Bursztynowooka Minka i Marusia w Swoim Domku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 03, 2010 18:49 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

:ok: :ok: :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie sty 03, 2010 20:18 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

i jak tam dzisiaj się panna czuje?
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 04, 2010 12:45 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

właśnie jak nasza rekonwalescentka oraz zakochany w niej Antoś? :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 04, 2010 20:58 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

:)
Antoś na szczęście troszkę odpuścił i daje małej dojść do siebie :). Nie żeby nie zamruczał i nie zagruchał zalotnie, nawet Minka się troszkę upomina, ale generalnie amory zniknęły w zasadzie tak nagle jak się pojawiły :).
Kaftanik na szczęście okazał się zupełnie zbędny, Minka biega golutka z wygolonym kwadracikiem i maleńkim nacięciem. Tym miejscem w ogóle się nie interesuje, więc pewnie szybciutko zapomnimy o rance i szwach.

W wolnej chwili podrzucę jakieś zdjęcie, ale jakoś cienko z czasem...
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 1:00 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

Uf, uf, dobrze że już "po", Mineczko :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto sty 05, 2010 8:26 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

oj tak, po takim bocznym cięciu to koteczki szybciutko do siebie dochodzą :ok: bardzo się cieszę, że tak wszystko ładnie się układa :ok:
Gosiu, a czy jakiś odzew z ogłoszeń to jest?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 10:44 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

tak Madziu :). Było kilka telefonów, ale w zasadzie nie brałam ich pod uwagę, bo domek albo niezakocony albo wychodzący...

Pani, która wzięła Marusię sprawia na mnie bardzo dobre wrażenie. Co prawda nie widziałyśmy się osobiście, ale długo rozmawiałyśmy przez telefon. Bardzo ciepło i czule mówi o Marusi, widać, że chce zapewnić jej dobrą opiekę :). Jesteśmy jeszcze w trakcie uzgadniania, bo na początku tego tygodnia miała kontaktować się z osobami z Warszawy (podałam jej namiary) od zabezpieczeń. Od tego uzależniam wybór tego domku. Bo poza tym wszystko wydaje się idealne. Dlatego, mimo, że mam już przygotowane wstępnie zaktualizowane ogłoszenie - nie rozsyłam go, bo jestem w takim zawieszeniu trochę. Wczoraj też dostałam maila, ale wówczas staram się podpytać jaki to domek i zawsze będę przekierowywać i polecać inne kociaste.

Jeżeli z zabezpieczeniami się coś wyklaruje to dopiero za 2 tygodnie pani poznałaby Minkę osobiście, bo wtedy będzie w Łodzi (chociaż już mówiła, że i Minka i Marusia oczarowały ją spojrzeniem :love:). No zobaczymy. Jeżeli się sprawa nie wyklaruje, to w tym tygodniu puszczę ogłoszenie, bo nie chcę tak długo być w zawieszeniu. No bo w sumie za tydzień Minka będzie gotowa :). Zobaczymy.

Aha, CC radziła zaszczepić jeszcze raz koteńkę. Więc najwyżej to nam zostanie, ale to już pikuś.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 11:43 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

no to zaciskam bardzo mocno kciuki za dobry wybór domku, ale brzmi to wszystko super. Skoro Marusia jest tak kochana, to i dla Minki wydaje się to być dobry dom :) ale zabezpieczenia są bardzo ważne.
Mocno pozdrawiam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 11:44 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

magdaradek pisze:no to zaciskam bardzo mocno kciuki za dobry wybór domku, ale brzmi to wszystko super. Skoro Marusia jest tak kochana, to i dla Minki wydaje się to być dobry dom :) ale zabezpieczenia są bardzo ważne.


:kotek:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 13:01 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

:kotek: :ok:
Obrazek

krzsztof

 
Posty: 1015
Od: Nie wrz 27, 2009 15:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 06, 2010 14:53 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

Marusia już jest w domku, czy też dopiero pojedzie, bo się zgubiłyśmy?

Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia- tak, tak, tak.

I kciuki za szczepienia i wizytę przyszłej pańci :D
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Śro sty 06, 2010 19:52 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

rybcie pisze:Witam,
mail z godz. 1:03 8O od Dużej Marusi, że dojechali. Kotka rozejrzała się po mieszkaniu, zjadała saszetkę i się umyła. Będzie dobrze :ok:. Jestem pod wrażeniem determinacji Pani, działań Krzyśka i tego, że pierwszą informację/zapytanie nt. Minki dostałam w ndz. wieczorem a w pon. Marusia już u siebie w domu :ok:. prosimy o kciuki w leczeniu Marusi :ok:.


Korciaczki - Marusia u siebie, to była błyskawiczna akcja z tydzień-dwa przed świętami. I dobrze, bo koteńka miała ranę na łapce i początki kk. W domciu, pod dobrą opieką szybciutko doszła do siebie. Duża obiecała dziś, że dośle zdjęcia, bo ja mam jeszcze takie smutne - w kołnierzu:

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Jak tylko dostanę zdjęcia zdrowej koteńki - obiecuję wrzucić.

Dziś najpierw dostałam smutnego maila, że obie osoby, które oglądały okna - stwierdziły, że bez nawiercania okien lub ścian się nie da :(. Ale zanim go odczytałam (słodka drzemka z Bonifciem) pani zdążyła zadzwonić, że jeszcze dogadała się z kimś w Warszawie, kto podpowiedział jej rozwiązanie i prześle zdjęcia i za chwilę jeszcze raz, że rozmawiała z panem z podanych namiarów z kociej stronki (http://www.osiatkowania.pl), który bez nawiercania zaczepami zamontuje wszystko. Tylko jeszcze musimy się chwilę uzbroić w cierpliwość (awaria autka tego pana), ale wszystko zmierza już w dobrym kierunku. Są już terminy, są wstępne ustalenia kosztowe i ich akceptacja :ok: . Z tarasem lub balkonem sprawa jest trudniejsza, ponieważ bez nawiercania to chyba nie do zrobienia, ale jeżeli nie - to panny z tarasu korzystać nie będą. Chyba, że do wiosny uda się coś wymyślić.

Kamień spadł mi z serca, pani też bardzo zadowolona, więc chyba powoli można opowiadać Mince o Nowym Domku, Kochających Dużych i Marusi. A my mamy dla siebie jeszcze kilka tygodni aby się koteńką nacieszyć :1luvu: .
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 06, 2010 20:06 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

rybcie pisze: ... rozmawiała z panem z podanych namiarów z kociej stronki (http://www.osiatkowania.pl), który bez nawiercania zaczepami zamontuje wszystko.


to nasz, forumowy Damork :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 06, 2010 20:20 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

Georg-inia pisze:
rybcie pisze: ... rozmawiała z panem z podanych namiarów z kociej stronki (http://www.osiatkowania.pl), który bez nawiercania zaczepami zamontuje wszystko.


to nasz, forumowy Damork :D

takie osoby, jak Twój TŻ w Łodzi :love:, są niezastąpione. To dzięki niemu jesteśmy szczęśliwymi Dużymi Antośka :kotek: .
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 06, 2010 20:42 Re: Oczy tej kotki powiedzą że cuda się zdarzają mamy cudowny DT

rybcie pisze:
Georg-inia pisze:
rybcie pisze: ... rozmawiała z panem z podanych namiarów z kociej stronki (http://www.osiatkowania.pl), który bez nawiercania zaczepami zamontuje wszystko.


to nasz, forumowy Damork :D

takie osoby, jak Twój TŻ w Łodzi :love:, są niezastąpione. To dzięki niemu jesteśmy szczęśliwymi Dużymi Antośka :kotek: .


bo to trzeba lubić chyba :roll: ja widzę przecież, jak mój Wiesiek wraca czasem ze "wstępnych pomiarów" i siedzi, i rysuje sobie te okna czy balkony, i myśli... czasem do 2-3 w nocy kombinuje, a potem kładzie się z triumfalnym "wymyśliłem!" na ustach :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter, muza_51 i 20 gości