PAKT CZAROWNIC 11

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 06, 2010 20:18 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Ło rany. Własnie wrócilismy z TŻ'em z policji. Jak ja ni elubie takich sytuacji. Jakiś czas temu u sąsiadów była taka impreza, że wezwaliśmy policję. Przyjechali, pojechali, uspokoiło się. A dziś wezwanie, bo sąsiadka odmówiła zapłacenia mandatu i mamy być świadkami w sądzie grodzkim. Mam pełne gacie strachu, że teraz to towarzystwo podpali mi drzwi, wybije okna, zdemoluje auto i wszystko inne :cry:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro sty 06, 2010 20:30 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Czarownica się nie boi! Czarownica wzywa Czarowne posiłki! O! 8)

A tak serio... Ale chryja... 8O
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro sty 06, 2010 20:41 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Wypadałoby się wyprowadzić ale my nie mamy kasy na nowe mieszkanie :cry: Naprawdę się boję co będzie.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro sty 06, 2010 21:05 Re: PAKT CZAROWNIC 11

babajaga pisze:Ło rany. Własnie wrócilismy z TŻ'em z policji. Jak ja ni elubie takich sytuacji. Jakiś czas temu u sąsiadów była taka impreza, że wezwaliśmy policję. Przyjechali, pojechali, uspokoiło się. A dziś wezwanie, bo sąsiadka odmówiła zapłacenia mandatu i mamy być świadkami w sądzie grodzkim. Mam pełne gacie strachu, że teraz to towarzystwo podpali mi drzwi, wybije okna, zdemoluje auto i wszystko inne :cry:


Skad ja to znam.... moje sasiedztwo jest rownie normalne. Czekam tylko na sezon wiosenno-grillowy jak sie libacje zaczna w ogrodku.
Nie boj sie, wszstko bedize dobrze. Jak cokolwiek sie bedzie dziac od razu dzwon na policje - nie pokazuj ze sie boisz. Jak ci beda grozic to wiedz ze jest teraz taki przepis ze nie trzeba swiadkow grozby tylko wystarczy telefon albo zgloszenie sie na komende policji i sprawa idzie od razu. W wakacje sasiad nam grozil ze nas powystrzela (gowniarz byly narkoman i diler) bo zalal nam sufit z peknietego wc, administracja zakrecila mu zawor od wody na mieszkaniu dopoki tego nie naprawi. Byla taka awantura jak nigdy. Wmiezali sie oczywiscie patologiczni zza sciany. Jak mi matke zwyzywal od kurew, nie wytrzymalam, cisnienie mi skoczylo tak ze myslalam ze gowniarza rozniose. Otworzylam na niego morde, zbluzgalam od najgorszych a on.. uciekl. Wezwalismy policje z ojcem. Od tej pory robi zlosliwosci co jakis czas ale mnie to wali. Jak podskoczy zas dzwonie po niebieskich, nie bede sie patyczkowac przeciez.. Ty tez sie nie daj. Masz prawo zyc w spokoju.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro sty 06, 2010 21:13 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Dzięki Sol, jakoś podniosłaś mnie na duchu. TZ mi teraz klaruje, że policjant mu mówił, że ta sasiadka bedzie jeszcze raz wezwana do zapłacenia mandatu i jak ponownie odmówi to będzie sprawa. Żeby tak zapłaciła, ech.... A jeszcze mandat urósł bo się okazuje, że ona tu mieszka bez meldunku.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro sty 06, 2010 21:26 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Sol - przyłączam się do życzeń :D Wszystkiego najlepszego Obrazek Obrazek Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro sty 06, 2010 21:55 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Aleksandra59 pisze:Sol - przyłączam się do życzeń :D Wszystkiego najlepszego Obrazek Obrazek Obrazek


bardzo Ci dziekuje :)

babojago, skoro policjant tak powiedzial, to tak bedzie - nie wiem jak jest w przypadku takich mandatow ale wiem ze patologia na gorze (czyt.sasiedzi) mieli sprawe wlasnie o nie placenie mandatow za rozne rzeczy. i ze dostawali wezwania najpierw po czym wezwanie do sadu.
nic sie nie martw, wszystko jest dla ludzi. jak nie umieja sie zachowac - ich problem. na slasku policja jakos lepiej reaguje na takie akcje niz tu, w ogole mam lepsze wrazenie na temat funkcjonowania policji tam... podobnie jest ze straza miejska.
ja czekam na termin rozprawy z dwojka gowniarzy ktorych psy bez kagancow (owczarek niemiecki i rotweiler) pogryzly mojego psa (w kagancu, na smyczy i szelkach). wlascicielem jednego z psow jest gowniarz taki ktory odkad pamietam puszcza tego psa bez kaganca luzem. myslal gnojek ze go nie namierza... namierzyli. teraz jak go gdzies widze na spacerze to skreca z psem dalej. ale ostatnio szlam z kotem w kontenerze to puscil smycz luzem specjalnie zeby pies tracil kontener a przechodzac kolo mnie cos tam zamruczal niecenzuralnie. to jest szczyl ale ma kolegow i lubi cpac. wiec tez sie troche boje ale nie mozemy pozwolic na to zeby nas lek zezarl. do niego to wszystko kiedys wroci...
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro sty 06, 2010 21:59 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Sol, kochana, musisz być bardzo dzielna, naprawdę. Ja mam na drugie Histeria i wszystkiego sie boję. Może się to jakos ukołysze wszystko zarówno w twoim jak i w moim przypadku. Tego nam życzę z okazji twoich urodzin :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro sty 06, 2010 22:03 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Wystawiłam bazarek na koty ze stoczni w Gdyni. Może któraś czarowna skusi się na rękawiczki, są takie paktowe :)
viewtopic.php?f=20&t=105853&start=0

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 06, 2010 22:43 Re: PAKT CZAROWNIC 11

babajaga pisze:Sol, kochana, musisz być bardzo dzielna, naprawdę. Ja mam na drugie Histeria i wszystkiego sie boję. Może się to jakos ukołysze wszystko zarówno w twoim jak i w moim przypadku. Tego nam życzę z okazji twoich urodzin :D


ja nie jestem histeria ino nerwus. na szczescie potrafie szybko dzialac, co mi ratuje skore ;)
ale potem odchorowuje to jakis czas... tak to jest w zyciu wszystko musi byc na zero.

a to sie przypadkiem nowy watek nie zapowiada?
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro sty 06, 2010 22:51 Re: PAKT CZAROWNIC 11

solangelica pisze: Jak mi matke zwyzywal od kurew, nie wytrzymalam, cisnienie mi skoczylo tak ze myslalam ze gowniarza rozniose. Otworzylam na niego morde, zbluzgalam od najgorszych a on.. uciekl.


Dokładnie :!:
Ja mam takiego oszołoma u siebie na klatce. Przyłażą do niego kolesie ćpuny. Imprezki na klatce w środku nocy, demolka i straszenie moich kotów (mieszkam na parterze) były na porządku dziennym. Zwracanie uwagi nic nie dawało. Aż mnie w końcu poniosło raz i drugi - przytaczać nie będę, bo nie chcę szokować :wink: Ale podziałało.

Druga sprawa - idiotka mieszkająca bezpośrednio nade mną :roll: Prymityw do potęgi "n". Edukację skończyła na podstawówce, ale oczywiście zgrywamy osiedlowego Einsteina. I jej wolno wszystko, innym absolutnie nie. Ja pierwsza na czarnej liście, zawsze wszystko przeszkadzało. Kiedyś np. robiłam remont łazienki. Majster wynosił worki z gruzem i jeden pękł, posypało się po schodach. Oczywiście radar był na miejscu w ciągu kilku minut i darł ryja. Ale trzepanie chodników przez balkon na moje okno to jak najbardziej. Kiedyś ją przyuważyłam i wyszłam na balkon. A ta mendoza wróciła po chwili i dwa razy tyle trzepie. No to poprosiłam "grzecznie", żeby spie...la, bo wezwę policję :twisted: Posłuchała :twisted: Inny problem z tą panią jest taki, że ma psa, który cały czas ujada, kiedy jest sam w domu :? Ktoś z sąsiadów kiedyś nie wytrzymał i zadzwonił do administracji, z prośbą o interwencję. I co się stało? Ano to, że wracam ja sobie spokojnie do domu po pracy, a ta stoi pod klatką i nagle jak do mnie nie skoczy, że mi wpie...li :twisted: Przez wiele lat jej ustępowałam, ale w końcu mi się ulało :evil: :evil: :evil: Rzuciłam siaty jak stałam i wysyczałam: no to chodź, jak ja ci w...lę to się zdziwisz :twisted: Jaka była reakcja? Idiotka odwróciła się na pięcie i poszła w długą 8) Grunt to nie dać się zastraszyć. Inna sprawa, że najczęściej jedyną metodą w takich sytuacjach jest litania bluzgów :roll: Ale cóż począć, na prymityw nie ma rady.

A poza tym, zawsze można spróbować postraszyć wnioskiem do sądu o eksmisję. Skuteczność może być różna, ale na prymitywa może zadziałać :wink:


Powodzenia! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro sty 06, 2010 23:04 Re: PAKT CZAROWNIC 11

No cóż. Moja sąsiadka jest wychuchaną po koniuszki palców paniusią z yorkiem. Ma śliczny samochodzik, ślicznego pieska, ślicznego narzeczonego i cała jest śliczna. Rodzice jej kupili to mieszkanie i ona, chyba jeszcze studentka czasem robi tam imprezy. Mimo, że taka sliczna, jej koledzy po wódce przybierają swoją postać naturalną tzn. skończonych buraków, śpiewają stadionowe pieśni a muzyka huczy że się blok trzęsie. Myśmy chciali tylko spać, chyb amam prawo spać u siebie. A tu sie taka chryja zrobiła, bo śliczna paniusia łyknąwszy dwa głębsze nabrała odwagi i tupnęła nózką, że mandatu nie uiści.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro sty 06, 2010 23:07 Re: PAKT CZAROWNIC 11

Ja załatwiłam sąsiadów - idiotów, jak jeszcze mieszkałam u rodziców. Prka bliźniaczych palancików ok.25 lat robiła "imprezki" co drugą noc. Lato, okna otwarte, ryki dobrze się niosą... Zadzwoniłam na policję raz, drugi, dziesiąty. Co imprezka - to telefon, bo naprawdę spać się przy tym nie dało. Przycichało, ale na jakiś czas. Do czasu :twisted: Za którymś razem nawaleni w trzy d*** kumple psychicznych bliźniaków rozwalili nasz płot. Ooo, nie ma bata, policja była w 10 minut. A rano przylazł tatuś gnojków BŁAGAĆ o niewnoszenie sprawy do sądu, bo synalkowie będą mieć "nasrane" w papierach. Cóż, mój ojciec to człowiek łagodny, więc odpuścił :roll: Ja tym bardziej bym gnojków pociągała po wymiarach sprawiedliwości :twisted:
Nie mieszkam tam co prawda od kilku miesięcy, ale na posterunku została ma siostra, a ja przy niej to pan Pikuś.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 23:08 Re: PAKT CZAROWNIC 11

No to nie ma innego wyjścia, tylko w równie arystokratycznym stylu paniusię do tego przekonać 8)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro sty 06, 2010 23:10 Re: PAKT CZAROWNIC 11

babajaga pisze:No cóż. Moja sąsiadka jest wychuchaną po koniuszki palców paniusią z yorkiem. Ma śliczny samochodzik, ślicznego pieska, ślicznego narzeczonego i cała jest śliczna. Rodzice jej kupili to mieszkanie i ona, chyba jeszcze studentka czasem robi tam imprezy. Mimo, że taka sliczna, jej koledzy po wódce przybierają swoją postać naturalną tzn. skończonych buraków, śpiewają stadionowe pieśni a muzyka huczy że się blok trzęsie. Myśmy chciali tylko spać, chyb amam prawo spać u siebie. A tu sie taka chryja zrobiła, bo śliczna paniusia łyknąwszy dwa głębsze nabrała odwagi i tupnęła nózką, że mandatu nie uiści.


to juz ona ma problem jak tupie na wladze, nie wy.
wy macie prawo spac w spokoju.
u nas jest podobnie jak impreze diler zalaczy i o 3 rano techno puszcza to nie idzie spac - glupota ludzka to rzecz nieuleczalna :)

Erin moj szacun :) nie ma to jak ostre podejscie do sasiadow :D

ide juz spac bo widze podwojnie... dobrej nocy! SPOKOJNEJ!!!!
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05 i 78 gości