
Monostra z tymi groźnymi miaukunimi minami, to jest tak , że my już ich nie zauważamy



Najgorsze jest to , że tak twierdzi rodzina ,a ściślej mówiąc córka która również ma MCO ............ma sie rozumieć , że u swojego koteczka nie zaobserwowała tych groźnych min.On jest absolutnym wyjątkiem
