Nasz Pięciokot. cz. 13 Fotokoty? Kotofoty? Łysokot!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 12, 2010 11:38 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Na Czarownicach na aktualnej stronie jest zajerzyste zdjecie :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto sty 12, 2010 11:42 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 12, 2010 11:55 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Nie otwiera mi się :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto sty 12, 2010 12:00 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Kurcze... Mnie się normalnie otwiera. NIe wiem jak to uzdatnić

Był kurier z karmą. Koteczki wyszły sie przywitać, obwąchały starannie przesyłkę - wiedzą zarazy że to coś dla nich, siedzą teraz i pilnują. Mięcho konsekwentnie olewają. Łachy bzzz - ma byc jedzone.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 12, 2010 12:00 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

U mnie też sie normalnie fotki otwieraja 8)
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 12, 2010 12:01 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Nie widzem... :evil:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 12, 2010 15:46 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto sty 12, 2010 16:03 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

NIe wiem jak Tyś to tu wepchała, ale dzięki.
JAk w pracy?
Mam dzis radochę - Rajmund dalej nie pali!! :piwa:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 12, 2010 16:06 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

kinga w. pisze:NIe wiem jak Tyś to tu wepchała, ale dzięki.
JAk w pracy?
Mam dzis radochę - Rajmund dalej nie pali!! :piwa:


No to trzymam kciuki za Rajmunda - moj tez probuje rzucic ale jak tego dokonac gdy pracuje sie w fabryce papierosow? :)
W pracy bede jutro. Dzis ostatni dzien LyCztery. Wykorzystuje i sie grzeje :)

Wepchalam prosto: link do obrazka "ubralam" w IMG (jak piszesz posta, przedostatnie okienko po prawej stronie) - zaznaczasz link, klikasz na to IMG i gotowe :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto sty 12, 2010 16:09 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Szprytnie. Eee... Najgorsze są nawyki, palenie - że tak powiem - sytuacyjne. Już nie paliłam a miałam problem bo nad kawką albo piwkiem zaczynało mnie "ssać". No i potrzeba "mania" papierosów przy tyłku.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 12, 2010 16:20 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Kawka i papieros - toz to jakas zgubna para... Ja tez nie palilam generalnie, podpalalam na studiach a potem juz nie. Chyba ze byla impreza i grubszy alkohol sie lal...no to ciagnelo do drinka czy wodeczki, piwka..ech....
na szczescie zaczelam kaszlec strasznie i rzucilam w cholere.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto sty 12, 2010 16:22 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Nie palę od dwóch lat. Luzik. Łatwiej żyć bez dymka, bez konieczności szukania kąta gdzie by tu mozna dymka puścić, fajki kupić, bez smrodu w domu.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 12, 2010 17:01 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

I tak trzymać :ok: teraz cena papierochów poszła ostro w górę ;) można zaoszczędzić ;)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto sty 12, 2010 17:16 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

Cameo pisze:I tak trzymać :ok: teraz cena papierochów poszła ostro w górę ;) można zaoszczędzić ;)


...i pojdzie jeszcze! TZ ma swieze informacje z pracy na ten temat - to dobrze bardzo dobrze.
Jeszcze tylko zeby te dopalacze zabronili... slyszeliscie o 11 latce ktora kupila je bez problemu przez internet z dostawa do domu????? MASAKRA.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto sty 12, 2010 17:22 Re: Mój Pięciokot... cz. 13

a ja se cos pocieszajacego znalazłam :mrgreen:
http://deser.pl/deser/1,83453,7445046,D ... rowia.html
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 17 gości