Szylkretki są piękne.Cz.72. PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE.:)

» Wto sty 05, 2010 17:41 Re: Szylkretki są piękne.Cz.72.

Sihaja pisze:Mnie??? A za co????

Bo się pochwaliłaś co jadłaś! :lol:

Żrtuję, spokojnie..nie zbijemy, a o jedzonku się fajnie mówi! :lol:

» Wto sty 05, 2010 17:41 Re: Szylkretki są piękne.Cz.72.

Sihaja pisze:Uciekam, muszę sprawdzić, co sie w garnku dzieje - gotuję krupniczek

Polecam tę myśliwską zupkę!

» Wto sty 05, 2010 18:04 Re: Szylkretki są piękne.Cz.72.

kalair pisze:Iriska gotowa do wysłania! Ktoś chce? Grzeczny, spokojny koteczek..

To ja chyba do Cioci Anulki pojadę..

» Wto sty 05, 2010 18:07 Re: Szylkretki są piękne.Cz.72.

kalair pisze:
Sihaja pisze:Uciekam, muszę sprawdzić, co sie w garnku dzieje - gotuję krupniczek

Polecam tę myśliwską zupkę!

No tak, ale z późno o niej powiedziałaś - krupniczek już się dogotowuje... A poza tym proszę o dokładny przepis i jak to robić, bo ze mnie marna kucharka...

» Wto sty 05, 2010 18:13 Re: Szylkretki są piękne.Cz.72.

Sihaja pisze:
kalair pisze:
Sihaja pisze:Uciekam, muszę sprawdzić, co sie w garnku dzieje - gotuję krupniczek

Polecam tę myśliwską zupkę!

No tak, ale z późno o niej powiedziałaś - krupniczek już się dogotowuje... A poza tym proszę o dokładny przepis i jak to robić, bo ze mnie marna kucharka...

Dajesz to, co napisałam..

Proporcje dowolne, bo my np. lubimy gęste, treściwe zupy. I zależy, w jakim garnku gotujesz. My w takim 5-litrowym gotujemy. I dajemy 25 dkg grubej kaszy, tyleż samo sloninki, ziemniaków tak z pół kg. I warzywka-ze dwie marchewki, i piertruszki. Mniam!

A krupniczek na żeberkach?

» Wto sty 05, 2010 18:16 Re: Szylkretki są piękne.Cz.72.

Taaaak

Pycha, zaraz sobie wleję bo już dobry

» Wto sty 05, 2010 18:18 Re: Szylkretki są piękne.Cz.72.

Sihaja pisze:Taaaak Pycha, zaraz sobie wleję bo już dobry

Smacznego!

No, i co? I jem. Mandarynki. :ryk:

» Wto sty 05, 2010 18:25 Re: Szylkretki są piękne.Cz.72.

Dziękuję. I smacznego

Teraz zima więc trzeba jeść gorące i rozgrzewające. Dzisiaj śnieg sypał, mroźno... I tak na razie ma być - nie wiadomo, jak długo...

» Wto sty 05, 2010 18:32 Re: Szylkretki są piękne.Cz.72.

Sihaja pisze:Dziękuję. I smacznego
Teraz zima więc trzeba jeść gorące i rozgrzewające. Dzisiaj śnieg sypał, mroźno... I tak na razie ma być - nie wiadomo, jak długo...

Właśnie n ie wiadomo, zdje się, że z jakimiś przerwami raz zi,miej raz cieplej. Ale podobno dużych mrozów ma nie być. Chyba dzisiaj była ostatnia mroźna noc. Co mnie osobiście szalenie cieszy. :kotek: