IKA 6 pisze:W wyszukiwarce wyskoczyły mi takie osoby: - agnieszkam@trzebnica.net tel 691734225 - Jolka Trzebnica woj. dolnoslaskie tel 608789811 Pomogłam cos
Oooo dziękuję Ci serdecznie. Dzisiaj już późno, ale jutro się skontaktuję z dziewczynami.
Dzisiaj próbowałam skontaktować się z Agnieszką, niestety mi się nie udało. Jutro spróbuję zadzwonić do Joli. A skąd w ogóle są te dziewczyny? Z forum? Z TOZu?
Kobieta jest cały czas w szpitalu na podtrzymaniu ciąży. Wszystko powinno się rozwiązać na dniach. Myślałam, że moja koleżanka, która spędzała weekend w Trzebnicy będzie mogła skontrolować mieszkanko, ale niestety rozłożyła ją gorączka Na darmo czekałam cały tydzień. Jest mi trochę głupio dzwonić do tej kobiety, kiedy jest w szpitalu, także zadzwonię dopiero jak będę miała osobę, która na pewno będzie mogła pójść i obejrzeć "nowy" dom. Ehh.. To wszystko taaaak mozolnie się toczy.
Kochani, jestem już kompletnie wyczerpana i załamana. Ten mróz, zima, koty bez schronienia i jeszcze śmierć mojej przyjaciółki Powoli wracam do sprawy Rudzi. Wczoraj szukałam osób z okolic Trzebnicy. Nie ma zupełnie nikogo. Nie wiem nawet czy Rudzia ma zostać na stałe u rodziców czy wrócić do tej kobiety (choć nie sądzę). Jeśli miałaby wrócić do Wrocławia to moglibyśmy zaczekać i problem kontroli byłby z głowy, bo dziewczyn z Wrocka jest sporo. Jutro wyślę smsa do babki z zapytaniem. Co o tym myślicie?