Moderator: Estraven





się wstrzymujemy dopóki obcego się nie pozbędziemy, a wetka mówiła że to potrwa około 1,5 miesiąca.
ale tak niepewnie, czy aby jej krzywdy nie zrobię. Zawsze to jakiś postęp jest.

kasia86 pisze:Jolu,się wstrzymujemy dopóki obcego się nie pozbędziemy, a wetka mówiła że to potrwa około 1,5 miesiąca.
A Kasiula sobie leżała na fotelu jak weszłam do pokoiku po coś.Nie siedzi sama tylko z TŻ.
![]()
Ja byłam wcześniej i oglądałam Dr. Martina na 2 w tv, a ona sobie sobie poszła jeść przy mnie do klatki,ale tak niepewnie, czy aby jej krzywdy nie zrobię. Zawsze to jakiś postęp jest.

kasia86 pisze:Ciekawe jak ja pojadę do wetki po Prefender, bo bardzo ciężko wyjechać z parkingu. Na tę okoliczność wzięłam 4 dni urlopu, bo wczoraj się wygrzebać nie mogliśmy.
kasia(1) pisze:Ledwo się rok zaczął a tu już urlop?
Przynajmniej kotki się cieszyć będą, że pańcia i pańcio w domciu siedzą


kropkaXL pisze:Aniu,to są jaja,czy człony tasiemca?

Użytkownicy przeglądający ten dział: MlerglibEnsuh, sebans, Wix101 i 48 gości