Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 06, 2010 11:28 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Na szczęście piekarnik mam, a rybki uwielbiamy!
a dziaij na obiadek dukaciki mamy. Gotowe, no wiem.. :oops: Ale trzeba zjeść. :kotek: Wolę naturalną rybkę, bo w tych rybnych dukacikach ryby niewiele. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sty 06, 2010 11:34 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

alus1 pisze:
JoasiaS pisze:Dlaczego nie mam piekarnika? :crying:
Dlaczego Michał nie lubi ryb??? :crying: :crying: :crying:

piekarnik będziesz miała już niedługo, a Michała wyślesz w delegację :mrgreen:
albo wsiadaj w pociąg i przyjeżdżaj do mnie :mrgreen:

Powinnam dodać jeszcze:
Dlaczego Sznycek chory? :crying: :crying: :crying: :crying:
:wink: :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro sty 06, 2010 13:22 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Składniki kupione, będzie rybka na obiad :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Śro sty 06, 2010 13:32 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Kurde... OMC mamusia fajną rybkę robi... Na rozgrzany tłuszczyk wrzuca cebulkę, na tę cebulkę zamrożoną rybkę i niech się ta pod przykryciem dusi do miękkości. Oczywiście sól, pieprz i co tam komu pasi. Na koniec można, choć niekoniecznie, podbić śmietaną. Proste i niekiepskie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro sty 06, 2010 16:27 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Mysia kulista 8O :lol: Ważyłaś ją ostatnio ? :roll: :wink:

Idę rybkę szamać :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro sty 06, 2010 16:38 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

a u nas rybka zaraz idzie do piekarnika, wygląda apetycznie :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Śro sty 06, 2010 16:47 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Rybki,rybki fuj Nie lubię!! :mrgreen:

A taki bez rybny posiłeczek dla Dorki co by mogła go bez bólu zjeść!Plissss :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 06, 2010 16:52 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

kotka doroty pisze:Rybki,rybki fuj Nie lubię!! :mrgreen:

A taki bez rybny posiłeczek dla Dorki co by mogła go bez bólu zjeść!Plissss :1luvu:


kisiel i galaretkę :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Śro sty 06, 2010 16:56 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Agata&Alex pisze:
kotka doroty pisze:Rybki,rybki fuj Nie lubię!! :mrgreen:

A taki bez rybny posiłeczek dla Dorki co by mogła go bez bólu zjeść!Plissss :1luvu:


kisiel i galaretkę :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

@ sama se jedz kisiel i galaretkę :evil: [size=200]FOCH!!!!!![/size]
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 06, 2010 17:02 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

kotka doroty pisze:
Agata&Alex pisze:
kotka doroty pisze:Rybki,rybki fuj Nie lubię!! :mrgreen:

A taki bez rybny posiłeczek dla Dorki co by mogła go bez bólu zjeść!Plissss :1luvu:


kisiel i galaretkę :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

@ sama se jedz kisiel i galaretkę :evil: [size=200]FOCH!!!!!![/size]


ja mogę jeść, bo bardzo lubię :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Śro sty 06, 2010 17:07 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Jakbyś jadła przez tydzień trzy razy dziennie kisielek,kaszki i ryż na wodzie to byś się tak nie cieszyła :evil: [FOCH]
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 06, 2010 17:33 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

Dotko robię spaghetti z wołowinki zapraszam :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sty 06, 2010 17:35 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

amyszka pisze:Mysia kulista 8O :lol: Ważyłaś ją ostatnio ? :roll: :wink:

Idę rybkę szamać :wink: :lol:

Mysia taka sama wagowo, a miała schudnąć, schudł Neryś, pewnie mu maupa wyżera z michy :roll: :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sty 06, 2010 17:37 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

alus1 pisze:Dotko robię spaghetti z wołowinki zapraszam :mrgreen:


Daj przepis :1luvu: Lubię makaroni,baaardzo luubie :P
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 06, 2010 17:42 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny II

kotka doroty pisze:
alus1 pisze:Dotko robię spaghetti z wołowinki zapraszam :mrgreen:


Daj przepis :1luvu: Lubię makaroni,baaardzo luubie :P

przepis był już ale poszukam :roll:

znalazłam dzięki kussad która mi podesłała moje przepisy :1luvu:

SPAGHETTI z SOSEM RAGOU

składniki potrzebne do przygotowania:
1 duża cebula
pęczek natki pietruszki
2-3 ząbki czosnku
30-40 dkg mielonej wołowiny
makaron ulubiony (dzisiaj użyłam pełnoziarnistego spaghetti lubelli)
olej/oliwa z oliwek
sól, pieprz i ostra papryka (najlepiej świeża, ale może być suszona)
1-2 puszki pokrojonych lub całych pomidorów
koncentrat pomidorowy
parmezan lub inny twardy ser.

czas przygotowania 10-15 minut
czas gotowania bez ludzkiej interwencji 1,5 godziny

Cebulę kroimy w kostkę (nie musi być bardzo drobno), a natkę pietruszki siekamy
na dużej patelni (lub szerokim rondlu)
rozgrzewamy 2-3 łyżki oliwy i wrzucamy cebulę i natkę
szklimy (znaczy nie rumienimy cebuli) i dokładamy czosnek pokrojony w plasterki lub wyciśnięty praską (jak nam wygodniej) oraz mięso
całość mieszamy, żeby mięso się porozpadało i wymieszało z cebulą i natką (ok. pięć minut)
UWAGA dopiero teraz solimy,pieprzymy i dodajemy ostrą papryczkę !!!
po czym wszystko zalewamy pomidorami dodając 2 łyżki koncentratu pomidorowego

Ustawiamy najmniejszy możliwy płomień przykrywamy pokrywką i od czasu do czasu mieszamy. Dusimy tak około 1,5 godziny

Gotujemy makaron al dente, i co najważniejsze, po odlaniu nie przelewamy zimną wodą tylko wrzucamy go z sitka do garnka, stawiamy na mały gaz i dodajemy sos po trochu, wtedy dokładnie oblepi kluski przez co danie będzie dużo smaczniejsze

nie trzeba go dodawać w całości bo potem nakładając na talerz polewamy odrobinę na wierzch i posypujemy tartym serem

Pozostały sos można zamrozić i użyć gdy przyjdzie nam ochota

To danie można zrobić też bez mięsa. Zamiast niego trzeba dodać marchewkę (uwaga: dłużej mięknie) i cukinię
Ostatnio edytowano Śro sty 06, 2010 17:47 przez alus1, łącznie edytowano 1 raz

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 143 gości