Dwie kocice tricolorki! / Ktos skrzywdzil Tri :( s 69

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 21, 2004 14:24

Ze wzruszenia brak mi słów Obrazek Obrazek
Od-vetowy Snus Szarż
Za vetem veto - liberum veto :evil:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57997
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Śro kwi 21, 2004 15:02

Kicie są cudowne - wszystkie! :1luvu:
Za domki dla mam! :ok:
I dla czarnuszków, bo chyba one się jeszcze ostały...
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2004 15:56

Różnica najbardziej widoczna między 1 a 3 to to, że moja mała łaciata tricolorka z pozycji słodkiego snu znów chyba się zabrała za jedzenie :wink:
Lidiyo :lol: zdjęcia są boskie :lol: proszę o wicej jak tylko dasz radę
Megan

Megan

 
Posty: 56
Od: Pon kwi 12, 2004 1:08
Lokalizacja: Cork, Ireland

Post » Śro kwi 21, 2004 16:28

Lidiyo! Jesteś wielka. A widok tej rodzinki jest nagrodą za Twoją prace. To najwspanialsza kocia rodzina jaką widziałam. Kociaki i mamusie są przepiękne :love: . Mam nadzieję, że wszystkie znajdą swoich ludzi

klara

 
Posty: 268
Od: Śro kwi 07, 2004 17:50

Post » Śro kwi 21, 2004 19:56

To najładniejsze i najbardziej chwytające za serce zdjęcia kotów, jakie widziałam. Te kocice są cudne. Czy w ogóle da się określić który dzieciak jest który?

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro kwi 21, 2004 23:41

kocurro- nie da sie kompeltnie. One same chyba nie maja pojecia!!! 8O

Jutro wzywam weta do piwnicy.... Martwie sie o maluchy bo kichaja... Wydaje mi sie , ze maja zbyt mokre noski... a jeden mial dzis nawet zielonkawe baboczki.... :cry:

i znow sie martwie....
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro kwi 21, 2004 23:42

Ojoj!!! małe biedactwa!!! Lidiya, a może udało by się przy okazji wiesz co? 8)

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw kwi 22, 2004 7:02

Ojejoj biedulki, może tak tylko jakis pyłek im wpadł do nosków (pocieszam siebie i ciebie :? ). Zdrówka dużo im życzymy!!!! Czy w tej piwnicy maja ciepło? No ale przeciez mamuski je grzeją 8)
Pisz co wet powiedział. Takie kochane kotki, mamusie sa rewelacyjne :)
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw kwi 22, 2004 8:20

lidiya zycze aby byly zdrowe i aby domki wszystkie wlacznie z mamusiami znalazly. Wiecej takich jak ty :ok:
Zdjecia sa cudowne :D
7 życzeń, 7 kotów, 7 dni tygodnia

Nigra

 
Posty: 946
Od: Pt sty 16, 2004 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 22, 2004 8:32

Lidyo, prawdoodobnie mamuśki są nosicielkami herpeswirusa i teraz właśnie zarażają swoje dziciaczki :( Musisz wszystkim dać cos na wzmocnienie. Ja bym sugerowała Cebion (wit C w kroplach. sama witamina, jest tez Cebion z kompleksem witamin, ale to nie to) i Engystol Heel - mamuśkom 2x po 5 kropli Cebionu (na łyżeczke z wodą i strzykawką do pysia) i 1x1 tabl Engystolu do pycha. No i maluchom tez wit C bym dawała. Tylko nie mam pojęcia jaką dawkę - może 2x dziennie po 1 kropli? Na tę wodę to możesz wkroplić więcej, bo sporo "idzie na rozkurz" :wink: Jest też taki syrop Echinasal - z echinaceą, tymiankiem i innymi ziółkami. Ma kroplomierz - może by go dla maluchów? Choćby po kropelce (na wode i do strzykawki).
Pozdrawiam i czekam na wieści

A.

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 22, 2004 8:40

Bozie, przecudowne przesłodkie... po prostu brak mi słów.
Trzymam mooooooooooocno kciuki za te stworzonka i życzę im z całego serca oddanej ludzkiej miłości.

Lidiya - gratuluję i życzę powodzenia.
Niech nam rosną zdrowo.
Obrazek
ZEUS

Bluex

 
Posty: 35
Od: Pon mar 15, 2004 16:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 22, 2004 10:54

jestem juz spozniona do pracy ale napisze szybko..

Bylam w piwnicy przed chwila... jeden maluch nosek calutki zaklejony :cry: Oczyscilam mu go... Inne tez psikaja , nie wszystkie ale nie wiem dokladnie ktore.
Cholera ze tez musze isc do roboty!!!

Na dzis umawiam sie z Wetem aby przyjechal... cos bedziemy radzic.... :cry:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw kwi 22, 2004 12:41

Czekamy z niecierpliwością na informacje. Bidulki :cry:
Za zrowie dla kitków :ok:

maga77

 
Posty: 4862
Od: Czw kwi 15, 2004 9:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 22, 2004 12:48

Niesamowity widok :D

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 22, 2004 17:59

Mocno trzymam za szybciutka poprawe zakatarzonych.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88444
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 190 gości