Pysia & Haker & Java story 7

[Hannah12]

Witam,
może kiedyś uda mi się sfocic Javcie przy innym kocie, czyli Pysi.
Bo mam tylko taką fotę trzech koteczków. Mało udana i na dodatek dywanik z kuchni (tak z delfinkami) się suszy na kaloryferze

Przy misce z woda wydaje się taka grubiutka, bo parę kroków dalej Haker się czaił, więc malizna się nastroszyła.
Tutaj Javcia też się nastroszyła i pokazuje Hakerowi jaka to ona groźna i duża.

[kalair]

[moś]

No duża i grozna

[Hannah12]

Taką akcje mała moja Gosia od wczoraj. Zostawiliśmy ją pod klatka około 21 za chwile telefon reszta historii tutaj viewtopic.php?f=13&t=106033

[kalair]

Super zakończenie! Oby takich jak najwięcej!
Witam Hnię i koteczki.

[Dorota]

...bry... JHP

Mru

Swietna akcja!

[kinga w.]

Ale historia... Super! Dzińdbry skoro świt.

[Avian]

O rany

Wyobrażam sobie radość właścicieli

[kinga w.]

No nie? 3 miesiące to szmat czasu - nie wiem czy starczyłoby mi nadziei. Bajeczna historia po prostu na granicy cudu.

[Hannah12]

O rany

Wyobrażam sobie radość właścicieli

Pani jak weszła do domu Gosi i zobaczyła koteczka ( a byli już w kilkunastu domach sprawdzać czy to ich koteczek) to zawołał Franek i się popłakała.

[MaryLux]

Bry

[Hannah12]

Wczoraj mnie naszła ochota na bieganie z aparatem i mam takie coś
przyjaciółki? Nie to miłość do zielonego koca


Całe szczęście, że one śpią razem, mogą sobie spać w gabinecie koło Du zej/ Dużego na moim fotelu.
Kontrolny look co robi Duża musi być


Co mnie focisz z prawa i lewa, nie widzisz, że z Dużym oglądamy TVN24, ach te kobiety

[kinga w.]

Mina na ostatnim zdjęciu... No, niecenzuralna.

[Dorota]

Ojej!

Nie wierze, ze nie pastujesz Hakera

[Hannah12]

Mina na ostatnim zdjęciu... No, niecenzuralna.

Tak, właśnie się bawił nogą Dużego i mu przeszkodziłam.

Ojej!

Nie wierze, ze nie pastujesz Hakera

On się sam pastuje, przyznaję Hakerek to czyścioszek, często się myje.
Uwielbia też wylizywać Pysię, ona nie jest z tego zadowolona.