anulka111 pisze:dalia pisze:anulka111 pisze:Dalia ja sie tylko drocze z Toba) a kot mzoe byc sloniem ....zwlaszcza jak robi galop słonia
dobrze że w tym galopie wielkościa sloniowi nie dorównuje
![]()
![]()
na szczescie dla słoniowatych kocurkow ...a cwana jes tnieslyychanie ....wpierw sama po cichu rozkreca impreze z duszeniem, a potme wola na pomoc.....
a rude ja małpuje i wcozrja tez....wpierw dusilo ja ....molestujac jezykiem jej uszy, a potem uciekalo na caleog , ona gonila i dusila.....a na koneic male cwana polozylo mi sie miedyz stopami...bo jak trwoga to laduje u mnie i udaje malutkiego kociaczka, co zostal napadniety,dobrze ,ze juz sie na te widoki uodpornilam,bo po zakoceniu guciem kazd etrakie duszenie w zabawie , powodowalo u mnie stan przedzawalowy....rety ile sie mnie Blusik nauspokajala....a ile mi nawrzucala...no a przy kastracji Smakusi obrazila moje IQ :twisted:
serio serio?

co Ci powiedziała?