Moje koty, oraz Duduś i Amelka, które szukają domu-str 90

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 01, 2010 20:42 Re: Moje koty -częśc druga

wiem, BarbAnn, właśnie dlatego tak bardzo doceniam tę sielankę, bo kiedyś drzwi mieszkania nie chroniły przed strachem, który wdzierał się przez ściany.
Bardzo mocno doceniam to, co mamy teraz.

Ze Srebkiem masz rację: dacie radę. Powolutku, małymi kroczkami, ostrożnie.
Najważniejsze, że razem, bez nerwowego strzyżenia uszkami.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt sty 01, 2010 20:49 Re: Moje koty -częśc druga

z naciskiem na powolutku
Bo zbyt szybkie poderwanie/obudzenie kiedys tam kończyło się atakiem.Więc lepiej na zimne dmuchac.
Ale co tu duzo mowic...Srebek fajny jest, nawet bardzo
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 01, 2010 20:52 Re: Moje koty -częśc druga

a już jak śpi z pysiem schowanym w łapkach to już całkiem do zacałowania :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt sty 01, 2010 20:55 Re: Moje koty -częśc druga

BarbAnn pisze:dzięki Femka
to jest właśnie to-mój mały spokój
ale docenic to może tylko ktoś kto w zyciu miał nie_spokoj i dał sobie narzucic cudze chcenia .
Srebek mi spi na kolanach
ma cięzki oddech bo za oknem smog :(
niestety
ale damy radę
damy :)



...o tak, dopiero jak sie przejdzie przez czas nie_spokoju,cudzych chcen, oczekiwan, zadan i pretensji, jak rozczarowuje sie i zawodzi kolejny raz... docenia sie wtedy ten pozorny nudny czas spedzony z kotami.
Femka, opisalas idealnie moment ktory kocham - wracam do domu, odpoczywam
kociuchy
ja
huk drewna plonacego w piecu
gorace kakao
albo bigos :)

i muzyka w tle
i ta nadzieja na lepszy czas...

dzis uslyszalam milosc w glosie mojego taty i mamy przez telefon jak dzwonili z zyczeniami noworocznymi - najpiekniejszy podarunek na pierwszy dzien 2010 roku :)
... duzo zmian, ale wierze ze to bedzie Moj Rok :)

Srebku sloneczko kochane - trzymaj sie nie daj sie smogowi...
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie sty 03, 2010 10:29 Re: Moje koty -częśc druga

Osh bardzo spóźnione ale bardzo szczere życzenia!

Żeby w tym roku zdrówko Wam nie dokuczało, ale żebyście mieli Go wręcz w nadmiarze! I żebyś miała wiele wieczorów w czasie, których będziesz mogła usiąść z kociastymi pomocnikami i stworzyć małe, ręcznie wyszywane dzieła sztuki!

A lizanie to oznaka miłości, tak wyczytałam na stronkach internetowych. W sensie, że okazanie jej!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 03, 2010 11:06 Re: Moje koty -częśc druga

właśnie Srebek poluje na niewidzialnego wroga.
A Gaba dzisiaj, na bezczela, przy mnie, w kuchni
weszła do miski z wodą i się wysikała.
nie nadążam za tym kotem
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 03, 2010 16:56 Re: Moje koty -częśc druga

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, Basiu :D
Duuuuużżoooo zdrówka dla Ciebie i kociastych :D :ok: :ok: :ok: :ok:

BarbAnn pisze:A Gaba dzisiaj, na bezczela, przy mnie, w kuchni
weszła do miski z wodą i się wysikała.
nie nadążam za tym kotem

:roll: 8) :ryk: :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sty 05, 2010 9:34 Re: Moje koty -częśc druga

Przyczajony tygrys, ukryty smok
Obrazek
na łyżeczkę
Obrazek

jak już pisałam Srebuś bardzo lubi moją torebkę
bardzo
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 05, 2010 9:38 Re: Moje koty -częśc druga

:D

Ale masz świetne koty, a Srebrusiowi torebka bardzo pasuje.

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 05, 2010 9:39 Re: Moje koty -częśc druga

Malati pisze::D

Ale masz świetne koty, a Srebrusiowi torebka bardzo pasuje.


zamówiłam sobie nową na allegro a tę oddam Srebkowi skoro ją tak bardzo lubi ;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 05, 2010 19:21 Re: Moje koty -częśc druga

BarbAnn pisze:
Malati pisze::D

Ale masz świetne koty, a Srebrusiowi torebka bardzo pasuje.


zamówiłam sobie nową na allegro a tę oddam Srebkowi skoro ją tak bardzo lubi ;)

Dobra decyzja!!!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt sty 08, 2010 8:12 Re: Moje koty -częśc druga

Jak się sezon zacznie, to wystawię Miskę w wielkiej pardubickiej
Dzisiaj nasypywałam kotom jedzenia do miseczek w pozycji przykucnij
Miska zobaczyla ze odcięłam jej drogę do kryjówki pod łózkiem więc przeskoczyła mnie jednym susem
tak
wielka pardubicka juz czeka ;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 08, 2010 11:35 Re: Moje koty -częśc druga

i zdjecie z cylu szycie z kotamibez kotow
no nie do konca bez

Obrazek
to znaczy koty byly w dalszej częsci osobliwie Srebek
któru uparł się pomagac w przyszywaniu guzików
Ciezko szło
ale dalismy radę
wyciagać_nitkę_z_zębów i nie pokłóc Srebka
cojabymbezniegozrobila
;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 08, 2010 11:58 Re: Moje koty -częśc druga

Efekty waszej współpracy rewelacyjne! :1luvu: :lol:
Już wiem kto mi uszyje pokrowce na poduszeczki, gdy w końcu doczekam swojego domu :wink: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt sty 08, 2010 12:08 Re: Moje koty -częśc druga

JoasiaS pisze:Efekty waszej współpracy rewelacyjne! :1luvu: :lol:
Już wiem kto mi uszyje pokrowce na poduszeczki, gdy w końcu doczekam swojego domu :wink: :ok:


eeeeeeeeeeeee....Srebek?
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: erinn26 i 38 gości