Azyl w konstancinie prosi o pomoc i Gazety!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 28, 2009 20:31 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

:ok: :ok: :ok:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro gru 30, 2009 11:07 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

podnosze hop hop

Asia Ronda

 
Posty: 1417
Od: Pt lut 25, 2005 15:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 30, 2009 11:14 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

Asiu-odbierasz pw :?: :D
Ostatnio edytowano Śro gru 30, 2009 11:50 przez BOZENAZWISNIEWA, łącznie edytowano 1 raz
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro gru 30, 2009 11:26 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

odebralam i juz dopowiedzialam:))

Asia Ronda

 
Posty: 1417
Od: Pt lut 25, 2005 15:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 31, 2009 17:18 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

Asia Ronda pisze:120 kociąt czeka na pomoc ...

Mimo tego, że oddaliśmy do adopcji w tym roku już 180 kociąt, w Azylu pozostaje jeszcze ok. 120 kociąt, w wieku od 3 tygodni do 4 miesięcy. Oprócz tego musimy zapewnić wyżywienie kilkuset dorosłym kotom (najstarszy ma 17 lat). W dalszym ciągu Azyl nie ma stałego sponsora karmy. Zapotrzebowanie na karmę w Azylu to: 15-20 kilogramów karmy suchej dziennie, 150 puszek/400 gr. dziennie oraz wypełniacze tj. makarony, ryż. Mimo pomocy sympatyków i darczyńców Azylu nie jesteśmy w stanie na bieżąco regulować rachunków za prąd i gaz, których wysokość w okresie zimowym oraz w związku z podwyżką wzrosła dwukrotnie.

Azylowi grozi odłączenie prądu jeżeli do końca grudnia nie zostaną opłacone zaległe rachunki za prąd; w tym na kwotę 2.358,83 zł za jeden z dwóch domów, które zajmują podopieczni Azylu (skan wezwania obok - kliknij, aby powiększyć) oraz 2.000 złotych za drugi dom. Dodatkowo, bieżące opłaty za prąd wynoszą ponad 2.000 zł miesięcznie. Wyższa kwota rachunków w okresie zimowym wynika m.in. z konieczności dogrzewania olejakami 22 pomieszczeń z podopiecznymi Azylu, szczególnie z kociętami (ogrzewanie gazowe nie dochodzi do wszystkich pomieszczeń). Będziemy niezmiernie wdzięczni za wsparcie finansowe oraz karmę w tej trudnej sytuacji.

Prosimy o kierowanie wpłat dla:
Fundacji Św. Franciszka „Pomóż zwierzętom - naszym małym braciom"
05-520 Konstancin - Jeziorna
rachunek bankowy: 38 10600076 00004048 30197758
(SWIFT: BPHKPLPK, IBAN: PL 38 10600076 00004048 30197758)
z dopiskiem: "Darowizna na rzecz fundacji – prąd"
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt sty 01, 2010 10:05 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

Hop w górę... :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sty 02, 2010 11:51 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

:ok: :kotek: :kotek: :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon sty 04, 2010 1:21 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

:ok: :ok: :ok:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon sty 04, 2010 10:48 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

podrzucam

szaraczki

 
Posty: 148
Od: Pt lis 27, 2009 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 05, 2010 11:45 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

podnosze hop hop

Asia Ronda

 
Posty: 1417
Od: Pt lut 25, 2005 15:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 06, 2010 9:48 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

Podrzucimy was koteczki... :kotek: :kotek:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 06, 2010 12:20 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

Aktualizacja 05-01-2010:

Wszystkie koty, odebrane na prośbę Ośrodków Opieki Społecznej w Warszawie od starszych, niedołężnych osób, zostały poddane leczeniu, niezbędnym badaniom krwi, sterylizacji/kastracji. Do dotychczasowej grupy dołączyło kilka nowych kotków, które ukrywały się w zakamarkach mieszkań opiekunów i które udało się złapać dopiero po kilkukrotnych wizytach (w tym kotkę z kilkutygodniowym maluszkiem, z częściowo sparaliżowanymi tylnymi łapkami). Nowym podopiecznym zapewniono w Azylu optymalne warunki, umieszczając w osobnym pomieszczeniu, co sprawia że zmianę warunków znoszą dobrze. Niektóre z kotów, będące w trakcie obserwacji lub leczenia muszą przebywać jeszcze w części "szpitalnej", w osobnych klatkach. Trzem z nich udało się znaleźć nowe, docelowe domy. Niestety, u części zwierząt wykryto przewlekłe choroby, w tym mocznicę, które wymagają dalszego, kosztownego leczenia a także powtarzania badań. Dotychczasowe koszty leczenia, zabiegów i badań przekraczają skromne możliwości Azylu. W związku z trudną sytuacją Azylu i zwiększonymi kosztami w okresie zimowym będziemy bardzo wdzięczni za dalszą pomoc finansową i rzeczową.

Asia Ronda

 
Posty: 1417
Od: Pt lut 25, 2005 15:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 06, 2010 12:33 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

a moze apel w regionalnej telewizji,gazetach,u weta...
Podniose chociaż,bo niestety zima to kruchy okres dla DT.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sty 06, 2010 12:44 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

A jak się maja sprawy z zaległymi rachunkami? Nie miałam mozliwości podjechac do Azylu od połowy grudnia, więc nie jestem na beżąco...
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro sty 06, 2010 12:48 Re: Azyl w konstancinie prosi o pomoc

z tego co wiem to p.Irenka jakas jedna rate zaplacila

Asia Ronda

 
Posty: 1417
Od: Pt lut 25, 2005 15:06
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: grubysnake, lucjan123 i 78 gości