"Tosia; przegraliśmy walkę o Wacławika :( :( :("

Dobrze, że Wacławik dużo siusia, to pomoże w oddychaniu.
Ale płyn naprawdę warto spróbować ściągnąć.

Kciuki za ślicznego, dzielnego maluszka! :ok:

Tos_ia pisze:Mój Wacławik:

Wacławiku, trzymaj sie, maluszku :ok:

oby to nie byl fip, tylko cos w pelni uleczalnego :ok:

Daj znać jak Wacławik się czuje
:ok:

Całą noc przespał rewelacyjnie, oddychał super, widać było że podanie leku na odwodnienie poskutkowało. Całą noc mam nie przespaną bo równo co godzinę budziłam się żeby zobaczyć czy i jak oddycha. Dziś byliśmy znowu na kroplówce z glukozą i witaminami. Przed kroplówką zważyliśmy Małego, waży 2,95kg czyli tyle ile 02.01.2009. Wg weta to nie do końca dobrze bo to znaczy że płyn utrzymuje wagę. Po kroplówce dostał antybiotyki i zastrzyk na odwodnienie. W domku pierwsze co zrobił to rzucił się do miski i jadł chrupki (to chyba dobrze patrząc na to że wczoraj nic nie zjadł). I wreszcie pierwszy raz od sylwestra zrobił kupkę! (czy to dobry znak? bo mnie jego kupka ucieszyła bardzo). Kupka była normalna, zbita, brązowa (przepraszam za obrazowość)

Jutro będzie usg żeby sprawdzić czy płyn z opłucnej nie przeszedł do otrzewnej i wtedy będzie jasne czy to FIP czy zapalenie otrzewnej do którego jest przekonany wet. Jak usg będzie ok to w środę powtórne badanie krwi.
Trzymajcie kciuki!

Kciuki są

Za obrazowość w opisie kupki nie przepraszaj, Ty i tak zrobiłaś to delikatnie. Ale my tu często zachwycamy się kupami kocimi

Tak trzymać! :ok:

Popiołek nie chciał jeść ani się załatwiać, więc widać, że Wacławik walczy :ok:

Jest takim ślicznym kociakiem :love:

A czy ta kupka to dobry znak?

A wcześniej nie robił w ogóle?

Wogóle

No to chyba znaczy, że jelitka ruszyły. To dobrze. Jak kot nie robi kupy, to jest źle. Koty często bardzo źle się czują, jak są zatkane, potrafią nawet mieć gorączkę.
A on kupala zwalił i jeść poszedł

galla pisze:A on kupala zwalił i jeść poszedł

Na odwrót, najpierw zjadł, popił, wysikał się i wrócił zrobić kupsztala

Tos_ia pisze:
galla pisze:A on kupala zwalił i jeść poszedł

Na odwrót, najpierw zjadł, popił, wysikał się i wrócił zrobić kupsztala

Popchnął sobie, w takim razie

Uznaliśmy razem z Mężem że jeśli jutro okaże się ze nie ma płynu w jakie otrzewnej i nie nastąpi poprawa to udamy się na konsultację do jakiegoś innego weta. Czy to prawda że antybiotyk zaczyna działać dopiero na 3 dobę od początku podawania?

Nie wiem, czy na trzecią, ale raczej nie działa od razu. Musi się rozejść po organizmie, dotrzeć do tego, co zwalcza, musi zacząć działać na to, co powoduje stan zapalny. Wreszcie, nawet jeśli organizmy zwalczane "padną", to trzeba trochę czasu, żeby to co wywoływały się cofnęło. Niewiele jest leków, które działają od razu.

Wydaje mi się że w brzuszku małego zbiera się płyn

obym się myliła i jutrzejsze usg nic takiego nie wykazało

"Tosia; przegraliśmy walkę o Wacławika :( :( :("

Kto przegląda forum