Koszulki - rozliczenie s. 64. Zakończenie s. 75

[Wojtek]

Sprobuj Wojtku, mysle ze jesli ktokolwiek uswiadomi sobie ogrom twojego zaangazowania w koszulki to glupio mu bedzie odrzucic...

Eeee.
Idealista.

[Astana]

Wojtku posłałam maila z zamówieniem na dwie koszulki. Zamówiłam niebieską co pewnie jest zamówieniem dość egzotycznym, więc w razie jakby co zamówienie podtrzymuję co do rozmiaru i ilości a kolor dowolny. W końcu tu o nasze kotuchy też chodzi więc jestem klientką "reformowalną". Pozdrawiam i chylę czoła przed Twoim zapałem i pracą jaką włożyłeś w ten projekt. W razie jakby co mogę zorganizować transport Bydgoszcz - Kraków o ile osoba w Bydgoszczy da radę się dostosować do terminu jaki podam. Mam tam auto z kierowcą raz w tygodniu.

[zuza]

Ja tez sie bede przychylac, jak bedzie trzeba Do jakichs innych kolorow albo wzorow

[lady_in_blue]

Jakby to ując - moje zamówienie też jest elastyczne co do koloru i wzoru.

[Wojtek]

Wojtku posłałam maila z zamówieniem na dwie koszulki.

Dzięki
Wpisałem.

Zamówiłam niebieską co pewnie jest zamówieniem dość egzotycznym (...)

Mimo, że to jedyne zamówienie na niebieską, to ma bardzo duże szanse na realizację - kolory kalkuluje się łącznie.

[Wojtek]

Chatte, wpisałem
Sprawdź, czy jest dobrze (zauważ, że zajmujesz dwa wiersze w tabeli).

[Chatte]

Sprawdziłam, jest OK.
A dwa wiersze to i tak za mało przy moim rozmiarze ... koszulki

[Wojtek]

W styczniowej ankiecie, dotyczącej ilości składanych zamówień ( http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=11899 ) wzięło udział 91 osób.

Na podstawie wyników tej ankiety Jarek i Pinky zorganizowali konkurs na projekt grafiki i kolejne ankiety.
Alahari i inne osoby straciły czas na opracowanie obrazka.

Tymczasem po dwóch tygodniach zbierania zamówień okazuje się, że 50 osób z tych które głosowały w styczniu, nie złożyło zamówienia.

To ja się grzecznie pytam: po co te osoby wypowiadały się w tamtym wątku?
Żeby sobie pogadać? Żeby "zaistnieć"?
Od tego są "Posty" na KŁ.

Zabierając głos w wątku, w którym każda wypowiedź ma wpływ na podejmowane decyzje, należy brać odpowiedzialność za wypowiadane słowa.

Większość wypowiedzi w tamtym wątku była sformułowana według schematu: "Na razie zgłaszam chęć na X koszulek. Jak będą znane szczegóły, to może zamówię więcej".
Jaka jest rzeczywistość - każdy widzi.

Także wiele "marud" ze strony 9 przysłało jedynie posty z ikonkami wznoszącymi oczka lub rumieniącymi się.
A zamówień jak nie było, tak nie ma.



Jestem zdegustowany.

[Maryla]

Wojtek nie chcę Cie stresować, ale to przeważnie tak jest jak człowiek się zaczyna w coś angażowac. A potem ręce opadają.

[eve69]

Niestety, mimo iza maruda , uwazam, ze Wojtek ma racje. Projekt koszulek, zorganizowanie ich wykoniania to czyjas praca, i jak o taka nalezy ja uszanowac. M.in wlasnie dlatego, ze nalezy ponoscic odpowiedzialnosc za swoje slowa. Po prostu .

[izza]

Wojtku, masz rację i chcialabym mieć tak konkretnego szefa. Zauważ tylko proszę, że część osób ze stycznia głosowała na inne projekty i częściowo z tego powodu liczba zamawianych aktualnie koszulek mogła ulec zmianie.

[Wojtek]

Zauważ tylko proszę, że część osób ze stycznia głosowała na inne projekty i częściowo z tego powodu liczba zamawianych aktualnie koszulek mogła ulec zmianie.

Niestety, nie masz racji.

Ankieta, w której deklarowaliśmy ilości koszulek, była PIERWSZĄ ankietą.

Nie wiedzieliśmy wtedy nic o kolorach koszulek, o ich krojach, o wzorze grafiki, o ilości nadruków.
Jedyną informacją było założenie ceny końcowej niższej od 40 PLN.

Mimo tych niewiadomych 91 osób zadeklarowało chęć kupienia 155 koszulek.

Teraz mamy dowolność wyboru kroju, dowolność koloru, rysunek wybrany w demokratycznej ankiecie. Jedynie wielkość i umieszczenie rysunku może jeszcze się zmienić.

Jak widać rzeczywiste warunki w niewielkim stopniu ograniczają swobodę wyboru.

I pomimo tego 50 osób, które deklarowały "w ciemno" konkretne ilości zamówień, teraz nabrało wody w usta.

[izza]

Nie wiedzieliśmy wtedy nic o kolorach koszulek, o ich krojach, o wzorze grafiki, o ilości nadruków.

No wiec wlasnie - pewnie niektorzy inaczej je sobie wyobrazali - co nikogo nie tlumaczy, rzecz jasna. Totez niniejszym zlozylam zamowienie.

[Wojtek]

Totez niniejszym zlozylam zamowienie.

Dzięki
Wpisałem.
Sprawdź, czy się zgadza.

[KasikP]

dobra, będąc jedną z tych "marudnych" złożyłam zamówienie, doszło??