Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc.Halunki w nowych domkach.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sty 03, 2010 16:33 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

a jak malusia znosi rozdzielenie z braciszkiem?
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 03, 2010 16:39 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

aga9955 pisze:a jak malusia znosi rozdzielenie z braciszkiem?


Mała prezentowała ewentualnemu przyszłemu opiekunowi (przyjechał opowiedzieć o Halunku),
swoje umiejętności zabawy z myszką. Bardzo była sprytna i wdzięczna. :D

Gdy przyjechali nowi opiekunowie po następnego kota,
mała też wciskała im się na kolana i mruczała jak najęta. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie sty 03, 2010 16:40 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

moja mala spryciula:)

Trzymam mocne zeby jednak byla z braciszkiem:)
W kupie razniej w zyciu:)

Ciesze sie ze swiateczne Haluny na prostej:))))
:1luvu:

dzieki Tobie:) zyja
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 03, 2010 16:45 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

aga9955 pisze:moja mala spryciula:)

Trzymam mocne zeby jednak byla z braciszkiem:)
W kupie razniej w zyciu:)

Ciesze sie ze swiateczne Haluny na prostej:))))
:1luvu:

dzieki Tobie:) zyja


Dzięki nie tylko mnie. :1luvu:
Też bardzo chciałabym, aby Halunki były razem.
Tak czy inaczej Halunek ma fajny dom. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie sty 03, 2010 19:39 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

To ja też potrzymam :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 05, 2010 0:48 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

Niestety Halunka zostaje narazie u mnie.
Jak się trochę odpasie zrobię jej nowe ogłoszenia.
Halunek ma się dobrze i pozdrawia cioteczki z nowego domu. :)

Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto sty 05, 2010 8:22 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

To nic. Ona tez znajdzie domek;)
Swoj wlasny kochajacy:)

caluski mocne
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 06, 2010 3:00 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

Mały miaupiszon. :twisted: Nic nie chce jeść, tylko kurczakową pierś. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sty 06, 2010 5:50 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

kotika pisze:Nic nie chce jeść, tylko kurczakową pierś. :D

Mądra Halunka! :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 06, 2010 22:25 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

Zrobiłam jej sporo fotek, ale wklejęw jutro, bo dziś byłam u kotów majowych
i bardzo póżno wróciłam.
Mała leży na kolanach i śpi sobie. Gdy je kurczaka, to naokoło wianuszek sępów. :twisted:
Żeby wszystkie futra nakarmić musiałabym ugotować nie kurczaka a wołu. :roll:

Zresztą są t u i tacy, którzy gardzą kurczakiem. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt sty 08, 2010 19:50 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

Cieszę się,że Halunek ma domek. :lol:
Halunka też znajdzie swój.... :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt sty 08, 2010 22:20 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

kristinbb pisze:Cieszę się,że Halunek ma domek. :lol:
Halunka też znajdzie swój.... :ok:


Może i kiedyś znajdzie.... :roll: Narazie nawrót: biegunka i brak apetytu.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon sty 11, 2010 22:51 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

Halunka nadal nie ma apetytu. :( Biegunka też się utrzymuje.
Chodzę z nią codziennie do weta.
Martwię się o nią. :(

Dziś odropbaczyliśmy ją pastą tasiemcową. Dostała też witaminowy zastrzyk.
Nie cierpi go. Chyba wreszcie mnie znielubi. :(
Jest chudziutka, sterczą jej wszystkie kosteczki.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon sty 11, 2010 23:07 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

Może by parę złociszów na wyprawkę panience się przydało?
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 11, 2010 23:35 Re: Dwa kociaki wyrzucone w mrożną noc. Halunek pojechał do domu

Kiedyś miałam dorosłą kotkę ze schroniska "maincoon",
która nie chciała jeść.
Nawet miała w książeczce wpisaną diagnozę anoreksja.
Całymi tygodniami karmiłam ją na siłę zanim zaczęła jeść.
Ale ją sie dało karmić, a Halunka broni się nawet zadnimi nogami.
W rezultacie podaję jak najczęściej saszetkę sensitive (zjada kilka kęsów),
oraz na siłę strzykawką conva.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kota_brytyjka, Silverblue i 82 gości