Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX- POMOCY!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 03, 2010 18:12 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Oj to ewidentnie jakiś problem z pęcherzem i potrzebne są leki, nie wiem czy coś tak doraźnie do jutra można podać czy trzeba by dziś podjechać do czynnej lecznicy. Na pewno ktoś podpowie :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 03, 2010 18:13 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Co to jest SUK?
I szybciutko to znaczy kiedy? Jeszcze dziś do jakiegokolwiek co ma dyżur czy czekać do jutra na Anię? Nie ufam żadnym innym lekarzom. Jak adoptowaliśmy Blake'a i ten zachorował to lekarz powiedział, że się nie wyliże, że szkoda go badać. Ania CoolCaty go od razu na nogi postawiła.

panna rozyczka

 
Posty: 156
Od: Wto paź 28, 2008 10:37
Lokalizacja:

Post » Nie sty 03, 2010 18:24 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

panna rozyczka pisze:Co to jest SUK?
I szybciutko to znaczy kiedy? Jeszcze dziś do jakiegokolwiek co ma dyżur czy czekać do jutra na Anię? Nie ufam żadnym innym lekarzom. Jak adoptowaliśmy Blake'a i ten zachorował to lekarz powiedział, że się nie wyliże, że szkoda go badać. Ania CoolCaty go od razu na nogi postawiła.

Syndrom Urologiczny, to dość, niestety częsta przypadłość,
tutaj więcej:
http://www.cztery-lapy.pl/modules.php?n ... le&sid=148
jeżeli akurat w Asie jest dr. Charmas to też mozna do niego, tel do Asa- 42 209 13 00
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 03, 2010 18:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Różyczko to tak jak wiele z nas, wiadomo że Ani i temu co robi można zaufać, ale jak potrzebny jest wet dzisiaj może ktoś poleci gdzie i do kogo w łodzi można podjechać awaryjnie na zastrzyk, tutaj objawy są ewidentne, więc może trzeba podać zastrzyk żeby kotu ulżyć a jutro do Ani.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 03, 2010 18:27 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

8O 8O 8O trochę OT ale uwielbiam takie diagnozy na oko typu "się nie wyliże". ostatnio lekarz wet wzrokowo, będąc w biegu, wychodził, w kurtce - zdiagnozował chlamydię u kota i wyszedł....
SUK - syndrom urologiczny kotów
http://www.cztery-lapy.pl/modules.php?n ... le&sid=148
http://www.medwet.pl/index.php?Itemid=9 ... &task=view
http://www.veterynaria.pl/articles.php?id=161
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie sty 03, 2010 18:35 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Daliśmy Kotu pół no-spy i czekamy do jutra. Popołudniu jedziemy z nim do CoolCaty.
Dziękujemy za szybkie działanie i pomoc z Waszej strony. Mam nadzieję, że jakoś przetrwamy tę noc i tabletka zacznie działać. Karmel bardzo płacze, musi go bardzo boleć, a nam się serce kraja. Trzymajcie kciuki za zdrówko rudzielca

panna rozyczka

 
Posty: 156
Od: Wto paź 28, 2008 10:37
Lokalizacja:

Post » Nie sty 03, 2010 19:06 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

To Srebrny nr 202 z urazem kręgosłupa:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nr 159, Flow, młoda kotka-pingwinka, z białymi wąsami, po sterylizacji, smutna i zamknięta w sobie, ale dawała się głaskać. Trochę dziwnie chodzi, utykając na przednią łapkę, nie wyglada to na złamanie ani stłuczenie, może niedobór witamin? Śliczna jest.
Spokojnie reaguje na inne koty.

Obrazek
Obrazek

Puciolinda przebrana za Mikołaja
Obrazek
Obrazek

Boks nr 1. Czarna z białymi włoskami, ok. półroczna wesolutka dziewczynka. Piękna i uwielbia zabawki i zabawy z innymi kotami. Nie jest jeszcze sterylizowana. Jedyne co to uszy ze świerzbem i oczy do zakroplenia przez tydzień. Brać i kochać.
Obrazek
Obrazek

W jedynce jest też taka czarnulka z wielkimi oczami i plamą grzyba nad okiem. Bez numeru. Młodsza, 5-miesięczna, drobniutka, o mięciutkim futerku. Na oko przerazona, na inne koty trochę fuka, ale spokojnie daje się głaskać. Całkowicie do obłaskawienia.
Obrazek

W 1 sporo młodzieży 6-miesięcznej. Buraski, biało-bure i jeden dymniaczek. Milutkie albo rokujące szybkie doswojenie. Jeszcze niekastrowane i niesterylizowane.

Też w 1 klon Marvina czyli nr 120, nazwany przez Ruru Arsen. Domowy kot, 2-letni, potężny, przyjęty 10.09.09 z grzybicą.
Obrazek

W dwójce - przeniesiony do szpitalika z powodu zagilenia, biało-czarny supermiziasty kocurek. Ma mu zrobić opis Magija.
Obrazek
Obrazek

W szafie nieśmiały, wybitnie domowy kocur. wykastrowany. Nr 67. Wiek, jakieś 2-4 lata. Był wcześniej na boksie. Kocio jest wielki i smutny, lubi głaskanie, nie ma w nim cienia agresji. Z psychiką u niego nie bardzo. W schronie od 8.12.2009. Ma początki grzybicy.
Obrazek

Maluchy najmłodsze teraz w schronie. Nie rodzeństwo, ale wtulone w siebie, dodają sobie otuchy. Fajnie, gdyby poszły razem.
Obrazek
Obrazek

A to szylkrecia, która wraz z dwójką rodzeństwa trafiła do CC:
Obrazek

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie sty 03, 2010 19:16 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Dziewczyny, to jest link do albumu który założyła Magija : http://picasaweb.google.com/kotylion.pl ... 3801729282
jest tam zrobionych trochę takich wstępnych opisów tak na gorąco,

ruru Sis, brakuje mi kilku fotek z 1 boksu. Dymniaczka, Pseudo Siostry burych braci z raną na karku, Arsena.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 03, 2010 19:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

ja potem pouzupełniam w albumie co jeszcze pamiętam, brakuje nam Arsena, potem tam wrzucę, prosba do wszystkich, w albumie j est możliwość dodawania komentarzy, wiec jak cos się komuś przypomni to mozna dopisać - Asia zdjęcia pozamieniam na Twoje, bo te w albumie takie podglądowe tylko

edit: też było mi miło Was wszystkich poznać :)
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 03, 2010 19:27 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

selene00 pisze:Uprzejmie informuję, że ten mały czarnulek o którym pisze Sis, zawieziony do Cool Caty już ma domek :mrgreen: Ma domek u mnie :mrgreen:

super Iwonko, gratuluję i bardzo się cieszę, ze małemu tak się udało :ok: :ok: :ok: :1luvu:
czekamy na fotki

tutaj jeszcze fotka czarnulki- Jagódka? z jedynki, dała się przytulać:
Obrazek
Arsen, jest cudownym, pięknym dorodnym, naprawdę olbrzymim kocurem:
Obrazek
Ja jestem absolutnie zakochana w kocurku z raną na karku z 3, jest fantastyczny - Pascal?
Obrazek
Bardzo też mnie ujęła drobniutka biało-burasia, która wróciła z adopcji, ma teraz nr. 186 (przedtem 207)jedno oczko zamglone, jest kochana, śliczna i etryczna- chodzi luzem, jak Pucia
Obrazek

a tu zestaw kochanych, uroczych, młodziutkich, jeszcze troszkę niesmiałych burasiów z jedynki
niestety zagrzybionych:
ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 03, 2010 19:31 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Cioteczki, Karmel właśnie zwymiotował i to bardzo solidnie, myślimy że wyleciało też to pół no-spy. Podaliśmy mu dopiero co, więc niemożliwe żeby się wchłonęło! Myślicie że można mu dać tę druga polówkę w tej sytuacji?

panna rozyczka

 
Posty: 156
Od: Wto paź 28, 2008 10:37
Lokalizacja:

Post » Nie sty 03, 2010 19:32 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Sis pisze:Puciolinda przebrana za Mikołaja
Obrazek
Obrazek


Pucilla :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie sty 03, 2010 19:41 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

panna rozyczka pisze:Cioteczki, Karmel właśnie zwymiotował i to bardzo solidnie, myślimy że wyleciało też to pół no-spy. Podaliśmy mu dopiero co, więc niemożliwe żeby się wchłonęło! Myślicie że można mu dać tę druga polówkę w tej sytuacji?


ja nie wiem, ja bym jednak do lekarza leciała
jeżeli to juz trwa od jakiegoś czasu
to moze zagrażać
a lekarze mają to raczej opanowane
moze do Sowy- jest polecana i 24h
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 03, 2010 19:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

do weta, do weta....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie sty 03, 2010 19:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź IX

Pucia cudowna, fajnie dziewczyny, że Was tyle było:)


Ja bym nie bawiła się w podawanie leków, tylko podjechała do lecznicy, Sowa, As.
Taki stan to nie żarty.Poproś od razu, żeby zapisali Ci, co podali i jutro jedz z tym do CC.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05, puszatek i 90 gości