kot się wykańcza, ktoś pomoże?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 05, 2010 21:34 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Po mojemu - najlepszym żarciem dla kota jest mięcho. Surowe, z dodatkiem zmielonych kości, jakichś podrobów w ilościach minimalnych, oraz odrobiny warzyw. Generalnie skłaniam się ku BARF jako najbardziej naturalnemu żywieniu kotworów. Moje jadą na domowej karmie składającej się z mielonego mięsa z dodatkiem kości, mięsa w kawałkach i dodatków typu warzywa, żółtko jaja, suplementy. Zanim w to weszłam miałam tyjące Futro i Grubego Tyśka, urobki w kuwetach rozmaite, szwendające się po domu infekcje itp. Kłaczek rozchorował mi się na etapie zmiany diety - wcześniej szły puszki i karma sucha, ale wszystko fabryczne. W tej chwili Tysiek stracił kulistość doskonałą, Futro nie wygląda jak w ciąży, @@ doszły do niezłej wagi (były chude) i nie tyją, Kłaczek... Jest karmiony nieco inaczej. Nie lubi urinarki, więc dostaje ją zanim inne koty dostaną jeść, zjada ile chce, przeważnie niewiele, potem pakuje się w miskę ogólną i doładowuje do pełna. KOty dostają jeść dwa razy dziennie, miska stoi godzinę-półtorej i jest chowana. Wyczytałam ze kot z problemami moczowymi powinien mieć stałe pory posiłków i nie powinien podjadać więc tego się trzymam. Mam wrażenie że działa. Podaję urinarkę ponieważ zaleciła mi ją wetka do której mam 100% zaufania, niemniej jednak gdybym chciała Kłaczkowi aplikować tylko i wyłącznie chrupki, chyba by popełnił seppuku widelcem.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 05, 2010 21:54 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

kinga w. pisze:Po mojemu - najlepszym żarciem dla kota jest mięcho. Surowe, z dodatkiem zmielonych kości, jakichś podrobów w ilościach minimalnych, oraz odrobiny warzyw. Generalnie skłaniam się ku BARF jako najbardziej naturalnemu żywieniu kotworów.
(...)
Wyczytałam ze kot z problemami moczowymi powinien mieć stałe pory posiłków i nie powinien podjadać więc tego się trzymam. Mam wrażenie że działa.

A ja myślę, że to nie wrażenie - to naprawdę działa :wink:
Piszesz przecież o konkretnych, zaobserwowanych zmianach :ok:

Ewwela3 pisze:Mi też wodę Jana polecono, więc daję.

Polecił Ci ją lekarz weterynarii ?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sty 05, 2010 21:56 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Mam Filipa po podobnych przejściach. Wiem jaki dramat przeżywacie.
Zawsze, kiedy zauważam , że Fil zaczyna mało sikać, podaję debelizynę. Jest to ziołowa pasta. Odrobinę, ok 5mm rozpuszczam w 1/2 szklanki wody i poję tym przez cały dzień za pomocą strzykawki. Działa, sika potem jak należy . I zawsze jest pod ręką.

Sprawdzała się tez woda jana, działa moczopędnie ale spotkałam się z krytyką wetów.

Można dopajać również zwykłą wodą , za pomocą strzykawki. Ważne , aby pęcherz się wypłukiwał bo to zapobiega zastojom.

Spotkałam się też z radą, aby rozpuścić sos ( nie oliwę) z tuńczyka w wodzie. Wlać to do pojemnika na lód i zamrozić, aby potem wrzucać takie kostki do miski z wodą. Może to być też wywar mięsny, w zależności od upodobań kota. Nasz się jednak na to wypiął, ale kto wie, może inny kot zechce skorzystać .;)

Nospa? Powodzenia, działa , ale podanie jej kotu to prawdziwe wyzwanie bo jet gorzka ( bodajże 1/3 tabletki) . Filip wszystko grzecznie łyka oprócz Nospy ;)
Aga_
 

Post » Wto sty 05, 2010 22:10 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Pixie, tak, wet mi zalecił wodę Jana, a właściwie potwierdził zasadność jej podania kiedy go spytałam. Może i tu są różne "szkoły jazdy" - w sumie różni weci różnie miewają. Faktem jest niezaprzeczalnym że na chrupkach koty mi więcej piją, co potwierdza zalecenia tegoż weta, z drugiej strony... Fakt, że facet jest jedynym dystrybutorem RC w miasteczku i opchnął mi od strzała dużą torbę urinarki, fakt, że na mój telefoniczny alarm że jestem pod lecznicą z zatkanym, zwijającym się z bólu kotem (fakt, późny wieczór był, ale on mieszka nad lecznicą!), poinformował mnie że trzeba wyszyć cewkę jutro rano a teraz to on mi nic nie poradzi, tudzież fakt że jak się za wyszycie cewki zabrał i cewka mu pękła to wyszył pęcherz po czym powiedział że poczekamy teraz ze 2 tygodnie aż się cewka zrośnie i spróbujemy od nowa "o ile w ogóle coś z tego będzie", stawiają mi go w nieco kiepskim świetle. Ale też fakt, że chrupki urinary poleciła mi wetka która kocha koty, która skierowała nas z Kłaczkiem do kliniki gdzie chirurg uratował Kłacze doopsko łatając pęcherz i rekonstruując cewkę, sprawia że Kłaczek te chrupki dostaje. Co działa? Nie wiem tak naprawdę. Żre urinarkę i normalne żarełko całej bandy. I nie choruje.

Aga_, dawałam Nospę... Łoś, kurka - to jest wyzwanie także dla kota. Drań w życiu takich glutów nie miał. :evil:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 05, 2010 22:16 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

pixie65 pisze:Polecił Ci ją lekarz weterynarii ?

Wetka wspominała o tej wodzie także, głównie polecały ją osoby doświadczone ;)

Muszę przyznać, że nie mamy problemu z podawaniem tabletek kotu. Naprawdę idzie dosyć łatwo, kot łyka i no-spę:) Teraz największy problem jest taki by zaczął jeść karmę leczniczą. Hill's czeka a kot nawet nie powącha :/ Uhh..
Anyone who says you can't buy happiness has forgotten about kittens.

ewwela3

 
Posty: 98
Od: Pon gru 21, 2009 20:46
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 05, 2010 22:28 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Wprowadź 2-3 pory posiłków, poza tym chowaj jedzenie. U mnie koty jedzą dwa razy dziennie - są głodne o określonej porze bo się przyzwyczaiły i mniej marudzą, a miałam już etap taki, że super puszki szły w WC bo hrabiejstwo nie raczyło. Na początku dajesz kotku jeść, odczekujesz godzinkę i uznajesz że kot posiłek ma zaliczony, resztę jedzenia chowasz. I see you, koteczku, do następnego karmienia. Na początku jest ciężko bo się dranie domagają. Póki co podawałabym UroPet.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 05, 2010 22:31 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

ewela, a próbowałaś posmarować kotu łapkę jedzeniem? Ja tak uczyłam koty jeść m.in. pastę odkłaczającą. Koty sa czyściochami , z reguły zlizują to czym im się posmaruje futerko ;)
Aga_
 

Post » Wto sty 05, 2010 22:37 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

ewwela3 pisze:
pixie65 pisze:Polecił Ci ją lekarz weterynarii ?

Wetka wspominała o tej wodzie także, głównie polecały ją osoby doświadczone ;)

Osoby doświadczone w czym?
Sorry, ale jeśli nie przyjmuje się do wiadomości, że woda Jana owszem MA działanie moczopędne ale oprócz tego ma też działanie alkalizujące a kot z tego wątku miał problemy ze struwitami - to ja chyba odpadam...

kinga w. pisze:wet mi zalecił wodę Jana, a właściwie potwierdził zasadność jej podania kiedy go spytałam. Może i tu są różne "szkoły jazdy" - w sumie różni weci różnie miewają.

Kinga, ja znam dramatyczną historię Kłaczka.
Ciekawa jestem, czy ten konkretny wet odróżnia szczawiany od struwitów i czy w ogóle wie co to jest, ta woda Jana...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sty 05, 2010 22:45 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

A wiesz że co do tego konkretnego weta to ja nie mam pojęcia co on wie tak naprawdę? Bo że odziedziczył lecznice po rodzicach to ja wiem, że jego ojca ludzie bardzo chwalą to też, że on sam ma opinię "bucowatego" to słyszałam, ale ostatecznie nie umawiam się na randkę tylko miał mi kota leczyć, ale słyszałam też że "idzie na kasę bardziej niż na faktyczny wynik" i tu... No, nie chcę pochopnie oceniać ale tak mi nawet pasowało. Natomiast kompetencje... Cóż - może być świetnym teoretykiem n.p. a doopowatym chirurgiem. Nie wiem co on wie. I juz chyba się nie będę nad tym zastanawiać bo u niego nawet szczepić i odrobaczać nie zamierzam. A może potwierdził mi to "na odwal się nawiedzona panikaro"? A nie wiem!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro sty 06, 2010 8:15 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Aga_ pisze:ewela, a próbowałaś posmarować kotu łapkę jedzeniem? Ja tak uczyłam koty jeść m.in. pastę odkłaczającą.

Smarowałam tylko pastę, ale słabo lizał.. z jedzeniem nie próbowałam. On np. pierś z kurczaka je normalnie, a swojej karmy ani rusz.. Raz pochrupał trochę suchego. Wczoraj odrobinę mokrego. Poza tym nic.
pixie65 pisze:Osoby doświadczone w czym?

Chodziło mi o to, że wodę Jana polecały osoby, które miały taki problem z kotem. Ja tą wodę dopiero od wczoraj mam, zapytam dokładnie wetkę o alkalizację, bo tego niestety mi nie powiedziała. :/

Co do jedzenia to on wybredny teraz bardzo, chyba Uro-pet byłaby wskazana.
Najgorsze jest to, że nie wiadomo czy kot jest przytkany czy to np. to idiopatyczne zapalenie pęcherza znów się powtarza. Bo kolejny raz wszedł do kuwety i zrobił siku kroplami, no ale nie warczał już.. I kri jak odrobinę mniej. Keflex się nam nie sprawdził, zobaczymy jak ten Metacam..
Anyone who says you can't buy happiness has forgotten about kittens.

ewwela3

 
Posty: 98
Od: Pon gru 21, 2009 20:46
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 10:45 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Smarowałam pastą łapy Kłaczka, z obrzydzeniem ale wylizywał bo nie miał wyjścia - przecież kot musi byc czysty. Nauczył się szybciutko na widok tubki odwijać łapki pod siebie. :twisted: Przecież na głupiego nie trafiło. :mrgreen: Jeśli nie je, podawałabym conva - saszetki jeśli zechce, albo instant do chłeptania. Moje koty conva instant bardzo chętnie dopijały po maluchach. Z wyjatkiem Kłaczka oczywiście, ale on jest oportunistą. Karmiłabym pod jego smak, raczej mokrym, jeśli stracił bardzo na wadze i jest chudy a dajesz gotowe puszki, to nawet karmą dla kociąt, ale dawałabym też coś na zakwaszenie moczu.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro sty 06, 2010 11:07 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Tak, wiem, dziś postaram się kupić Uro-pet, jeśli nie dostane to zamówię przez net. Tajger uwielbia teraz surowe mięso, ale to chyba nie za dobry pomysł teraz. Pozostaje więc RC Convalescence i to strzykawką.
Anyone who says you can't buy happiness has forgotten about kittens.

ewwela3

 
Posty: 98
Od: Pon gru 21, 2009 20:46
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 06, 2010 11:27 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Ja bym mu to surowe mięso dawała byle jadł. Conva nie chce sam polizać? A póki nie masz UroPetu może podaj wit.C albo Rutinoscorbin - to w każdej aptece dostaniesz i nie jest drogie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro sty 06, 2010 20:43 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Odebrałam dziś wynik moczu. Jest następujący:
ciężar właściwy: 1,020
PH: 6,5
Azotyny: -
Białko: 3g/l
Glukoza: -
Ketony: -
Bilirubina: -
Nabłonki wielokątne, okrągłe, ogoniaste: -
Bakterie: -
Leukocyty: -
Erytrocyty: świeże, pokrywające prawie całe pole widzenia
Wałeczki (drobnoziarniste, gruboziarniste, szkliste, nabłonkowe): -
Fosforany amonowo-magnezowe: średnio liczne
Obojętne fosforany wapnia: -
Szczawiany wapnia: -
Moczany bezpostaciowe: -
Kryształ kwasu moczowego: -
Kryształy kwasu hipurowego: -
Kryształy moczanu amonowego: -
Kryształy siarczanu/węglanu wapnia: -
Kryształy tyrozyny/cystyny/ leucyny: -
Plemniki: -
Zanieczyszczenia: -

Wetka nie podała kotu już żadnego leku. Kazała podawać Ginjal, Glukozaminę, no-spę rozkurczowo, krople Rubia. Kot musi zacząć jeść karmę leczniczą, a dalej nie chce. Słabo sika(strumień słaby, czasem przerywany), ale sika. Kazano mi obserwować kota i gdy dalej to słabe sikanie się utrzyma to przyjechać (chyba na cewnikowanie). Zapytałam o pastę uro-pet, ale mówiła mi, że się dobrze ona nie sprawdza. Ja jednak byłabym za tym by ją podać.. Skoro kot na razie karmy nie je. Sama nie wiem co już robić.. :?
Anyone who says you can't buy happiness has forgotten about kittens.

ewwela3

 
Posty: 98
Od: Pon gru 21, 2009 20:46
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 07, 2010 0:14 Re: :( KOT NIE JE TYDZIEŃ! Pomocy!

Uropet się sprawdza. Dużo ludzi na forum podaję go kotom i działa.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 72 gości