SchronWro zdj.94, DT dla Maćka i DS dla Grey i Silver pilne!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 04, 2010 15:50 Re: SchronWro SZUKAMY WOLONTARIUSZY NA NIEDZIELNE WIZYTY zdj.57

A ja dodam offowo, że jeśli chodzi o psy to jest absolutnie tragicznie. To nie kwestia "wrednych kundli" tylko masakrycznego przepełnienia :cry: I niestety już się zdarzają zagryzienia......
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 15:53 Re: SchronWro SZUKAMY WOLONTARIUSZY NA NIEDZIELNE WIZYTY zdj.57

wiem, że to nie tego kwestia tylko nie moglam sie powstrzymac od takiego wyrazenia :( tak mnie to zabolalo, co sie działo z tym psiakiem on chcial z tamtad uciekac a nie miał jak :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

molly88

 
Posty: 1987
Od: Śro gru 16, 2009 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 15:57 Re: SchronWro SZUKAMY WOLONTARIUSZY NA NIEDZIELNE WIZYTY zdj.57

ulvhedinn pisze:A ja dodam offowo, że jeśli chodzi o psy to jest absolutnie tragicznie. To nie kwestia "wrednych kundli" tylko masakrycznego przepełnienia :cry: I niestety już się zdarzają zagryzienia......

Nigdy nie zapomnę widoku ONka z wygryzionymi dziurami w głowie i doopce, którego zabierałaś na tymczas. :cry: :roll: O ile wśród kotów takie ataki agresji raczej rzadko się zdarzają to w psich boksach niestety często do tego dochodzi :( za często :cry: I chyba jedynym rozwiązaniem są jak najszybsze adopcje psów.. no ale wiadomo jak z tym jest... prędzej się jednak ktoś na kota zdecyduje niż na psa...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 16:06 Re: SchronWro SZUKAMY WOLONTARIUSZY NA NIEDZIELNE WIZYTY zdj.57

vega29 pisze:Przepraszam za OT, ale bardzo pilnie potrzebna jest wizyta przedadopcyjna w Strzelinie k/Wrocławia dla suni z Ostródy. Link do wątku z prośbą o wizytę: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=105361&p=5409287#p5409287.
Gdyby ktoś mógł nam pomóc, proszę o kontakt na pw, najlepiej ze mną, bo ja miau odwiedzam non-stop, a zakładająca wątek raczej rzadko.

Chwilowo alarm odwołany - mam kontat do strzelińskiego TOZ-u. Może Panie dadzą się uprosić o wizytę :) Jakby nie wypaliło, ponowię prośbę.
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pon sty 04, 2010 17:03 Re: SchronWro SZUKAMY WOLONTARIUSZY NA NIEDZIELNE WIZYTY zdj.57

Mruczeńka1981 pisze:Dziewczyny!!
Potrzebna wizyta adopcyjna na Chorwackiej i sprawdzenie jednego adresu na Jaracza. Czy ktoś mieszka tam w pobliżu??

szukam szukam!!
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 17:20 Re: SchronWro SZUKAMY WOLONTARIUSZY NA NIEDZIELNE WIZYTY zdj.57

Ja moge pojsc jutro na Jaracza, tak okolo 18 bym była na miejscu albo i przed.

molly88

 
Posty: 1987
Od: Śro gru 16, 2009 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 17:41 Re: SchronWro SZUKAMY WOLONTARIUSZY NA NIEDZIELNE WIZYTY zdj.57

molly88 pisze:Ja moge pojsc jutro na Jaracza, tak okolo 18 bym była na miejscu albo i przed.

dzięki, wysłałam pw.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 18:29 Re: SchronWro SZUKAMY WOLONTARIUSZY NA NIEDZIELNE WIZYTY zdj.57

Gibutkowa pisze:
ulvhedinn pisze:A ja dodam offowo, że jeśli chodzi o psy to jest absolutnie tragicznie. To nie kwestia "wrednych kundli" tylko masakrycznego przepełnienia :cry: I niestety już się zdarzają zagryzienia......

Nigdy nie zapomnę widoku ONka z wygryzionymi dziurami w głowie i doopce, którego zabierałaś na tymczas. :cry: :roll: O ile wśród kotów takie ataki agresji raczej rzadko się zdarzają to w psich boksach niestety często do tego dochodzi :( za często :cry: I chyba jedynym rozwiązaniem są jak najszybsze adopcje psów.. no ale wiadomo jak z tym jest... prędzej się jednak ktoś na kota zdecyduje niż na psa...

Na razie nie dość że jest pełno psów oddanych, to sytuację pogarszają wszystkie te, które trafiły po sylwestrze. Co za cholerna bezmyślność, puszczać psa kiedy strzelają i bez adresówki!!!!

Ja wiem, że tu kociarze, ale gdyby ktos był w stanie chcociażby wygospodarować kącik dla jakiegoś psiaka na DT, albo nawet budę, szopę, cokolwiek... w najgorszej sytuacji są oczywiście staruszki... Jest też np. piesek, który leżał 3 tygodnie w rowie bez pomocy- źle z nim, są malutkie staruszki, dzis trafiły dwa stare, duże psiaki których kompletnie nie ma gdzie dać... załamka :cry:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 18:50 Re: SchronWro zdjęcia strona 57

Koszmarne jest to, co piszesz :( Jak jestem w schronie, to nawet nie przechodzę pomiędzy psimi boksami... :(

Bardzo prosimy o pomoc z wizytami przedadopcyjnymi, ja nie dam rady w tym tygodniu :(
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 18:58 Re: SchronWro zdjęcia strona 57

Tak myśle i sie zastanawiam co do 2giego adresu czy cos moge przejsc sie w piatek dopiero bo tak jestem zawalona...

molly88

 
Posty: 1987
Od: Śro gru 16, 2009 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 21:14 Re: SchronWro zdjęcia strona 57

To prawda, że wśród psów częściej dochodzi to poważnych uszkodzeń, ale i koty, gdy jest przepełnienie walczą ze sobą, bywa, że do krwi. To wtedy najczęściej dochodzi do zarażenia FiV. Dlatego zawsze uczulam domy tymczasowe, żeby robiły testy przed dopuszczeniem tymczasowicza do swoich rezydentów.

Trzeba koniecznie uporządkować akcję adopcyjną. Ogłoszenia ogólne pomagają w opróżnieniu baraku, ale trzeba zatroszczyć się o koty z Kociarni. Moim zdaniem dla trudnych przypadków i kotów niepełnosprawnych powinna być osobna akcja, a Kociarnię trzeba sukcesywnie opróżniać z domowych pieszczochów. Tak jak Lodziowce w zeszłym roku, trzeba wybierać trzy koty w każdy poniedziałek, porobić im ogłoszenia i umawiać się z ludźmi na niedzielę w celu adopcji. Odpada problem tymczasowania, kot idzie bezpośrednio do domu stałego, trzeba tylko sprawdzić później, czy kotu jest tam dobrze. Najlepiej zacząć od najprostszych przypadków, najbardziej miziastych, zdrowych, stosunkowo młodych kotów. Potem można włączyć inne jak już się akcja rozkręci. Nie zaczynajcie od najtrudniejszych przypadków, bo się łatwo zniechęcicie, jeśli nikt nie będzie dzwonił. Jeśli ogłoszenia będą robione regularnie, będą pojawiać się po dwie, trzy rodziny po jednego kota. Przy okazji zaczną znajdować dom inne, których nawet nie ogłaszałyście. Grunt to dobry początek, żeby nabrać doświadczenia, dlatego proponuję wybrać trzy najłatwiejsze do adopcji. Możemy reanimować wątek Lodzowców, można zacząć od nowa, ale wyadoptowanie 60 kotów do wiosny nie będzie łatwe, więc trzeba zakasać rękawy. Mogę nadal być centralą telefoniczną, przepytywać domy i umawiać na niedzielę, podając telefon do tej osoby, która zgłosiła się na dyżur weekendowy.
Kruszyna, wybierz trzy koty z Kwarantanny i Trzeciego Pokoju, wrzuć ich fotki i spróbuj zrobić jakiś opis (wiek, stan zdrowia, szczepienia, cechy szczególne, charakter, płeć).
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 21:18 Re: SchronWro zdjęcia strona 57

Co to jest "watek Lodziowców"? :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 21:28 Re: SchronWro zdjęcia strona 57

A ja bym wzięła jakiegoś kocurka na DT :)

Kiciek powinien być na tyle zdrowy, żeby nie wymagał ciągłego doglądania (w domu nie ma nikogo, kiedy jestem w pracy), na dodatek ja nie mam zbyt wielkiego doświadczenia. Moja kotka nie dogadywała sie z ostatnią tymczaską, Kicia_ zasugerowała, że może z kocurkiem będzie lepiej, stąd moja preferencja.
Dobrze byłoby, gdyby kotek nie był mocno wiekowy, moja Anulka ma ADHD, fajnie, gdyby miała kompana do szaleństw :)
Którego polecacie?

Od razu mówię, że jeśli mi dacie parę typów, to wybieram tego, który będzie bury :mrgreen:
Porównywarka cen karmy dla kotów i psów https://felicana.pl/

feryenne

 
Posty: 651
Od: Nie sty 25, 2009 13:01
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 21:44 Re: SchronWro zdjęcia strona 57

Gibutkowa pisze:Co to jest "watek Lodziowców"? :roll:


Sądze, że o to chodzi iż lodowiec. Lodowiec topnieje gdy sie ociepla a do wiosny jest coraz cieplej wiec prawie go nie ma. Ldowcem tu są koty i im bliżej wiosny to powinno być ich mniej w schronie. Mam racje?

molly88

 
Posty: 1987
Od: Śro gru 16, 2009 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 21:48 Re: SchronWro zdjęcia strona 57

feryenne pisze:A ja bym wzięła jakiegoś kocurka na DT :)

Kiciek powinien być na tyle zdrowy, żeby nie wymagał ciągłego doglądania (w domu nie ma nikogo, kiedy jestem w pracy), na dodatek ja nie mam zbyt wielkiego doświadczenia. Moja kotka nie dogadywała sie z ostatnią tymczaską, Kicia_ zasugerowała, że może z kocurkiem będzie lepiej, stąd moja preferencja.
Dobrze byłoby, gdyby kotek nie był mocno wiekowy, moja Anulka ma ADHD, fajnie, gdyby miała kompana do szaleństw :)
Którego polecacie?

Od razu mówię, że jeśli mi dacie parę typów, to wybieram tego, który będzie bury :mrgreen:

Może sama się wybierzesz w niedzielę, żeby kogoś wybrać? :wink:

Widzę, że kotki mają lepsze opisy niż kocurki. Tak po zdjęciach to jedyny buras godny uwagi, jakiego dostrzegam, to oczywiście Roman :1luvu: No, ale ja nie jestem obiektywna :) Poza tym Roman to nie jest prosty przypadek i nie jestem pewna, jaki on naprawdę jest. To pewnie ta jego tajemniczość tak mnie pociąga :wink: Niby dzikus, ale nie do końca. Lubi przestrzeń, ale tylko do +5 stopni.

Dobrze by było ustalić płeć kotów z tyłu, bo faktycznie mamy o tym blade pojęcie. Jeśli zaczynamy akcję adopcyjną, to koniecznie trzeba mieć zawsze ze dwa-trzy przygotowane do adopcji w "zapasie", jakby domków przyszło więcej. I ogłaszać zawsze warto i kotkę i kocurka, żeby dla każdego było cos dobrego :wink:
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05, puszatek i 95 gości