Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX- POMOCY!

[Sis]

dzięki, Ruru

nr 186 ma spięte obie karty i umowę adopcyjną. Z ostatniej karty: powrót z adopcji 01.12.2009, nie lubi innych kotów.

[Georg-inia]

nie lubi innych kotów.

to fakt, tłukła inne koty jak była w jedynce.
Robiłam jej zdjęcia, ale zanim zrobiłam opis, to poszła, więc fotki albo są w "koszu" albo w dziale "w domach" Powinnam mieć też jakieś info w zeszyciku, tylko właśnie nie pamiętałam, jaki ona miała wcześniej numer.

[gosiaa]

zależy. są koty po urazach, mniej sprawne, czy wybitnie domowe, i dla tych dom wychodzący raczej nie jest wskazany.

Asiu to nie ma być kot "podwórkowy" tylko domowy z możliwością wychodzenia, nikt tu nie mówi o kotach okaleczonych, które sobie na dworze nie poradzą, miał być wybrany odpowiedni kandydat, poza tym jak kot typowo domowy i nie będzie chciał wychodzić to po prostu nie będzie wychodził. Moja Szprotka, Georg i Klemens Ingi to też koty domowe, a jak jedziemy z nimi na "wieś" to sobie wychodzą jak chcą, a jak nie siedzą w domu. Ja tak to rozumiem.

[Cameo]

No to ja pokażę Iskierkę, która leczy grzyba (albo alergię...) panna trochę przytyła, nie jest już tym szkielecikiem z boksu:) mój pyskacz kochany:)









Więcej fotek w wątku.

[Georg-inia]

mam chyba jej zdjęcia jeszcze w kompie w domu, sprawdzę wieczorem

dawaj, dawaj Inga,
a może jeszcze znajdziesz jakieś notki o niej
teraz ma nr.186
a przedtem miała 207[/quote]

mam, mam zdjęcia wysłałam Ci na maila, ale takie sobie są. Z magicznego zeszyciku: kotka, miziaczka, ale jedynaczka, przyszła 22.11.09, w wieku określonym na 8 m-cy.
Nie było info o sterylizacji.

[ruru]

Dzięki, Inga

to cały tydzień albo mniej jej dali na aklimatyzaję w nowym domu
bo wróciła 1.12.09
nie sprawdziła się i ją oddali
a ona prawie umarła, tak się rozchorowała...

[Erin66]

puk, puk, witam Wszystkich:)

Chcialabym spytac... moze moglabym pomoc?
Srebrny kocur niczym z reklamy whiskas bedzie lepiej dochodzil do siebie w dt, prawda?
Jesli jest zdrowy(tzn jesli nie ma chorob zakaznych) to chetnie wezme go na czas rehabilitacji. :>:>:>

[ruru]

WoW! Erin
normalnie cuda

[Erin66]

Zadne cuda
Dorotka ucieka do Torunia do nowego domku to chociaz temu srebrnemu przystojniakowi pomoge.
Bylam dzis w schronisku i widzialam te jego watla miedniczke...
Podobno bedzie mial tez amputowany ogon?
Ogolnie napiszcie mi o nim pare slow:)
Jak reaguje na inne koty i psy?
Mam w domu dwa lagodne psiaki i 5 miesiecznego kocurka.

[ruru]

to jest wiiiielki miziak.
nie sądzę, żeby były problemy z innymi zwierzętami.
a na początku i tak musisz go izolować, więc będzie czas na łagodne zapoznanie

ja go widziałam na drugi dzień po przyjęciu
no to było bardzo z nim kiepściutko,
teraz jest o niebo lepiej, więc chłopak
ma wielka wolę zycia i w domu migiem pewnie będzie zdrowiał
tylko jest jeszcze nie wykastrowany
i to sie czuje

kiedy wędruje do domu?

[Erin66]

Jesli nie ma nic wirusowego to nawet jutro;)
Mial robione jakies testy?

Ile trzymac go w izolacji i w jakiej?
Jestem poczatkujaca ale szybko sie ucze

[Erin66]

i jeszcze pytanie.... zostane pouczona jakiej i kiedy rehabilitacji bedzie wymagal?:>
I kiedy bedzie mozliwa kastracja oraz jak wyglada jego sytuacja z ogonkiem?:>

[Erin66]

Mala weryfikacja.
Srebrny i tak na razie musi siedziec w klatce a ja jutro szczepie mojego malucha.
Mysle, ze najrozsadniej bedzie jesli wezme go za ok. 2 tygodnie.
Zreszta... bede tu wpadac i zbierac informacje na jego temat:)

[ruru]

No tak, jeśli maluch nie szczepiony
to nie mozna, jutro będę w schronie to wypytam
o wszystko co wiadomo o Srebrzystym, co z ogonkiem i td.

[CoolCaty]

Do domku ooszedł dziś drugi z trójki rodzeństwa przywiezionych do mnie do lecznicy w weekend. Na domek czeka malutka szylkretka. Bidula została sama w klatce. Mam nadzieję, że pośpi w nocy i nie będzie tęsknić za rodzeństwem.