Gibutkowo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 04, 2010 21:05 Re: Gibutkowo

Ciociu Gibutkowa. Dziękujemy za wspaniałe prezenty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Mały Gibutku, czemu nie chcesz jeść? :( ja cię tak ładnie proszę :(
Idę zdawać relację z wizyty u weta na naszym wątku

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Wto sty 05, 2010 14:50 Re: Gibutkowo

No i czemu ten Twój obrzępołek nic nie je. Gibutek bo Mama bedzie Cię karmic strzykawka. Może kup mu recovery jak może to jeść ( wysokoenergetyczna karma) :ryk:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Wto sty 05, 2010 15:44 Re: Gibutkowo

Ale ona je tylko że jeden rodzaj karmy a reszty nie chce (reszty którą kiedyś się zajadała :roll: ). Ona jak nie dostanie tej jednej jedynej karmy to potrafi kilka dni na samym suchym jechać a mokrego nie tknie a ja wywalam do śmieci kolejne niezjedzone puszki :evil: I żeby to była jakaś tam karma... ale to jest karma z najwyższej półki :roll: wczoraj zrobiłam eksperyment i kupiłam jej tackę Felixa bo pomyślałam że może ona takie trochę "gorsze" by zjadła ale nic z tego. Ale jak tylko dałam jej tego gourmeta w galarecie to po 10 min miska lśniła wypucowana do czysta :|
No i suche zjada ale tylko z kulki-smakulki. Z miseczki nie. A jak z miseczki przesypię do kulki to zje... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 15:45 Re: Gibutkowo

Boję się tylko żeby jej nic po tym tuńczyku nie było, bo przecież koty nie mogą codziennie ryby jeść :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 15:56 Re: Gibutkowo

O, tuńczyka to moje kotki też lubią :wink:

Też mam podobnie z żywieniem kotków. :twisted:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40450
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 05, 2010 16:44 Re: Gibutkowo

Gibutkowa, to może chcesz moją Iskierkę? :twisted: gwarantuje, że przy niej nie zmarnuje się żadne jedzenie :twisted:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto sty 05, 2010 16:46 Re: Gibutkowo

Cameo pisze:Gibutkowa, to może chcesz moją Iskierkę? :twisted: gwarantuje, że przy niej nie zmarnuje się żadne jedzenie :twisted:

:mrgreen: :ryk:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 17:34 Re: Gibutkowo

Nie wiem co Ci poradzić. Moje kociaki zjadaja wszystkio. Potrafia mnie w nocy obudzic bo akurat suche sie skończyło :oops: :oops:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Wto sty 05, 2010 21:05 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:Złamałam się i dałam jej tego gurmeta ulubionego. Nie czekała jak zwykle na desce tylko zaraz jak otworzyłam puszkę stała już przy michach. Wpiernicza gourmeta a obok jakiś inny frykasik, który parę minut wcześniej został ostentacyjnie zakopany i to dwa razy :evil: No nic, na razie będzie monofagiem, a my się będziemy modlić żeby jej przeszło bo nie może ciągle tuńczyka wcinać... :roll: Czy oni tam coś dodają?? :roll: :|
I tez nie ma sensu dawać jej innych rzeczy skoro i tak nietknięte lądują w koszu :| :evil:

Wiadomo, że dodają, żeby koty chętniej jadły :twisted: A kot spryciarz jest i jak wyczuje, że człowiek się łamie to specjalnie nie będzie jadł tego co powinien :D Na przetrzymanie ją :mrgreen:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto sty 05, 2010 21:28 Re: Gibutkowo

Niejadka na przetrzymanie? :roll: Nie bardzo... :| Ona jest masakrycznie uparta i nawet wiem po kim to ma ale tym razem uczeń przeszedł mistrza :twisted:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 21:37 Re: Gibutkowo

To wpuść do siebie moją Pumę i Pepsi :D Wymiotą wszystko :mrgreen: A tak swoją drogą to takiego niejadka ma też forumowa Ulla... Też ma problem z jedną ze swoich koteczek, bo też jadłaby tylko rybkę i suchą karmę... http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=85639&start=1185

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto sty 05, 2010 22:28 Re: Gibutkowo

Ona mi odpowiadała chyba nawet na Twoim wątku że też ma ten sam problem :roll: No ale co zrobić? Pokochać :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 23:02 Re: Gibutkowo

Gibutek waży już 4 kg ale pewnie spadnie z wagi jak odstawimy sterydy. Brzusio już spadł :ok: a to tylko zmniejszenie dawki ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 06, 2010 9:33 Re: Gibutkowo

Gibutek taka wybredna? nono - wychowują nas te koty ;)

ja moim muszę puchy zmieniać co jakiś czas, bo im się nudzą no i wtedy albo tylko galaretka wylizana, albo sosik wypity, a te kawałki bleeeeeee........nie zjedzone :roll:
suche na szczęście lubią to się "dopychają".
Z kociakami rzecz ma się inaczej, one jedzą wszystko i w każdej ilości :twisted: :twisted: :twisted:

trzymam kciuki wciąż za zdrówko Sibel :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 06, 2010 11:20 Re: Gibutkowo

Dziękujemy za kciuki :1luvu:
Sibel musiała codziennie jeść inną puszkę a teraz je tylko jeden rodzaj :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jaga1001, Lifter i 157 gości