[Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 05, 2010 20:55 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

W sobotę jadę w odwietki do dwóch piękności: Rufika i Bakterii. W niedziele powinien pojawić się fotoreportaż ;)

P.Janiu byłam w odwiedzinach u jednej z Janinek- tej maleńkiej czarno-białej dziewczynki. Zrobiła się z niej pięęęękna panienka, a charakterna, że cho cho! Niedługo widzimy się znowu, to zrobię parę fotek i wyślę Pani :)
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 05, 2010 23:50 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Czarnulka21 pisze:
lusesita pisze:Dziewczyny, Kreto mi świruje... wiem, że to u niego powinno być normalne, ale jeszcze nigdy w życiu AŻ TAK się nie przytulał, łasił i domagał pieszczot i śpiewał! 8O myślicie, że to oznacza, że chłopak mi dorasta i pora go ciachnąć :?:
pomóżcie, bo nie mam pojęcia...! plisssssssssssss... :oops:


Lusesita raczej takie objawy to u kotki świadczą o tym że dojrzewa :flowerkitty: , a u kocura to powinnaś poczuć po intensywnym zapachu moczu z kuwety ja swoje kocura kastrowałam jak miał 8 miesięcy. Dla Kocura lepiej później to zrobić.


Czrnulka21, sugerujesz, że Kreto jest dziewczynką? :twisted: to dopiero byłaby surprise :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 9:44 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

lusesita pisze:Czrnulka21, sugerujesz, że Kreto jest dziewczynką? :twisted: to dopiero byłaby surprise :mrgreen:



Nie, nie chyba się nie zrozumiałyśmy, a może on porostu tęskni za Eleonorką ale jest wyjście z tej sytuacji trzeba znowu mu towarzystwo zapewnić :mrgreen:

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 13:45 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Szukam DT dla Kini. Kinia to mama Sreberek, które były latem u Ani na Pietraszach, ma ok 10 - 11 miesięcy, jest czarna z dymnymi pręgami i zielonymi oczami, spokojna, wysterylizowana, zaszczepiona.Obrazek

Kinię wyadoptowałam na początku października do Czarnej Białostockiej. Dzisiaj zadzwoniła jej właścicielka, że jej kilkumiesięczna córka ma alergię i musi ją oddać. Oddała już jedną kotkę ale Kinia jest bojaźliwa i nieufna wobec obcych i nikt jej nie chce. U właścicieli po przełamaniu pierwszych lodów zachowywała się inaczej, dawała się głaskać i mruczała (to zdjęcie z mniej więcej 2 tygodni po adopcji).Obrazek. Pewnie przez kilka pierwszych dni będzie bardzo przerażona i nieufna. Jak przyjechała do mnie to najpierw chowała się w ciemnych kątach, potem powoli, powoli było coraz lepiej ale nie była mruczankowo-nakolankowa. Podejrzewam, że ona jest jak mój Bazyl - sama decyduje kiedy ma być głaskana i pozostanie bojaźliwa wobec nieznajomych (chociaż ostatnio Bazyl, kiedy u mnie była sesja foto tri, bez strachu pokazał się Agacie i Jarkowi :D). Nigdy bym nie przypuszczała, że to kiedykolwiek napiszę - teraz nie mogę wziąć żadnego futra do siebie. Mam 2 dalmatyńczyki i z tego powodu mojego zestresowanego Bazyla, któremu one dosłownie chodzą po głowie. Może ktoś ma trochę miejsca?
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 14:11 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Czarnulka21 pisze:
lusesita pisze:Czrnulka21, sugerujesz, że Kreto jest dziewczynką? :twisted: to dopiero byłaby surprise :mrgreen:



Nie, nie chyba się nie zrozumiałyśmy, a może on porostu tęskni za Eleonorką ale jest wyjście z tej sytuacji trzeba znowu mu towarzystwo zapewnić :mrgreen:


wiem wiem, zażartowałam sobie tylko :mrgreen: wybacz...

Uleńko, wzięłabym, serio, ale dopiero mogę po 22 stycznia... :?
Ostatnio edytowano Śro sty 06, 2010 14:36 przez lusesita, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 14:29 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Ula czekam.
Z Kinią.

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 15:49 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

1969ak pisze: Nigdy bym nie przypuszczała, że to kiedykolwiek napiszę - teraz nie mogę wziąć żadnego futra do siebie. Mam 2 dalmatyńczyki i z tego powodu mojego zestresowanego Bazyla, któremu one dosłownie chodzą po głowie. Może ktoś ma trochę miejsca?


to już chyba plaga....następna kociara, która zeszła na psy :evil:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 18:04 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

lusesita pisze:Uleńko, wzięłabym, serio, ale dopiero mogę po 22 stycznia... :?
Wiem, wiem to Wielki Dzień :D Jak przygotowania? Nie wiem jak długo Kinia może tam zostać

jania pisze:Ula czekam.
Z Kinią.
Janiu, bardzo dziękuję Wysłałam pw

Basica pisze:
1969ak pisze: Nigdy bym nie przypuszczała, że to kiedykolwiek napiszę - teraz nie mogę wziąć żadnego futra do siebie. Mam 2 dalmatyńczyki i z tego powodu mojego zestresowanego Bazyla, któremu one dosłownie chodzą po głowie. Może ktoś ma trochę miejsca?


to już chyba plaga....następna kociara, która zeszła na psy :evil:
Kobieto małej wiary, spójrz na kotkowo :D
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 19:42 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

ależ Uleńko zawsze w Ciebie wierzyłam :mrgreen:

ale jakoś mnożą sie u Ciebie te kiciusie....dostałaś dwupak, teraz masz ich czworo, za tydzień może być ośmiopak....zwolnij dziewczyno, bo gdzie je poupychamy ? :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 07, 2010 9:54 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Wątek grudniowego "sreberka" :arrow: viewtopic.php?f=1&t=105667&start=0
Wyadoptowana ode mnie w październiku koteczka,też wróciła :(
Czarnulka21 pamiętasz?Przywiozłaś do mnie dwie dziewczynki.
To jedna z nich.Mika
Obrazek
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 07, 2010 13:05 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Basica pisze:ależ Uleńko zawsze w Ciebie wierzyłam :mrgreen:

ale jakoś mnożą sie u Ciebie te kiciusie....dostałaś dwupak, teraz masz ich czworo, za tydzień może być ośmiopak....zwolnij dziewczyno, bo gdzie je poupychamy ? :mrgreen:
W końcu to hodowla :lol:

dorotak97 pisze:Wątek grudniowego "sreberka" :arrow: viewtopic.php?f=1&t=105667&start=0
Wyadoptowana ode mnie w październiku koteczka,też wróciła :(
Czarnulka21 pamiętasz?Przywiozłaś do mnie dwie dziewczynki.
To jedna z nich.Mika
Obrazek
Ech. Pocieszam się, że lepiej tak niż jak Mel - na ulicę.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 07, 2010 14:46 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

kurcze, plaga powrotów z adopcji...?? :?
mam nadzieję, że Elka do tego niechlubnego grona nie załapie się :|
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 07, 2010 18:01 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

co za ludzie?? jak można oddawać z powrotem zwierzaka, co to lalka?? niedawno zadzwoniłam na straż miejską, aby zabrali pieska do schroniska, tuż sprzed moich drzwi.... byłam tam wczoraj, zszokowałam się zresztą ile tam czworonogów, a mój "dowieziony" już w domku :mrgreen: ponoć właściciel był mocno zniesmaczony że musiał zapłacić, no cóż....
u mnie na osiedlu pod moim blokiem błąka się młoda kotka z małym,widać że nie zabiedzona, nie podchodzą blisko,stawię w śmietniku jedzonko dla nich...na balkonie stoi budka nie wiem czy tam wchodzą, a może pod balkonem moim siedzą tak jak większość, sporo "mordek" do wykarmienia tej zimy... co za ludzie :(
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 07, 2010 18:58 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Oj, no może trochę optymizmu :?: Krecinka vel Ssak czyli obecnie Flipka też wróciła. Pewnie że smutno, ale niestety, pomimo najszczerszych chęci nie da się przewidzieć wszystkiego.
Czasem ktoś pomimo najlepszych chęci nie może się kotkiem zajmować - doceniam jednak zawsze, jeśli nie każe od razu "przyjeżdżać i zabierać"...
niestety, czasem można dostac alergii na jednego z dwóch kotów :evil: (Flipka)
U mnie nie sika na pościel. Tylko do kuwetki. Poza tym pięknie ucywilizowała mi Flapkę- pokazała, że małe koty też się przytulają. I że to się opłaca :wink: Zdarzają się więc już Flapce chwile słabości i spania na kolankach... Kto by się spodziewał 8O Szczotka chętnie by się Flipki pozbyła bo cycuchy ma wyssane totalnie i muszę panny oddzielać bo Ssak nie daje chwili spokoju :roll:

Kocia Lady
- jak duże i jak dzikie te kociaki? No i jak sprawy sterylizacji - zwłaszcza tych kotów u dziadków, bo wiadomo, niby środek zimy ale wiosna w końcu przyjdzie...

Przedwczoraj byłam na sesji i Miki, która wróciła. Pięęęękna jest. Normalny bengal. Zresztą zobaczcie:
Obrazek;Obrazek

No i tego odmarzajacego malucha. Taki zamorek,ale jak go jaki wirus nie dopadnie to będzie dobrze. Maluś radośnie zrobił swojej opiekunce wieeeelkie siku na kolanach :D Fajne te panie, które się nim zajęły- pewnie by hodowały ale mieszkanie małe a 2 psy myśliwskie szaleją. W każdym razie kić pomieszkuje u pani dr na Sikorskiego i czeka na niepokornego braciszka lub siostrzyczkę, które to to nie da się złapać...
Taki maluś:
Obrazek;Obrazek
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 07, 2010 19:44 Re: [Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

aga&2 pisze:Przedwczoraj byłam na sesji i Miki, która wróciła. Pięęęękna jest. Normalny bengal. Zresztą zobaczcie:
Obrazek;Obrazek


bengal, nie bengal...to poza moimi Piraniami najpiekniejszy kot jakiego widziałam, jak mozna cos tak doskonałego oddać :evil:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 76 gości