Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 08, 2010 16:53 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

wiora pisze:piekne zimowe kicie :lol: ale jak tak na nie patrze jak siedza w tym sniegu to az mnie sie wszystko odmraza :s5:


Koty zimowe są cudne, takie puchacze :D Ale jak na nie patrze tot też mi się wszystko odmraża ;) Piękną zimę mamy za oknem... ale tak jak pomyślę o Izie i jej rowerze, choć pewnie nie daje rady po tym śniegu na kółkach to aż mnie ściska... A tu zapowiadają rekordowe opady śniegu. mam nadzieję że jak zwykle moje rejony ominie no i Szczecin też!!
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt sty 08, 2010 17:15 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Doszły nowe wpłaty na konto :)

07.01 Bemka 25,00
07.01 Wiora 20,00

ślicznie dziękujemy!!!


Ja tylko przypomnę, że są to pieniążki zbierane na moim koncie z przeznaczeniem na zakup suchej karmy przez Iwetę. W taj chwili mam na koncie na ten cel 193zł :ok:

Przypomnę też o drugiej zbiórce Przyjmiemy z wielką radościa używane kocie drapaczki, posłanka, zbędne kryte kuwetki, wiklinowe koszyczki czy legowiska, miseczki czy co tam innego macie i moglibyście nam ofiarowac. Będziemy chcieli wiosną zrobić remont kocich dwóch pokoi, zmienić wykładzinę na nową. Mamy kupioną nowa gruba wykladzinę linoleum, która zakupiliśmy ponad trzy lata temu. Chcielibyśmy urządzić tak, żeby kociaki miały fajnie, przestrzennie i czysciutko. Prosimy o wsparcie w postaci w/w rzeczy, jak i chodniczkow czy innych rzeczy, które moglibyście oddać tutaj dla nas. Będziemy bardzo bardzo wdzięczni.
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt sty 08, 2010 19:02 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Fela - ma swojego Opiekuna Wirtualnego w VIVIE

Czasem Fela okupuje karmnik dla ptakow. Fela czeka zawsze. Gapcia i Halinka czasem dochodzą za chwilkę. Fela to zwiadowca grupy, czasem potrafi być zaborcza i zwykle zaczyna jeść pierwsza. Bardzo polubiła dobrą suchą karmę.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 08, 2010 19:02 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Gapcia - ma swojego Opiekuna Wirtualnego w VIVIE

Gapcia na przemian z Felą i Halinką okupują karmnik dla ptaków. Jeśli pada śnieg czekają pod daszkiem kiedy nadejdę z jedzonkiem. Mam nadzieję, że pamiętacie perypetie związane z miejscem karmienia tych trzech koteczek? Teraz karmię je na podwórku obok. Problem jednak polega na tym, że muszę dawac im jedzonko na dach. Czasem jest bardzo ślisko, czasem mokro. Deszcz czy śnieg sypią sie do rękawa, ale chociaż kociaki mają trochę spokoju. Nie ukrywam, ze ja też.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 08, 2010 19:03 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dyzio - ma swojego Opiekuna Wirtualnego w VIVIE

Dyzio w dobrej zimowej formie. Zdrowie, apetyt dopisuje. Nie wiem czy nocleguje w Tozowskiej budce, jednak jest karmiony w grupie Stelci, Bogusia, Czarnego kocurka. Czasem je w pobliżu Elizy. Robi fikołki na śniegu i pięknie się wita kiedy mnie widzi.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 08, 2010 19:05 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Dyrektor nie ma swojego Opiekuna Wirtualnego

Dyrektor to do niedawna była taka kocia sierotka. Nie potrafił zadbać o swoje prawa w stadzie. Zwykle był przeganiany przez inne koty. Lękliwy, ostrożny. Od niedawna nabrał sporo ciałka, je dużo więcej, apetyt dopisuje i co najważniejsze, przestał się bać i jak trzeba potrafi sie postawić i walczyć o swoje prawa. Trochę to dziwna nowa cecha u bojącego sie jak dotąd kocurka, ale chyba mu to na zdrowie wychodzi, bo widać, że czuje się z tym lepiej i pewniej. Gdyby Ktoś chciał Wirtualnie pokochać Dyrektora zapraszamy Serdecznie.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 08, 2010 19:05 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Eliza - ma swojego Opiekuna Wirtualnego w VIVIE

Eliza to nasza kocia seniorka. Kicia jest dużej i mocnej budowy, podobnie jak Diana. Jednak jest dużo starsza od Diany. Kicia uwielbia gotowaną rybke, której na razie niestety nie mamy. Zadowala się więc chwilowo tym co jest i z radoscią chrupie dobra sucha karmę. Generalnie zdrowie i kondycja w bardzo dobrej formie.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 08, 2010 19:12 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Szaruś - Opiekun Wirtualny - Marmotka

Szaruś podobnie jak Bartuś jest wielki i silny. Jeszcze dwa lata temu Szaruś wygladał zupełnie inaczej. Teraz jest potęzny i masywny. Apetyt , zdrowie i kondycja w świetnej formie.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 08, 2010 21:04 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Rozmawiałam z Izą o tej zbiórce rzeczy. Popytajcie się wśród znajomych może mają - używanie dywaniki, koszyki wiklinowe a może jakieś kocie kocie akcesoria.

Ja poszperam na allegro, gratce czasami coś można trafić za niewielkie pieniądze. Sama w domu mam sporą wykładzinę dywanową ale wysłac nie wiem jak więc poczekam może mi lub Sebkowi się uda jakoś pojechać do Szczecina :roll:
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt sty 08, 2010 21:10 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

W kazdym domu jest cos co nam niepotrzebne i nie pamiętamy o tym, a okazuje się potem, że dla kogoś to bardzo wartościowa rzecz :D
Ja szykuję powolutku.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 08, 2010 21:14 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

No cóż, nie ukrywam, że u mnie cienko z tymi kocimi akcesoriami... Moje koty nie mają posłanek, drapaka ani sztucznych myszek. A my zasłon, dywanów, umywalki i paru jeszcze innych rzeczy. Przykro mi, ale nie mam się czym podzielić. :(
Jedynie duży pies ma własną budę a w niej starą kołdrę, dwie poduszki i koce.
Pocieszam się, że koty i tak wolą spać w takich zaskakujących miejscach jak deska do prasowania, stołek przed kominkiem, klatka ze szczurkami, klawiatura, a także w tych miejscach oczywistych - na łóżku a najlepiej na poduszce pańci, na fotelach, na rzeczach do prania, a kolana państwa są oczywiście najbardziej pożądane. :)

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 08, 2010 21:27 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Megana, ale Ty za to wyposażyłaś w poidełka koty działkowe :)
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 08, 2010 22:45 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Zbieram te pudełka dalej, więc na wiosnę możemy akcję powtórzyć :)
Tak swoją drogą... myślę sobie... że jakby mi ktoś "życzliwy" nasłał inspektora z TOZu, czy czegoś takiego... to poleglibyśmy z kretesem. Koty szczepione wyłącznie na wściekliznę, na nic więcej, uszka ze świerzbem, przeleczone dopiero teraz, bo trafiła mi się bezpłatna pozostałość lekarstwa, dom wychodzący bez żadnej kontroli (okienko do dyspozycji kotów otwarte dzień i noc), pies wzięty ze schroniska do tej pory (drugi miesiąc mija...) nie ma wyczyszczonych zębów, ani nie jest odjajkowany, a mimo poważnego wieku bardzo się okazał być babiarzem. Albo kasy nie ma, albo auta by go zawieźć, a na piechotę za daleko - ma chore serce i kuleje na wszystkie cztery łapy. Mała sunia zaczęła być leczona dopiero gdy poważnie wyłysiała ;/
A wszyscy razem mieszkamy na wiecznej budowie, gdzie mam 15 stopni ciepła i wyłącznie spłacamy długi. :|

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 08, 2010 22:54 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Megana to lekko nie masz :roll:
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt sty 08, 2010 22:55 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Serafin - Nie ma Opiekuna Wirtualnego

Serafinek to kotek żyjacy na moich działkach. Do tej pory prezentowany tylko raz. Pod moją opieką od ponad czterech lat. Serafinek nigdy nie miał opiekuna Wirtualnego i teraz postanowiłam wystawić go do Adopcji Wirtualnej. To duży, śliczny kot. Ostatnio nabrał duzo zaufania do mnie. Pięknie się łasi i pozwala głaskać. Kotek jest tak samo duzej postury jak Bartus, Patryczek, Boni czy Teodorek. Notabene bardzo podobny urodą do Teodorka. Spokojny, zrównoważony. Bardzo lubi dobrą suchą karmę.


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 332 gości