 12 >>**

jak testy?

Ale się martwię...

TESTY O.K

Ja-Ba pisze:TESTY O.K

No to teraz trzeba wyżebrać DT :mrgreen:

I od razu ogłoszenia bo, a nuż uda się od razu DS

Witam, dopiero wróciłam z pracy, u ojca też musiałam posiedzieć. Dowiedziałam się właśnie że Barneyek ma testy ujemne, nerki też w porzadku, jedynie wątroba nieznacznie powiększona ale to nic dziwnego przy tym jedzeniu.....

Kiedy zadzwoniłam z prośba by utoczono więcej krwi i zrobiono więcej badań, było już "po obiedzie" i krew była pobrana. Na tyle tylko starczyło. Myślę jednak że cudownie że najgorsze można wykluczyć.

"Kocham Człowieki! Weź mnie ze sobą do domu" Barney już w DS

Kto przegląda forum