Kułko pisze:Otiskowa Mama pisze:Gdybym otrzymała wsparcie w postaci karmy i żwirku, to myślę, że mogłabym dać tymczasowy kąt dla kota. Ale jeszcze musiałabym uzgodnić to z TŻ.

Otiskowa 800g royala mogę odstąpić. Żwirek kupuję ostatnio w Tesco w dzierżoniowie (kilka razy szukałam we wrocławskich tesco i nie było) duża paczka za 5 zł. Trzeba oszczędzać

mogę dać ci 2 paczki. Gdybyś chciała więcej mogę ci kupić w dzierżoniowie

Jeszcze muszę przekonać TŻa. Od czasu, jak mały Piko wbił pazury w nowy monitor, nie rozmiawialiśmy o tymczasowaniu...
To jest tak, że ja mam dość skrajną sytuację materialną, ale nie mogę żyć ze świadomością, że kociaste siedzą w schronowych klatkach lub na dworze...Pewnie bym się nie wychylała, ale mówię po prostu jasno, co mogę zaoferować ze swojej strony... Żwir jeszcze mam, a i tak używamy Cat's Best- choć jest drogi, to jego użytkowanie wychodzi nam najtaniej. Zmiany na inny kończą się otisowym miauczeniem pod kuwetą i wysypywaniem żwiru.
Gorzej jest z jedzeniem: kupuję kotom mięso i Royala/Hilsa, bo Otis ma wrażliwy brzuszek. A to idzie szybko przy większej ilości kotów. Zwłaszcza, jak wygłodniałe rosnące maluchy zaskoczyły nas apetytem, to po prostu pieniądze szły szybko.
Wzięłabym max. jednego dorosłego kota, to wydatki nie byłyby duże. Więc najlepiej byłoby dla mnie, gdyby ktoś mnie wsparł karmą albo pieniędzmi, bo żwir jeszcze mam i nie chcę zmieniać (to też kwestia mojej wygody- można wyrzucać do WC).