K-ów, Jerry odszedł :-(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 02, 2010 14:28 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

nooooooo biureczko fakt, bardzo chciałam.. miałam nadzieję, że zmienię lokum, żebym miała go jak zabrać i gdzie wstawić.. na razie lokum nie zmieniłam, ale podjadę jakoś na kocimską go pomierzyć i pomyślę, żeby jakoś szybko dało się go gdzieś wcisnąć..

ale wcześniej takie jedno ważne pytanko: a po ile to biurko? :kotek: bo może mnie nie stać na te antyki :)
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Sob sty 02, 2010 16:55 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

mjs pisze:Mam pytanie do osoby, która podarowała na bazarek dyktafon. On jest sprawny, czy ma jakieś usterki? Jak długo był używany? Nie mogę sprawdzić, czy działa, musiałabym kupować kasetę, a nie chcę sprzedawać kota w worku :roll:


to od Lutry

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 02, 2010 17:42 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

Tweety pisze:
mjs pisze:Mam pytanie do osoby, która podarowała na bazarek dyktafon. On jest sprawny, czy ma jakieś usterki? Jak długo był używany? Nie mogę sprawdzić, czy działa, musiałabym kupować kasetę, a nie chcę sprzedawać kota w worku :roll:


to od Lutry

Dzięki, zapytam lutrę.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 02, 2010 21:32 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

pieniązki, które wpłaciłam za lampę prosiłam przekazać na operację Miko. żżekłam się tej lampy, ponieważ nie znalazlam (nie miałam też zbyt wiele czasu by szukać) zamiennego klosza.

Miszelina pisała coś, że Marek wywiózł wiele niepotrzebnych rzeczy. Ostatnio Cincian zawiózł na Kocimską takie niewielki zielony domek w jakieś kolorowe wzorki. Mam nadzieję, że nie został on wywalony na śmietnik. U mnie wszystkie tymczasy go uwielbiały a został mi podarowany przez pewną Panią napotkaną w krakvecie.

Jeśli ten domek jest niepotrzebny na Kocimskiej to zabiorę go spowrotem do domu.
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Sob sty 02, 2010 22:14 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

kosma_shiva pisze:pieniązki, które wpłaciłam za lampę prosiłam przekazać na operację Miko. żżekłam się tej lampy, ponieważ nie znalazlam (nie miałam też zbyt wiele czasu by szukać) zamiennego klosza.

Miszelina pisała coś, że Marek wywiózł wiele niepotrzebnych rzeczy. Ostatnio Cincian zawiózł na Kocimską takie niewielki zielony domek w jakieś kolorowe wzorki. Mam nadzieję, że nie został on wywalony na śmietnik. U mnie wszystkie tymczasy go uwielbiały a został mi podarowany przez pewną Panią napotkaną w krakvecie.

Jeśli ten domek jest niepotrzebny na Kocimskiej to zabiorę go spowrotem do domu.

Ja wiem, że Marek wywoził jakieś stare, brudne robocze spodnie, resztki linoleum, wory ze ścinkami papierowymi i stare szmaty, jeszcze z remontu oraz jakieś resztki tektury i kartonów, takie kawałki, oraz ten mały stary rozwalony drapak, z tym, że sznurek z niego odwinął. O domku nic nie wiem, nawet go na oczy nie widziałam 8O Najlepiej spytaj Marka.

Ścinki polarowe są w ławko-skrzyni pod oknem, posłanka nieodebrane w szafie. Nie wiem, gdzie są te wielkie rękawice oraz te małe skórzane. Marek, możesz odpowiedzieć?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob sty 02, 2010 22:39 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

Kosma, domek od Cinciana razem z kocem i podusia pozyczylam ja dla Rudej ktora w nim siedzi schowana pod stolik (mam za lozkiem pod sciana taka lawe, bardzo tam zimno jest a ze Ruda przewaznie tam spedza czas, zagospodarowalam jej przestrzen wlasnie dzieki kocykowi i domkowi - u mnie jest strasznie zimno w te pore roku i nie chcialam zeby sie kota przeziebila. W pore ten domek przybyl na Kocimska i nas poratowal - nie mialam jej czego tam wlozyc :()

Do tej lampy nie da sie dokupic zadnego klosza?

Mam zainteresowanego (brat kolezanki) na spokojna kotke, mysle o Zycie - jest bardzo spokojna, nie znosi reszty kotow bo zajela parapet na ktorym siedzialy do tej pory i jest wielka wojna. Bede z nim rozmawiac jeszcze na ten temat. Prosze o kciuki.

Ja mam dalej cos nie tak z komputerem - Leone, jak byscie mieli chwile w tygodniu i pozyczyli mi ten XP to bede very grateful. Szlag mnie trafia z tym pudlem :evil:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob sty 02, 2010 23:44 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

solangelica pisze:Ja mam dalej cos nie tak z komputerem - Leone, jak byscie mieli chwile w tygodniu i pozyczyli mi ten XP to bede very grateful. Szlag mnie trafia z tym pudlem :evil:



Ok, możemy Ci zostawić ją jutro na Kocimskiej włożoną do katalogu Ikei? ;) Czy wolisz jakoś inaczej?

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Sob sty 02, 2010 23:46 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

Halo:)

Wrocilismy z wywczasu w Zakopanymi i informuje:

1. Tadeusz jest w swietnym domu, mam nadzieje, ze bedzie w porzadku
2. Bona przestala sie chowac, ale ciagle syczy ;) chyba bedzie musiala byc kocia jedynaczka, jutro porobimy jej zdjecia allegro jak zawsze zrobie sama

3. Wracamy do zdjec, wiem, ze mamy obfocic Solangelice (przepraszam, ze tak dlugo, napis zmi na priv kiedy mozemy byc dokladny adres i telefon)

Andrzej moglby podjechac jutro do Miuti, jest potrzeba?

ps. Wszystkiego najlepszego w nowym roku :)
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 03, 2010 0:48 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

miszelina pisze:Ja wiem, że Marek wywoził jakieś stare, brudne robocze spodnie, resztki linoleum, wory ze ścinkami papierowymi i stare szmaty, jeszcze z remontu oraz jakieś resztki tektury i kartonów, takie kawałki, oraz ten mały stary rozwalony drapak, z tym, że sznurek z niego odwinął. O domku nic nie wiem, nawet go na oczy nie widziałam 8O Najlepiej spytaj Marka.

Ścinki polarowe są w ławko-skrzyni pod oknem, posłanka nieodebrane w szafie. Nie wiem, gdzie są te wielkie rękawice oraz te małe skórzane. Marek, możesz odpowiedzieć?



A czy ostał się mój dresik na czerwonym wieszaku w łazience?

Kto w końcu jest jutro rano na Kocimskiej?

I jak wygląda kwestia zastępstw za milu od tego tygodnia? Ja będę mogła coś wziąć, tylko nie pamiętam, kto się już zgłaszał i na kiedy.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Nie sty 03, 2010 0:55 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

Patka_ pisze:Halo:)

Wrocilismy z wywczasu w Zakopanymi i informuje:

1. Tadeusz jest w swietnym domu, mam nadzieje, ze bedzie w porzadku
2. Bona przestala sie chowac, ale ciagle syczy ;) chyba bedzie musiala byc kocia jedynaczka, jutro porobimy jej zdjecia allegro jak zawsze zrobie sama

3. Wracamy do zdjec, wiem, ze mamy obfocic Solangelice (przepraszam, ze tak dlugo, napis zmi na priv kiedy mozemy byc dokladny adres i telefon)

Andrzej moglby podjechac jutro do Miuti, jest potrzeba?

ps. Wszystkiego najlepszego w nowym roku :)


u Miuti jest w tym momencie oczywiście Sena i Toro, Goldi i Szari oraz Brzoskwinka i Malinka, kotki po zmarłej. Jedna miziasta a druga sycząca. Może udałoby się w końcu jakieś bardziej artystyczne zdjęcia aby kogoś zauroczyły.
U mnie wylądował jeszcze czarny Bartuś, którego Miuti przejęła od jakiejś staruszki, kosmiczny miziak ale, że byli już dzisiaj w jego sprawie więc raczej ma dom i wystawiać go nie będę. Kwiatokotom może jutro uda mi się coś popstrykać, bo na razie koczują za komodą ale wychodzą do zabawy myszką więc może jutro(dzisiaj) będzie lepiej.
Pstryknąć artystycznie można ogonki z Kocimskiej, bo tam światło kiepskie więc musi być dobry sprzęt do tego

Miszelina, mam nadzieję, że rękawice są może w kotowozie, zapytam jutro wislackiegokota. Jedne duże są na pewno u szewca, który je wzmacnia.
Mokre było dzisiaj wyjedzone, kuweta użytkowana tylko jedna.

Queen_ink, jutro na Kocimskiej jest Robert, a za Milu jeszcze nic nie obstawione, chyba, że nie wiem wszystkiego.

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 03, 2010 9:18 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

Czarnych rękawiczek nie było
była tylko jedna duża skórzana rękawica
którą jak dobrze pamiętam położyłem na pudełkach styropianowych
wyrzucone zostało tylko ścinki z papieru sześć
worków 200 litrowych dwa worki 100 litrowe jeden worek
jakiś gazet, papierów też 100 litrowy jedno pudełko ze szmatami
nie szczególnym zapachu zresztą na nim pisało do wyrzucenia
materiały w szefie zostały przejrzane półki wymyte
trafiły się w nich jakieś szmatki posklejane prawdopodobnie kup….
lub czymś o kolorze brązy - wyrzucone pośród szklanek i kubków
były kawałki skorup i papierów oraz jakieś reklamówki z których wydobywał się
dziwny aromat póki nie zostały rozłożone nie było czuć też zostały wyrzucone
pozostawiłem worek z sianem i jeden worek z pociętym papierem
ale trzeba to szybko wykorzystać tam jest wilgoć i jak nasiąknie może się zaśmierdzieć
pod zwałami worków znaleziono dwie pary spodni i klapki
jak mnie pamięć nie zawodzi zostały wsadzone do szafy
nic co przedstawia jakąś wartość nie zostało wyrzucone jedynie
papiery reklamówki kawałki szmatek z zapachem i jakieś resztki jedzenia
no i nasze ścinki z prac rury CO zostały ponownie zabezpieczone
przez nawiniecie na nie materiału i zagipsowanie chyba już wyschły
to można na nich coś cienkiego położyć
ciastka które były na stole zostały schowane do lodówki
Ostatnio edytowano Nie sty 03, 2010 9:29 przez markopolo00, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Nie sty 03, 2010 9:28 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

za milu potrzebne sa czwartek 07. i piatek 08. stycznia.
Kto chce??
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie sty 03, 2010 10:16 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

Borki potworki
dalej stronią od człowieka
jak mają chwile słabości dają się pogłaskać i nawet mruczą
Obrazek
Obrazek
Ale zazwyczaj wyciągniecie reki do nich kończy się tak
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Nie sty 03, 2010 14:37 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

Leone pisze:
solangelica pisze:Ja mam dalej cos nie tak z komputerem - Leone, jak byscie mieli chwile w tygodniu i pozyczyli mi ten XP to bede very grateful. Szlag mnie trafia z tym pudlem :evil:



Ok, możemy Ci zostawić ją jutro na Kocimskiej włożoną do katalogu Ikei? ;) Czy wolisz jakoś inaczej?


Nie wiem kiedy bede na Kocimskiej, bo sie rozlozylam, ale mozecie tam podrzucic.
Bardzo bardzo dziekuje :)

Patka rzuc mi prosze terminami, kiedy TŻ i Ty macie czas - najlepiej na priwa plis.

Ide chorowac dalej. Milego dnia.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie sty 03, 2010 14:44 Re: K-ów,karma specific cat kidney support-jakieś doświadczenia?

markopolo00 pisze:Borki potworki
dalej stronią od człowieka
jak mają chwile słabości dają się pogłaskać i nawet mruczą
Obrazek
Obrazek
Ale zazwyczaj wyciągniecie reki do nich kończy się tak
Obrazek

Borki złapałam dla was, ale nie czuje sie ani troche odpowiedzialna, bo to była robota na wasze zlecenie :D
U mnie Borki mieszkały w klatce. Jak juz pisałam wcześniej, dziewczyna mruczała na sam widok, pchała sie na ręce, Borek syczał, ale mogłam z nim wszystko zrobić.
KTO JE NAUCZYŁ UZYWAĆ PAZURÓW???pRZYZNAĆ SIĘ!!!

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], muza_51, puszatek i 150 gości