Misia&Kropek "stado bawołów" na dt ;) SZUKAJA DOMU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 30, 2009 12:13 Re: W-wa Bielany: Misia - połamana żuchwa, łapka PO OPERACJI

Tak na szybciutko jeszcze pare fotek:

Czasem człowiek ma wrażenie, że koty w ogóle nie mają szkieletu i całe są z gumy (albo żelków) :D
Obrazek

A tak słodki kochany Kropek próbował umyć Misię
Obrazek

a tak się to dla niego skończyło :twisted:
Obrazek Obrazek



meggi 2 pisze:Ada witam , co słychac u Twojego pieska pamietasz nasze spotkania w lecznicy.

Oczywiście! Lucynka znów ataki: przed Wigilią, wczoraj... :( Między atakami jest jak gdyby nigdy nic. Napiszę na naszym wątku (zakurzonym) i podeślę linka.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt sty 01, 2010 18:34 Re: W-wa Bielany: Misia - połamana żuchwa, łapka PO OPERACJI

a ja jutro zobaczę Misię na żywo
bo się bezczelnie wprosiłyśmy 8)
i bardzo się cieszę
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Pon sty 04, 2010 14:23 Re: W-wa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka 6.I.wyjmujemy drut

W środę rtg i wyjmujemy druty. :D

Czy mógłby mi ktoś pomóc w transporcie na linii Mokotów-Os.Górczewska - tzn. podwiózłby mnie i Misię samochodem? Ślicznie proszę. W klinice mam być na 15.00.


Matko, ale ja i tak panikara jestem. Już mam stresa :roll:
W dodatku nie mam bladego ani nawet blado-zielonego pojęcia jak prztrzymam Misię i resztę bandy do 15.00 naczczo :twisted:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon sty 04, 2010 14:51 Re: W-wa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka 6.I.wyjmujemy drut

kciuki wielkie. Strach i panika nie sa mi obce. :roll: :ok: :ok: :ok:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 04, 2010 16:42 Re: W-wa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka 6.I.wyjmujemy drut

joshua_ada pisze:W środę rtg i wyjmujemy druty. :D

Czy mógłby mi ktoś pomóc w transporcie na linii Mokotów-Os.Górczewska - tzn. podwiózłby mnie i Misię samochodem? Ślicznie proszę. W klinice mam być na 15.00.


Ada, pw!
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Pon sty 04, 2010 17:02 Re: W-wa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka 6.I.wyjmujemy drut

Rakea pisze:
joshua_ada pisze:W środę rtg i wyjmujemy druty. :D

Czy mógłby mi ktoś pomóc w transporcie na linii Mokotów-Os.Górczewska - tzn. podwiózłby mnie i Misię samochodem? Ślicznie proszę. W klinice mam być na 15.00.


Ada, pw!


Kochani, dokładnie to jest to ulica Warszawska w Latchorzewie, jak się już dojedzie na Osiedle Górczewska to do kliniki jest prosta strzałka w 5 minut dosłownie.
Ja oczywiście sobie poradzić muszę tak czy siak, ale byłoby mi miło, bo w taką pogodę chcę uniknąć wożenia Misi w kontenerku przez środki ZTM... Wracać będę już ZTM, chodzi mi o Misię.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto sty 05, 2010 23:13 Re: W-wa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka 6.I.wyjmujemy drut

napisałam do Ciebie na pw,
:kotek: :!: :kotek:
biegniesz po schodach lat - ku drzwiom,
szukając gorączkowo kluczy...
mruczenie kota to jest dom,
bo zawsze kot o domu mruczy.
[r.m.groński]

http://www.youtube.com/watch?v=kVfpfsfWPr8

Obrazek Obrazek Obrazek

emgatto

 
Posty: 68
Od: Sob gru 12, 2009 18:11
Lokalizacja: warszawa [bielany]

Post » Śro sty 06, 2010 12:30 Re: W-wa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka 6.I.wyjmujemy drut

Nerwujem sia :(

Operacja - technicznie prosta. Wcześniej premedykacja i rtg. Misię odbiorę prawdopodobnie wieczorem.

W domu mam cyrk. Misia naczczo. Koty w ramach solidarności też prawie naczczo. Dostały suche, którego Misia nie je, ale i tak się buntują. Nora czeka na stanowisku gdzie zwykle leży miska, a tłumaczenie, że teraz nie dostanie jakoś do niej nie dociera... Jeszcze tylko ok. 2 godz. do wyjścia.
Kciuki za Misię...
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro sty 06, 2010 12:41 Re: Wwa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka DZIŚ wyjmujemy drut

mocne-mocne kciuki
na pewno będzie dobrze

głodówki kotów nie zazdroszczę :roll:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro sty 06, 2010 12:45 Re: Wwa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka DZIŚ wyjmujemy drut

Tez trzymam, dobrze bydzie bo co ma nie być :wink:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro sty 06, 2010 18:00 Re: Wwa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka DZIŚ wyjmujemy drut

Misia na zabiegu. Czekam jak na szpilkach na telefon kiedy się wybudzi.

Dziękuję Rakei za ogromną i miłą pomoc transportową Obrazek
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro sty 06, 2010 18:13 Re: Wwa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka DZIŚ wyjmujemy drut

No Misia:))

Juz po wszystkim:)

Kciuki za dobre wybudzenie i szybki powrot do zdrowia :ok: :ok:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 06, 2010 18:22 Re: Wwa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka DZIŚ wyjmujemy drut

Właśnie rozmawiałam przez telefon z panią dr. I dziś jednak Misi nie odbiorę.
Doktor wykorzystując narkozę do rtg i zabiegu wyjmowania drutów, chce jednocześnie wysterylizować Misię. Co mnie z jednej strony bardzo cieszy, bo i tak było to w planach :ok: z drugiej strony nie byłam na to dziś mentalnie przygotowana... więc mnie lekko zatkało i chyba pani doktor słysząc moje zaskoczenie powiedziała, że gdyby miała dziać się krzywda Misi, to nie proponowałaby mi tego. No aż mi się głupi o zrobiło, że dr się przede mną tłumaczyła... :roll:
W każdym razie lepsza jedna narkoza niż dwie, cięcie będzie malutkie, Misię otoczy się opieką i wszystko będzie git :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro sty 06, 2010 18:35 Re: WwaBielany:Misia-połamana żuchwa,łapka:BYE druty i macica :)

tajesst! :wink:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro sty 06, 2010 18:40 Re: Wwa Bielany:Misia-połamana żuchwa, łapka DZIŚ wyjmujemy drut

joshua_ada pisze: W każdym razie lepsza jedna narkoza niż dwie, cięcie będzie malutkie, Misię otoczy się opieką i wszystko będzie git :ok:

I będzie git :ok: :D
Tego się trzymajmy :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, tomi16v i 114 gości